Świętokrzyskie kulinarnie

Na początku lipca miałam okazję trochę pojeździć po Polsce. Wypad skupił się głównie na Województwie Świętokrzyskim. Niestety mimo ciekawych miejsc do zwiedzania, kulinarnie było rozczarowująco. Dużym minusem wyjazdu były hotelowe śniadania, których typ żartobliwie określam „rogiem obfitości”. Skąd ta nazwa? No więc wywodzi się ona ze złudnego pierwszego wrażenia. Człowiek wchodzi na salę i widzi długie zastawione stoły pełne produktów wszelakich. Niestety po zapoznaniu się z ofertą okazuje się, że niewiele z nich miałabym ochotę zjeść. Nie muszę mieć dużego wyboru podczas pierwszego posiłku, wystarczy jeśli produkty są dobrze dobrane i świeże. Często wystarczy mi przysłowiowa bułka z masłem i porządna kawa z mlekiem.

Z lunchami i obiadami też nie było najlepiej. Na pierwszy ogień poszła restauracja Żmigród z Opatowa. To jeden z lepszych lokali w mieście o bardzo rozbudowanym menu, w którym można znaleźć dania kuchni polskiej, międzynarodowej, kebab i chyba nawet pizze. Ja szukałam czegoś lokalnego, więc moją uwagę przykuła pierwsza strona prezentująca dania oznaczone znakiem Dziedzictwo Kulinarne. Wybrałam pierogi z kaszą jaglaną, lokalne zrazy, rosół oraz sałatkę Żmigród. Sałatka była świeża i ciekawa w smaku, ale strasznie tłusta. Pierwszy raz jadłam pierogi z kaszą jaglaną i uważam to za godne polecenia połączenie. Zaś element zaskoczenia w przypadku zrazów polegał na tym, że w środku była także musztarda. Jedzenie było poprawne, obsługa sprawna.

Nie wiem, co mnie podkusiło by w Bałtowie zjeść w zajeździe Pod Czarcią Stopką. Zamawiam pomidorową, sałatkę z kurczakiem i grzankami oraz placek ziemniaczany z gulaszem mięsnym. Pomidorowa przychodzi ze zważoną śmietaną (na zewnątrz upał). Kiedy proszę o zupę bez śmietany okazuje się, że nie ma takiej możliwości. Zamieniam zatem pomidorową na rosół (kolejny dzień z rosołem). Placek i sałatka są bardzo średnie. Zamiast domowych grzanek dostaję bułkę z masłem ziołowym, którą można kupić w większości marketów.

Trzeciego dnia przychodzi ratunek. W malutkiej kawiarence w Opactwie w Wąchącku zjadam porcję przepysznych pierogów mnicha (wariacja na temat pierogów ruskich). Lekkie, świeże, smaczne i w bardzo przystępnej cenie. Serwuje je miła, uśmiechnięta pani, która nie umie zrozumieć, jak można trafić na niesmaczne jedzenie. Całą rozmowę kwituje zdaniem: Ale jak może być niedobre, jak się na świeżo codziennie przygotowuje! Szkoda, że nie załapałam się na domowe ciasto. Na pocieszenie dostaję gratis duży talerz pachnących ciasteczek, które można także kupić na prezent. Smakowo o niebo lepsze od opatowskich krówek.

