Kiedy na zewnątrz robi się zimno w mojej kuchni zaczynają rządzić treściwe zupy, potrawki i gulasze. Przygotowanie wołowiny na winie zajmuje trochę czasu, ale to danie jest tego warte.
Wołowina na winie :
500 g mięsa wołowego bez kości
300 g boczku
400 ml wina czerwonego
400 ml wody
4 duże marchwie
1 duża cebula
100 g masła
mała garść świeżego rozmarynu i tymianku
sól, pieprz, estragon
mąka z ciecierzycy
Do dużego garnka wlewamy 400 ml wody i doprowadzamy do wrzenia. Dorzucamy świeży rozmaryn i tymianek (zioła najlepiej związać, aby można je było łatwo później wyjąć) Na patelni podsmażamy pokrojony w grubą kostkę cebulę i boczek. Całą zawartość patelni wrzucamy do garnka z wodą, dodajemy marchew pokrojoną w plasterki, sól, pieprz, estragon oraz 400 mililitrów wina. Mieszaninę doprowadzamy do wrzenia po czym gotujemy na wolnym ogniu. W międzyczasie kroimy mięso wołowe w kostkę około 3 na 3 centymetry. Każdy kawałek obtaczamy w mące z ciecierzycy i przesmażamy na patelni. Podsmażone kawałki układamy w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym i zalewamy mieszaniną z garnka (wyławiamy większość składników stałych oraz używamy w tym celu około 60% płynu). Pozostałą część zostawiamy w garnku (zioła wyrzucamy). Naczynie żaroodporne wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni na 120-150 minut. Po upieczeniu całą zawartość naczynia wrzucamy do garnka z pozostałą częścią wywaru, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień na mały po czym dodajemy 100 g masła. Całość mieszamy do rozpuszczenia masła. Po kolejnych 5-6 minutach możemy podawać danie.