Są takie składniki, które idealnie do siebie pasują. Jak dla mnie takim mariażem jest suszona (lub wędzona) śliwka i boczek. Tylko z tych dwóch produktów można wyczarować szybką, smaczną oraz łatwą do zrobienia przekąskę, która świetnie pasuje do piwa albo czegoś mocniejszego. Śliwki, z resztą, jak wszystkie suszone owoce, kojarzą mi się ze świętami Bożego Narodzenia, stąd też uważam, że okręcone boczkiem nadają się też na jedno z dań na leniwe świąteczne popołudnie.

Śliwki zawijane w boczek – przepis:

śliwki suszone (lub wędzone)
cienkie plastry boczku (bez chrząstek)
wykałaczki

Śliwki owijamy w boczek i spinamy wykałaczką. Koreczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni do momentu, aż boczek będzie ładnie zarumieniony na krańcach. Ja piekę dłużej, tak by mięso było bardziej chrupiące. Śliwki zawijane w boczek możemy podawać na ciepło i na zimno, same lub z dodatkiem sosów (szczególnie BBQ).

Śliwki zawijane w boczek