Najbardziej jesiennym składnikiem są dla mnie grzyby. Pachnące lasem, przepyszne, wzbogacające smak różnych dań. Można je podać na różne sposoby. Dziś przepis na zupę grzybową przygotowaną podczas spotkania z Ballarini i warsztatów z Aleksandrem Baronem.

Zupa grzybowa ze skwarkami, młodymi liśćmi chryzantemy oraz rokitnikiem – przepis:

1500 ml bulionu warzywnego (na: marchwi, pietruszce, cebuli, selerze, natce pietruszki)
500 g borowików
150-180 g skwarek wieprzowych
3 gotowane marchewki
50 g shungiku (liście chryzantemy jadalnej)
masło
rokitnik
sól, pieprz, tymianek

Borowiki myjemy osuszamy po czym kroimy na plasterki. Grzyby wrzucamy na rozgrzane, roztopione masło i smażymy przez kilka minut na mocnym ogniu mieszając nieczęsto (tak by grzyby się ładnie podpiekły). Przed końcem smażenia przyprawiamy grzyby solą i pieprzem. W między czasie doprowadzamy bulion do wrzenia. Kiedy jest już gorący wrzucamy grzyby, dodajemy trochę tymianku i gotujemy przez około 5-6 minut. Zupę rozlewamy do talerzy, do każdego talerza dokładamy też skwarki, kilka plasterków marchwi, trochę liści chryzantemy oraz kilka owoców rokitnika.

Zupa grzybowa ze skwarkami, liśćmi chryzantemy oraz rokitnikiem, mat. prasowe Ballarini