Ciastka z płatkami owsianymi i suszonymi morelami

Praktycznie zawsze mam w domu jakieś domowe ciasteczka. Są jak znalazł kiedy wpadnie ktoś niespodziewanie na kawę, można zabrać je ze sobą w podróż, czy pogryźć w biegu.

Ciastka z płatkami owsianymi i suszonymi morelami – przepis:

130 g masła
220 g mąki pszennej
110 g miodu lipowego
1 jajko
100-120 g płatków owsianych
100 g suszonych moreli
pół łyżeczki sody

Masło rozpuszczamy w misce dodajemy jajko, miód i dokładnie mieszamy. Następnie dosypujemy sodę oraz mąkę. Ponownie mieszamy. Na sam koniec dodajemy płatki owsiane i pokrojone w paski morele dokładnie mieszamy. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia nakładamy łyżką masę formując spłaszczone kulki. Ciasteczka pieczemy przez 15-20 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni.

Ciastka z płatkami owsianymi i suszonymi morelami, Fot. Hanami®

Zielone szparagi z łososiem teriyaki

Są szparagi, jest świetnie. Lekkie, pachnące, zielone i białe. Można je jeść na tyle różnych sposobów, że nie sposób się nimi znudzić.

Zielone szparagi z łososiem teriyaki – przepis (dla 2 osób):

2 kawałki fileta z łososia
sos teriyaki
pęczek zielonych szparagów
masło
sól, oliwa z oliwek

Łososia smarujemy sosem teriyaki i odrobiną oliwy z oliwek, wkładamy do naczynia żaroodpornego i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na około 15-20 minut (w zależności od wielkości kawałka). Zamiast pieczenia można łososia usmażyć na patelni. Szparagi myjemy, odcinamy końcówki łodyg i gotujemy na parze. Na talerzu układamy szparagi, nakładamy na nie trochę masła i solimy. Obok układamy kawałek łososia.

Zielone szparagi z łososiem teriyaki, Fot. Hanami®

Gourmand World Cookbook Awards finał

Już tylko dwa tygodnie dzielą mnie od Beijin World Cookbook Fair 2014. Targi same w sobie są bardzo emocjonujące, ale tym razem atmosferę dodatkowo podgrzewa nominacja mojej książki pt. Japońskie słodycze do nagrody Gourmand World Cookbook AwardsSzkoda tylko, że żadna inna polska książka nie trafiła w tym roku do finału, zawsze byłoby raźniej.  W kategorii kuchnia japońska poza moją publikacją jest jeszcze pięć innych bardzo ciekawych książek. Oto zestawienie wszystkich finałowych wydań.

Gourmand World Cookbook Awards, Shortlist 2013 in the category: Best Japanese Cuisine Book

Japońskie słodycze znalazły się w doborowym towarzystwie. Danię reprezentuję publikacja Wabi Sabi autorstwa Frederika Jensena młodego szefa kuchni, który wiele podróżuje. W zeszłym roku zdobył on nominację do finału Gourmand World Cookbook Awards jako jeden z współautorów książki o kuchni skandynawskiej. Nie mogło oczywiście zabraknąć propozycji z Japonii. Autorką książki Wagashi jest Machiko Chiba prawdziwa specjalistka od słodyczy japońskich, która uczyła na całym świecie jak się robi japońskie łakocie (prowadziła też kurs w Le Cordon Bleu). Kolejna publikacja pochodzi z Peru, w którym kuchnia japońska zajmuje szczególne miejsce ze względu na dużą liczbę japońskich imigrantów, którzy przez lata napłynęli do tego kraju. Publikacja Nikkei es Peru autorstwa Mitsuharu Tsumury i Josefiny Barron została wydana przez Universidad San Ignacio de Loyola-Telefonica. Aki Watanabe to szefowa kuchni i cukiernik, która ukończyła Tokyo Masuda Culinary Collage. Od 2002 roku pracuje w Singapurze i jej książka Donburi reprezentuje właśnie to państwo-miasto. Ostatnie wydanie – Ivan Ramen – to historia Ivana Orkina – Amerykanina, który porzucił życie w USA, przeniósł się do Japonii i otworzył lokal serwujący rāmen.

Po moim powrocie z Korei Południowej i Pekinu na blogu pojawi się kilka postów poświęconych kuchni chińskiej i koreańskiej, zaś od 14 maja na profil facebookowy Kuchniokracji i Google+ będę wrzucała zdjęcia z wyjazdu.

ambrp_pekin

Ciasto czekoladowe bez mąki z kremem z zielonej herbaty matcha

Japońska zielona, sproszkowana herbata matcha, to jeden z moich ulubionych japońskich składników do deserów. Lubię to, jaki daje kolor (od lekko pistacjowego po głęboką zieleń), jej głęboki smak i trawiasty zapach. Szczególnie dobrze komponuje się z gorzką czekoladą. Zapraszam wszystkich na ciasto czekoladowe bez mąki z zielonym kremem przywołującym na myśl zieloną wiosenną łąkę.

