Śliwki zawijane w boczek

Są takie składniki, które idealnie do siebie pasują. Jak dla mnie takim mariażem jest suszona (lub wędzona) śliwka i boczek. Tylko z tych dwóch produktów można wyczarować szybką, smaczną oraz łatwą do zrobienia przekąskę, która świetnie pasuje do piwa albo czegoś mocniejszego. Śliwki, z resztą, jak wszystkie suszone owoce, kojarzą mi się ze świętami Bożego Narodzenia, stąd też uważam, że okręcone boczkiem nadają się też na jedno z dań na leniwe świąteczne popołudnie.

Śliwki zawijane w boczek – przepis:

śliwki suszone (lub wędzone)
cienkie plastry boczku (bez chrząstek)
wykałaczki

Śliwki owijamy w boczek i spinamy wykałaczką. Koreczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni do momentu, aż boczek będzie ładnie zarumieniony na krańcach. Ja piekę dłużej, tak by mięso było bardziej chrupiące. Śliwki zawijane w boczek możemy podawać na ciepło i na zimno, same lub z dodatkiem sosów (szczególnie BBQ).

Śliwki zawijane w boczek

Nadziewane krążki cukinii

Robi się coraz bardziej jesiennie. Prognoza pogody straszy deszczem, co nie sprzyja jedzeniu na zewnątrz. Na jeden z ostatnich obiadów na świeżym powietrzu przygotowałam lekkie krążki z cukinii nadziewane warzywami oraz boczkiem. To prosty i szybki przepis na zdrowy, lekki posiłek.

Nadziewane krążki cukinii – przepis:

cukinia
kilka różyczek kalafiora
kilka różyczek brokułowych
kilka plasterków boczku wędzonego
cebula
natka pietruszki
sól, pieprz, tymianek

Różyczki kalafiorowe i brokułowe obgotowujemy przez 5 minut w gorącej wodzie po czym rozdzielamy na mniejsze kawałki. Cebulę i boczek kroimy w kostkę. Natkę siekamy, a cukinię kroimy w krążki o grubości około 2 cm po czym wydrążamy z nich środek. Kalafiora, brokuły, cebulę, boczek oraz natkę wrzucamy do miseczki, dodajemy przyprawy i dokładnie mieszamy. Krążki cukinii układamy na kawałkach papieru do pieczenia, do środka wkładamy nadzienie a na koniec szczelnie zawijamy w papier do pieczenia. Całość pieczemy przez 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni. Podajemy ciepłe.

Nadziewane krążki cukinii

Quiche – krótka historia z polskim wątkiem oraz przepis na placek z bakłażanem, kalafiorem i szynką

Kuchnia francuska jest bardzo bogata. Każdy region słynie z innych potraw, win i deserów. Jednym z popularniejszych dań jest quiche – rodzaj placka z nadzieniem z jajek, mleka (lub kwaśnej śmietany), warzyw, sera, mięsa czy ryb. Obecnie przysmak ten cieszy się popularnością nie tylko w Europie, bowiem w latach 40. XX wieku szybko podbił serca mieszkańców Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Mimo, że potrawa uważana jest za francuską, w rzeczywistości jej pierwowzór powstał w średniowiecznych Niemczech. Nazwa quiche pochodzi od niemieckiego słowa küchen oznaczającego „ciasto”. Początkowo podstawę potrawy stanowiło ciasto chlebowe. Z czasem zaczęto stosować również inne ciasta. Obecnie najczęściej spód robi się z ciasta francuskiego. Podobne wypieki jadano również w XIV wiecznej Anglii.

Najbardziej znaną quiche jest Quiche Lorraine (Quiche lotaryńska). Według jednej z wersji powstała ona w XVIII wieku. Autorem przepisu był podróżnik, kucharz, dyplomata Vincent La Chapelle (1703-1745), twórca dwutomowego zbioru przepisów The Modern Cook wydanego w 1733 roku w Londynie (francuska, trzytomowa edycja ukazała się w 1735 roku). Ten szef kuchni gotował dla wielu znamienitych osobowości między innymi: Wilhelma IV Orańskiego, portugalskiego króla Jana V Wielkodusznego, Ludwika XV, a także króla Polski Stanisława Leszczyńskiego, księcia Lotaryngii i Baru. Istnieje również teoria mówiąca, że przepis powstał w Lotaryngii znacznie wcześnie, bo w XVI wieku. W pierwotnej wersji wśród składników nadzienia wymieniane są: jajka, śmietana oraz boczek. Ser jako dodatek pojawił się znacznie później. Jeżeli do klasycznego trzyskładnikowego przepisu nadzienia dodamy jeszcze cebulę wtedy otrzymamy Quiche Alsacienne (Quiche alzacką). Do obu rodzajów potraw idealnie pasują białe reńskie wina.

Pod koniec października zamierzam przetestować tradycyjną recepturę na Quiche Lorraine, a tym czasem przepis na jesienną quiche z bakłażanem, kalafiorem, brokułami, cukinią oraz domową pieczoną szynką.

Quiche z bakłażanem, kalafiorem i szynką – przepis:

cisto francuskie na spód
400 g śmietany 18%
2 jajka
pół małej cukinii
kilka różyczek kalafiora
kilka brokułowych różyczek
pół małego bakłażana
100-150 g domowej szynki
2 małe cebule
natka pietruszki
sól, pieprz, tymianek

Ciasto francuskie wkładamy do formy wysmarowanej masłem. Wycinamy z papieru do pieczenia okrąg, układamy na cieście i wsypujemy na niego fasolki (dzięki nim ciasto będzie ładne i kształtne). Formę wstawiamy na 20 minut do piekarnika ustawionego na 180 stopni. W międzyczasie przygotowujemy nadzienie. Cebulę kroimy w drobną kostkę i dodajemy do jajek wymieszanych ze śmietaną, natką pietruszki i przyprawami. Po wyjęciu spodu z piekarnika układamy na dnie pociętą na małe kawałki szynkę oraz brokuły i kalafiora, zalewamy sosem śmietanowym. Na samym wierzchu układamy bakłażana oraz cukinię (pokrojone w ćwierć okręgi). Quiche wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 35-40 minut.

Quiche z bakłażanem, kalafiorem i szynką

Sałatka ze szparagami i boczkiem

To już ostatnie chwile sezonu szparagowego. Warto zatem przygotować z tym warzywem lekką, letnią sałatkę.

Przepis na sałatkę ze szparagami i boczkiem:

pół pęczka zielonych szparagów
10 plastrów boczku parzonego lub wędzonego
pół małej cukinii
4 średniej wielkości ugotowane ziemniaki
sałata (do wyboru: lodowa, roszponka, rukola)
estragon
sól, pieprz
oliwa z oliwek
ocet balsamiczny

Szparagi gotujemy na parze, po czym kroimy na kawałki o długości około 5 cm. Cukinię kroimy w półksiężyce i podpiekamy na patelni z kawałkami boczku (boczek wędzony można również dodać bez podsmażania). Ziemniaki kroimy w plasterki lub półksiężyce. Wszystkie składniki wrzucamy do miski, dodajemy sałatę, przyprawiamy (estragon, sól, pieprz, oliwa z oliwek) i dokładnie mieszamy. Przed samym podaniem polewamy odrobiną octu balsamicznego i serwujemy z tostami.

Sałatka ze szparagami i boczkiem, fot. Hanami®