Uwielbiam truskawki i co roku w kwietniu daję się nabrać owocom truskawkopodobnym. Za każdym razem mówię sobie, że to ostatni raz, by w następnym roku znów się skusić na kwietniowe owoce. Wyglądają ładnie, nawet pachną, ale są praktycznie pozbawione smaku. Tegoroczne wykorzystałam do sałatki z kurczakiem, która mimo słabo zaznaczonej truskawkowej nuty okazała się i tak smaczna. Teraz pozostaje tylko czekać na prawdziwy sezon truskawkowy.
Sałatka z kurczakiem, truskawkami, kaparami i botwinką – przepis
400 g piersi z kurczaka
pół główki małej sałaty lodowej
1 papryka
10-15 truskawek
1 duża garść botwinki
kapary
glazura balsamiczna
sól, pieprz, tymianek
Kurczaka kroimy w kostkę, wrzucamy na rozgrzaną patelnie i smażymy przez kilka minut. Przed końcem smażenia przyprawiamy. Sałatę oraz botwinkę myjemy i osuszamy. Paprykę kroimy w kostkę. Na talerzu układamy sałatę wymieszaną z botwinką, paprykę a na wierzch kurczaka, truskawki pokrojone w plasterki i kapary. Całość polewamy glazurą balsamiczną.