Sałatka, restauracja Żmigród, Opatów

Sałatka, restauracja Żmigród, Opatów


Zrazy, restauracja Żmigród, Opatów

Zrazy, restauracja Żmigród, Opatów


Pierogi z kaszą jaglaną, restauracja Żmigród, Opatów

Pierogi z kaszą jaglaną, restauracja Żmigród, Opatów


Rosół, zajazd Pod Czarcią Stopką, Bałtów

Rosół, zajazd Pod Czarcią Stopką, Bałtów


Sałatka z kurczakiem, zajazd Pod Czarcią Stopką, Bałtów

Sałatka z kurczakiem, zajazd Pod Czarcią Stopką, Bałtów


Placek ziemniaczany, zajazd Pod Czarcią Stopką, Bałtów

Placek ziemniaczany, zajazd Pod Czarcią Stopką, Bałtów


Pierogi mnicha, kawiarnia w Opactwie w Wąchącku

Pierogi mnicha, kawiarnia w Opactwie w Wąchącku


Ciasteczka, kawiarnia w Opactwie w Wąchącku

Ciasteczka, kawiarnia w Opactwie w Wąchącku

Iłża, Opatów, Bałtów, Ćmielów i Wąchock – krótki wyjazd wakacyjny

Lubię krótkie wyjazdy w Polskę. Szukam nowych miejsc, ruin zamków, lokalizacji urzekających pięknem przyrody oraz dobrego jedzenia (o jedzeniu będzie jeszcze oddzielny wpis). Tym razem przeważały ruiny oraz opactwa. Pogoda trafiła się świetna. Na początek wyprawy Iłża, a w niej ruiny gotycko-renesansowego zamku biskupów. Budowa zamku rozpoczęła się na początku XIV wieku. Na przestrzeni lat kompleks wielokrotnie przebudowywano. Miejsce zaczęło podupadać pod koniec XIX wieku. Dziś dla zwiedzających udostępniona jest wieża, z której widać panoramę okolicy oraz ruiny wraz z fragmentem murów obronnych. Odbywają się tam także turnieje rycerskie. Z samą miejscowością związana jest legenda o złej teściowej, która tak bardzo nie lubiła swojej synowej, że zamieniła ją w kaczkę i zamknęła w głębokiej studni. Dziewczyna wypłakała sobie drogę ucieczki, a dzięki niebiańskiej pomocy wróciła do własnej postaci. Okrutna kobieta dowiedziawszy się o tym, uciekła pod postacią czarnego ptaka. Jej włości zaś rozpadły się w pył.

Kolejnym punktem programu był Opatów. Początki osadnictwa w tym regionie sięgają około X wieku. Miasto rozwijało się dynamicznie, kwitł handel, odbywały się taż tam sejmiki województwa sandomierskiego. Odwiedzając Opatów warto zajrzeć do romańskiej kolegiaty św. Marcina, której budowę rozpoczęto w XIII wieku. Turystów przyciąga też podziemna, ponad 500 metrowa trasa przebiegająca pod miastem. Powstała ona z połączenia trzech kondygnacji piwnic.

W Świętokrzyskim czekają nie tylko zabytki architektury i piękne widoki. Znajdzie się też coś dla miłośników dinozaurów. W Bałtowskim Kompleksie Turystycznym mieści się park prehistoryczny z modelami (naturalnej wielkości) gadów kopalnych i dinozaurów oraz trójwymiarowym akwarium. Uzupełnienie stanowi park rozrywki, zwierzyniec oraz wioska czarownic. Można też udać się na spacer Żydowskim Jarem – lessowy wąwozem, w którym znaleziono ślady dryomorfonów.

Ćmielów kojarzy się przede wszystkim z porcelaną. Mieści się tu Żywe Muzeum Porcelany organizujące poza zwiedzaniem również warsztaty oraz wystawy. W miejscowości są ponadto ruiny zamku magnackiego z XIV wieku. Niestety trudno się do nich dostać, gdyż teren jest zarośnięty. W Świętokrzyskim znajduje się miejscowość słynąca z kawałów. Wąchock, oczywiście poza sołtysem, znany jest z klasztoru cysterskiego z XII wieku. Na terenie przybytku mieści się malutkie muzeum patriotyczne oraz sad z ogrodem. Warto zajrzeć do kawiarni serwującej smaczne pierogi i wypiekane na miejscu ciasta oraz ciasteczka.

Zamek w Iłży, Fot. Hanami

Zamek w Iłży

Kolegiata św. Marcina, Fot. Hanami

Kolegiata św. Marcina, Opatów

Park Dinozaurów, Bałtów, Fot. Hanami

Park Dinozaurów, Bałtów

Ruiny zamku magnackiego, Ćmielów, Fot. Hanami

Ruiny zamku magnackiego, Ćmielów

Zespół kościelno-klasztorny cystersów, Wąchock

Zespół kościelno-klasztorny cystersów, Wąchock