Każdy zapewne ma jakieś jedzenie, które kojarzy się z dzieciństwem. Wśród bogatych smaków, jakie pamiętam, jest też pewne danie – talarki ziemniaczane. Potrawa prosta, szybka, zupełnie niewyszukana, ale bardzo bliska mojemu sercu. Najczęściej robił mi je tata, a ja w tym czasie niecierpliwe kręciłam się w kuchni. Jestem w takim wieku, że bez problemu mogę przygotować sobie wszystko to, na co mam ochotę, niemniej odwiedzając rodzinny dom, niczym małe czekam na talarki zrobione przez moich rodziców. Poniżej prezentuję przepis, w którym talarki ze smażoną marchewką są dodatkiem do piersi kurczaka.
Talarki ze smażoną piersią kurczaka i marchewką – talarki:
mała pierś z kurczaka
marchew
ziemniaki
koperek
sól, pieprz
Ziemniaki kroimy w cienkie plasterki i smażymy na patelni na oleju, do momentu aż zrobią się złote (ja lubię mocno spieczone). Kilka minut przed końcem smażenia dodajemy pokroją w plasterki marchewkę. Na drugiej patelni smażymy kurczaka. Przyprawiamy go solą i pieprzem. Danie podajemy posypane świeżym koperkiem.