W wakacje planuję nadrobić serię amerykańskich przepisów. Wracamy więc na szlak i próbujemy smaków Idaho. Stan ten słynie przede wszystkim z ziemniaków, które wykorzystywane są na wszelakie sposoby od dań wytrawnych po desery. Ze względu na sprzyjające warunki to dobre miejsce do uprawy warzyw, winorośli, a także hodowli zwierząt. Idaho to również kraina mlekiem i jogurtem płynąca. I chociaż młodzi szefowie kuchni próbują na nowo zdefiniować stanową kuchnię odżegnując się od łatki ziemniaczanego stanu, to jest to ciągle bardzo ważny produkt, który pojawił się i w moich kanapkach.
Tosty z boczkiem, ziemniakiem, sałatą, ogórkiem i kolendrą (Idaho) – przepis:
pieczywo tostowe
plastry boczku
ziemniaki
pomidory
ogórki w occie
sałata
kolendra
musztarda dijon
majonez
kmin rzymski
gałka muszkatołowa
sól
olej do smażenia
masło
Ziemniaki obieramy ze skórki, kroimy w bardzo cienkie plasterki i smażymy na złoty kolor na oleju. Przed końcem smażenia przyprawiamy je kminem rzymskim, gałką muszkatołową i solą. Boczek smażymy, aż zrobi się chrupiący. Sałatę myjemy i osuszamy. Pomidory myjemy i kroimy na plasterki. Na plasterki kroimy również ogórki w occie. Kiedy wszystkie składniki są już gotowe kroimy kromki pieczywa tostowego na pół, ale tak by powstały trójkąty. Smarujemy je masłem i podpiekamy w piekarniku na złoty kolor. Tosty smarujemy majonezem, następnie nakładamy sałatę, plastry pomidora, ogórka, kolendrę, pieczone chipsy ziemniaczane, musztardę dijon, a na sam koniec plastry bekonu. Opcjonalnie możemy przykryć kanapkę podpieczoną połówką kromki pieczywa tostowego.