I ostatnia część artykułu Gotyk w japońskiej popkulturze.

Okładka czasopisma "Gosu Rori"

Okładka czasopisma „Gosu Rori”

Gothic Lolita to nie tylko stroje, to swoista filozofia życia, sposób na wyrwanie się z jednorodnego, uporządkowanego społeczeństwa japońskiego, w którym brakuje miejsca na indywidualność. Różne subkultury młodzieżowe pozwalają Japończykom na krótki okres zapomnieć o homogeniczności japońskiego społeczeństwa i poszaleć zanim będzie trzeba ubrać się w stonowany garnitur, przyczesać schludnie włosy i wraz z innymi rozpocząć użyteczne społecznie życie.

Na Zachodzie uważa się, że fantazyjnie ubrana młodzież jest w Japonii zjawiskiem ogólnie powszechnym i tolerowanym, znacznie popularniejszym niż w Ameryce czy Europie. Jest to twierdzenie dalekie od prawdy. Większe skupienia różnych subkultur możemy znaleźć jedynie w bardzo dużych aglomeracjach miejskich. Najsłynniejszym miejscem spotkań grup młodzieżowych jest dzielnica Harajuku w Tokio. Na prowincji natomiast zjawisko to przybiera marginalny zasięg. Inaczej kwestia wygląda w przypadku tolerancji. Do póki mamy do czynienia z młodzieżą i studentami (w Japonii student nie jest traktowany jako osoba w pełni dorosła mimo, że może korzystać ze wszystkich praw tj. głosowanie, możliwość zakupu alkoholu itp.) wszystko jest w należytym porządku bowiem jest to okres, w którym można pozwolić sobie na ekspresywny sposób wyrażania własnej osobowości. Podobne zachowania w wykonaniu osób dorosłych, w świetle rozumienia tego słowa w japońskiej kulturze, czyli pracujących, w szczególności manifestowane w miejscu pracy, potrafią spotkać się z ostrą krytyką oraz budzą ogólnie negatywne uczucia. Japoński gotyk, ze względu na specyfikę kultury japońskiej przybrał trochę inną formę niż np. w przypadku subkultury Gotów w Europie. Przede wszystkim w Japonii mamy do czynienia z silną profesjonalizacją i komercjalizacją zjawiska. Mimo, że Gothic Lolita jest trendem istniejącym dopiero niewiele ponad dekadę, posiada swoje czasopisma oraz szeroko rozbudowaną sieć sprzedaży odzieży i akcesoriów.

Bardzo trudno określić, jak istotna jest warstwa filozoficzno-przekonaniowa dla entuzjastów kultury gotyckiej w Japonii. Często bowiem ma się wrażenie, że o wiele ważniejsza jest cała otoczka związana z nurtem gotyckim niż jej podłoże ideowe. Gothic Lolity wyglądają np. jak dziewczęta z wiktoriańskich żurnali, mają nienaganne fryzury, makijaże. Wdzięcznie naśladują różne gesty z epoki. Otoczone są symboliką związaną z nurtem, jednak w porównaniu do Gotów z Europy czy Ameryki, o wiele mniejszą wagę odgrywają u nich przekonania. Identyfikacja z grupą w społeczeństwach Zachodnich częściej przyjmuje formę manifestacji poglądów (chociaż jest też wiele grup, dla których najistotniejszym elementem jest image), natomiast w Japonii mamy do czynienia częściej z identyfikacją poprzez wygląd. Trzeba tutaj poruszyć istotną kwestię jaką jest bariera kulturowa. Gotyk jest nierozerwalnie związany z kulturą europejską, z kulturą chrześcijańską. Odwołuje się do symboliki, wierzeń, przekonań, systemu wartości ze Starego Kontynentu, które różnią się od japońskich wzorców kulturowych. Z jednej strony czyni to kulturę gotycką mniej zrozumiałą i trudniej przyswajalną, z drugiej strony dodaje jej aury mistycyzmu i tajemniczości.

