Jak byłam mała nie lubiłam tortów. Kojarzyły mi się z mdłymi, zrobionymi z kiepskich składników ciastami z okropnie słodkim dżemem oraz tłustym maślanym kremem. No cóż, były inne czasy, inne upodobania. Na szczęście przez kilkanaście lat wiele się zmieniło, a na polskich stołach zaczęły królować przepiękne kreacje cukiernicze, które niczym nie przypominają ciast z końca lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych. Teraz lubię nie tylko jeść torty, ale także je robić. Dzisiejsza propozycja świetnie nadaje się też na Komunię, wystarczy tylko zastąpić czekoladowy białym krem (lub bitą śmietaną).
Tort czekoladowy z kremem – przepis
200 g gorzkiej czekolady
150 g cukru
120 g masła
4 jajka
60 g jogurtu naturalnego
100 g mąki
pół łyżeczki sody
700-800 ml kremu (lub bitej śmietany)
Czekoladę rozpuszczamy z masłem w kąpieli wodnej. Białka rozdzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Do rozpuszczonej czekolady dodajemy żółtka, jogurt oraz sodę i dokładnie mieszamy. Następnie masę łączymy z ubitymi białkami. Na koniec dodajemy mąkę, po czym ponownie mieszamy. Masę rozlewamy do 3 okrągłych tortownic o średnicy 12-13 cm. Pieczemy przez 30-40 minut w temperaturze 180 stopni. Po ostudzeniu każdy placek kroimy na pół. Warstwy ciasta układamy na paterze (lub talerzu na którym będzie podane) i przekładamy kremem. Następnie delikatnie pokrywamy całą powierzchnię ciasta bardzo cienką warstwą kremu. Na sam koniec przy pomocy szprycy robimy gwiazdki na całej powierzchni tortu. Ciasto możemy wykończyć małą lukrową dekoracją.