Święto zakochanych już tuż, tuż. Jednym z jego nieodłącznych elementów jest jedzenie. Trudno bowiem wyobrazić sobie walentynki bez takich kulinarnych propozycji jak: szampan z truskawkami, czekoladki czy ostrygi (osobiście nie znoszę). Droga do serca mężczyzny (a także kobiety) prowadzi przez żołądek (no, dobrze droga do serca kobiety przebiega jeszcze przez sklep z butami). Moją tegoroczną propozycją dla zakochanych są maślane ciasteczka z kajmakiem, płatkami migdałowymi i zieloną czekoladą (z dodatkiem herbaty matcha). Moich znajomych uwiodły, dwa duże talerze zniknęły z prędkością nadświetlną, stąd też myślę, że z jedną, szczególną osobą poradzą sobie równie dobrze.
Przepis na ciasteczka maślane z płatkami migdałowymi, kajmakiem i zieloną czekoladą:
250 g mąki pszennej
140 g masła
50 g cukru
1 jajko
200 g kajmaku
60 g płatków migdałowych
60-70 g zielonej czekolady (z herbatą matcha)
Masło, mąkę, cukier i jajko wrzucamy do miski, po czym szybko wrabiamy. Z ciasta formujemy kulkę i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Ciasto rozwałkowujemy (grubość około 3 mm) i przy pomocy okrągłej foremki o średnicy 4 centymetrów wykrawamy ciastka, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 13-15 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Kiedy ciastka ostygną smarujemy je rozpuszczonym kajmakiem, obsypujemy płatkami migdałowymi, a po wierzchu polewamy zieloną czekoladą.