Przywiązywanie większej wagi do otoczki w przypadku kultury gotyckiej sprzyja jej komercjalizacji. Gothic Lolita stało się już produktem marketingowym. Do tego trzeba dodać, że produktem o dużym potencjale. W Japonii dobrze rozwinięty jest zarówno sektor produkcji odzieży, akcesoriów, jak i sieć dystrybucji obejmująca stacjonarne sklepy i sprzedaż wysyłkową. Część produktów trafia również na eksport. Wraz z komercjalizacją idzie profesjonalizacja zjawiska. Już w najwcześniejszym okresie formowania się subkultury gotyckiej w Japonii (kiedy nie można było jeszcze zakupić ubrań w sklepach, tylko trzeba było robić je własnoręcznie) szczególną uwagę przykładano do tego, by stroje czy dodatki były przygotowane z jak największą starannością. Ubiory Gothic Lolita niejednokrotnie przewyższają jakością stroje w stylu gotyckim dostępne w Europie i Stanach Zjednoczonych. Zaś prezentowane w magazynach sesje zdjęciowe nie odbiegają od tych w czołowych japońskich czasopismach poświęconych modzie.

Kultura gotycka w Japonii to nie tylko zjawisko Gothic Lolity. Bardzo dobrze rozwinięty jest również sektor komiksowy. Jedną z prekursorek gotyku w japońskiej sztuce sekwencyjnej jest Mitsukazu Mihara. Autorka urodziła się w urodziła się w 1970 roku w Hirosimie. Z branżą komiksową związana jest od 1994 roku. Popularność zawdzięcza swojej pierwszej, sześciotomowej serii DOLL. Tytułowe lalki są androidami stworzonymi przez firmę SG Corporation i przystosowane zostały do pełnienia przeróżnych funkcji. Każdy tom opowiada o losach androidów i ich właścicieli, poruszając przy tym uniwersalną tematykę taką, jak: miłość, cierpienie, przemoc. Prace Mihary wyróżniają się mocnym kontrastem, a także nawiązaniami do stylistyki gotyckiej i literatury japońskiej (w szczególności do twórczości Osamu Dazaia ). Najwięcej tego typu odwołań znajdziemy w krótkim zbiorku opowiadań zatytułowanym Beautiful People (wampiry, postapokalipsa) czy w obecnie najsławniejszej pozycji Mihary czyli w serii Balsamista (Shigeshōshi). Balsamista jest pozycją wyjątkowo interesującą ze względu na to, że przy jego tworzeniu autorka korzystała z pomocy IFSA (International Funeral Science Asocciation in Japan). Głównym bohaterem serii jest Mamija Shinjirō – półkrwi Japończyk, półkrwi Amerykanin, który wykonuje mało popularną w Kraju Kwitnącej Wiśni profesję balsamisty. Utwór jest swoistego rodzaju studium nad śmiercią i odzyskiwaniem równowagi po stracie bliskich. Mistukazu Mihara jest również związana z ruchem Gothic Lolita. Tworzy bowiem okładki, krótkie formy komiksowe i gadżety do Gothic and Lolita Bible. W magazynie ma czasami również swoje działy, np. słownik pojęć gotyckich.

Istotny wkład w ruch gotycki miała również rysowniczka i scenarzystka Ai Yazawa. Autorka zajmuje się komiksami już od 1985 roku. Na swoim koncie ma już kilka popularnych tytułów: Tenshi nanka ja nai (Nie jestem aniołem), Gokinjo monogatari (Opowieść z sąsiedztwa) czy Nana. Jej wkład w rozwój komiksu utrzymanego w stylistyce gotyckiej to pięciotomowa seria Paradise Kiss wydawana w odcinkach w latach 2000-2004 w magazynie Zipper. Dzięki autorce poznajemy grupę młodych projektantów mody, którzy przygotowują się do pokazu dyplomowego. Prezentowane w komiksie stroje są bardzo dopracowane i również często nawiązują do stylistyki gotyckiej.

Istotny wkład w kulturę gotycką w Japonii miała także powieść młodego pisarza o pseudonimie Otsuichi (prawdziwe imię i nazwisko Adachi Hirotaka), zatytułowana Goth. Książka opowiadająca o licealiście zafascynowanym morderstwem. Wygrała ona w 2003 roku nagrodę w konkursie Honkaku misuteri (konkurs na powieść w klimatach grozy). W 2004 roku na kanwie historii stworzonej przez Otsuichiego powstał również jednotomowy komiks o tym samym tytule, do którego rysunki zrobił Kenji Ōiwa.

Japońska popkultura gotycka ma różne oblicza i podlega dynamicznym zmianom. Na jej całkowity kształt znaczący wypływ miały aspekty kultury rodzimej, które były motorem silnej komercjalizacji i profesjonalizacji tego zjawiska. Wszystko to sprawia, że jest to interesujący i ciekawy temat badawczy.