Jakiś czas temu dostałam trochę słodyczy z USA. Czy różnią się one od tych dostępnych w Polce? Tak, ale tylko zawartością cukru, przewyższając tym nawet łakocie z Wysp Brytyjskich. W zestawie znalazły się batoniki 3 Musketeers przypominające w smaku Milky Way, wyprodukowane przez Nestle Butterfinger z masłem orzechowym oraz miętówki marki Red Bird Brand (firma działa od 1890 roku) z dużym napisem Made in USA.
Niestety, wśród łakoci nie było Twinkie – podłużnego ciasteczka biszkoptowego z kremowym nadzieniem. Dla moich najbliższych niepozorna przekąska stała się wręcz mistycznym obiektem po obejrzeniu filmu Zombieland (2009 rok). Obraz okazał się dość proroczy, bowiem Twinkie stało się reliktem amerykańskiego cukiernictwa. Łakocie produkowano w USA od 1930 do 2012 roku (obecnie prawo produkcji ciastka ma jeszcze kanadyjska firma Saputo Inc.).
Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, ale na co dzień też mamy do czynienia z amerykańskimi słodyczami. Mars, Milky Way, M&Ms czy Snickers mają również dość długą tradycję. Frank C. Mars założył swoją fabrykę w 1911 roku. Kilka lat później w 1924 pojawił się na rynku baton Milky Way, którego smak inspirowany był shakem. Przy tworzeniu batonika Frank C. Mars współpracował ze swoim synem Forrestem. Była to dość dziwna współpraca, bowiem Frank zatrudnił młodego, wykształconego chłopaka po kilkunastu latach nie utrzymywania z nim kontaktów, a potem w 1932 roku wyrzucił go z hukiem z firmy. Forrest po zdobyciu szlifów w Europie (między innymi w Nestle) odwdzięczył się ojcu zakładając firmę Uncle Ben’s Rice i wymyślając z Brucem Maurrie, synem prezesa Hershey (również firmy mającej w swojej ofercie słodycze) cukierki M&Ms. Nazwa ich pochodzi od pierwszych liter nazwisk pomysłodawców. Niewielkie, nierozpuszczające się w dłoniach łakocie zaczęto produkować w 1941 roku, a w 1954 wprowadzono wersję z orzechami ziemnymi (mimo że sam Forrest uczulony był na orzechy). Niestety, M&Ms nie sprzedawały się tak, jak oczekiwano, stąd też wycofano je ze sklepów w latach sześćdziesiątych. Wprowadzono je ponownie na rynek amerykański pod koniec lat osiemdziesiątych i dopiero wtedy podbiły serca łasuchów. Forrest ostatecznie po śmierci ojca przejął firmę w 1964 roku. Obecnie Mars Inc. uważane jest za jedną z bardziej tajemniczych firm.
Wszystkim spragnionym wiedzy o amerykańskich słodyczach polecam książki: Business Builders In Sweets and Treats Nathana Aasenga oraz American Food by the Decades Sherri Liberman.