Przepis na Ciasto czekoladowe bez mąki z kremem z zielonej herbaty matcha:

Ciemny spód:

100 g gorzkiej czekolady
100 g cukru
80 g masła
4 jajka

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem. Czekoladę rozpuszczamy z masłem. Do tej masy dodajemy żółtka i mieszamy. Na koniec mieszamy wszystko z ubitymi białkami. Masę przelewamy do formy (moja miała 26 cm) i pieczemy przez 25-30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Spód możemy przygotować na dwa sposoby. Pierwszy polega na tym, że smarujemy boków tortownicy masłem. Zapobiegnie to przyleganiu ciasta i na koniec będziemy mieć ciasto dwuwarstwowe o równych warstwach. W drugim sposobie rezygnujemy ze smarowania boków masłem. Ciasto przyklei się do formy i stygnąc opadnie tworząc ładne zagłębienie na krem z białej czekolady. Przed zdjęciem tortownicy będzie je trzeba oddzielić nożem, ale ta wersja jest znacznie łatwiejsza do porcjowania.

Krem z białej czekolady i zielonej herbaty matcha:

200 g białej czekolady
130 g śmietany kremówki 30%
130 g mascarpone
15-20 g zielonej herbaty matcha

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Następnie łączymy ją zieloną herbatą matcha, dokładnie mieszamy, a potem masę łączymy z kremówką. Na sam koniec dodajemy mascarpone i dokładnie mieszamy. Ciasto wstawiamy na 2-3 godziny do lodówki. Kiedy jest gotowe wykałaczką albo patyczkiem robimy wzorki na jego wierzchu. Ciasto przechowujemy w lodówce.

Ciasto czekoladowe bez mąki z kremem z zielonej herbaty matcha, Fot. Hanami®

Zrazy z cukinią i czosnkiem

Tym razem coś bardziej klasycznego – zrazy wieprzowe.

Zrazy z cukinią i czosnkiem – przepis (dla 2-3 osób):

6 kawałków schabu
1/2 dużej cukinii
6 małych ząbków czosnku
sól, pieprz, rozmaryn, oliwa z oliwek
wykałaczki

Mięso rozbijamy tłuczkiem z obu stron. Cukinię kroimy w grubsze kawałki o długości takiej, by po zawinięciu w mięso nie wystawała z niego. Czosnek siekamy. Układamy rozbity kawałek schabu, smarujemy oliwą z oliwek, przyprawiamy, nakładamy kawałek cukinii oraz trochę czosnku i spinamy drewnianymi wykałaczkami. Gotowe zrazy przesmażamy na patelni z każdej strony, a następnie pieczmy w naczyniu żaroodpornym. Zrazy pieczemy w piekarniku 30-40 minut w temperaturze 180 stopni. Możemy podać je z młodymi ziemniakami.

Zrazy z cukinią i czosnkiem, Fot. Hanami®

Szparagi z krewetkami i sosem czosnkowo-chilli

Na wolne dni zawsze przygotowuję coś specjalnego. Najczęściej są to potrawy, których zrobienie wymaga dużo czasu, ale nie zawsze. Dziś właśnie chciałaby zaproponować, szybkie, obłędne i odświętne danie. Sos do niego był tak pyszny, że następnego dnia, aby nic się nie zmarnowało, mimo iż nie lubię jajek smażonych na maśle zrobiłam sobie prostą jajecznicę.

Szparagi z krewetkami i sosem czosnkowo-chilli – przepis (dla 2 osób):

6-8 całych surowych krewetek 30/40
pęczek zielonych szparagów
garść świeżej kolendry
60 g masła klarowanego
4 ząbki czosnku
1/2 – 1 czerwona papryczka chilli
oliwa z oliwek
sól

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy na nią drobno pokrojone czosnek oraz papryczkę chilli. Przesmażamy 2-3 minuty. Następnie wrzucamy na patelnię krewetki, solimy i smażymy przez kilka minut. W między czasie gotujemy zielone szparagi i siekamy kolendrę. Na ugotowane szparagi wykładamy krewetki, polewamy całość sosem i posypujemy kolendrą.

Szparagi z krewetkami i sosem czosnkowo-chilli,  Fot. Hanami®