Sekrety kuchmistrzowskie i konkurs

Niedawno pisałam o różnych przepisach z Compendium Ferculorum albo zebranie potrawTekst bez problemu można poczytać w wersji online. Jeśli ktoś jednak nie ma ochoty przekopywać się przez niewyraźne, czasem lekko zatarte stronice oryginału, a przy okazji chciałby dowiedzieć się więcej o autorze pierwszej książki kucharskiej może sięgnąć po publikację Sekrety kuchmistrzowskie Stanisława Czernieckiego.

Sekrety kuchmistrzowskie, Fot. Hanami®Wprawdzie książka zawiera znacznie mniej przepisów niż oryginalne dzieło, na postawie którego powstała, ale każda ze starych receptur opatrzona została komentarzem dotyczącym dania, sposobu jego przygotowania, a także sarmackiej kultury kulinarnej. W pozycji opisane zostały tak flagowe potrawy jak np. rosół polski, figatelle, zrazy wołowe, czernina, staropolska limonata, bigosek, tort z gruszkami czy ulipki z pianą. Nie zabrakło też wstępu o kuchni z tamtych czasów, a także nakreślony został portret sprawcy całego zamieszania – Stanisława Czernieckiego.

Książka jest w twardej oprawie, wydana na kredowym papierze i liczy 144 strony. Ciekawymi dodatkami jest słowniczek pojęć oraz ryciny z Orbis sensualium pictus (Świat malowany rzeczy widocznych i pod zmysły podpadających), którego autorem jest Jan Amos Komensky (1592-1670). Orbis to ilustrowany podręcznik dla najmłodszych, w Plakat konkursuktórym ryciny pełnią rolę podobną do słownika obrazkowego. Mnie szczególnie urzekł obrazek przedstawiający pt. Ryby morskie i ślimaki. Sekrety kuchmistrzowskie Stanisława Czernieckiego  to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto choć trochę interesuje się polską spuścizną kulinarną.

Skoro jesteśmy przy książkach. Serdecznie zapraszam na konkurs organizowany wraz z zaprzyjaźnionym portalem Zjedztam.pl. Można w nim wygrać egzemplarze mojej książki Tradycje kulinarne Japonii. Szczegóły konkursu dostępne są tutaj. Życzę powodzenia!

II nagroda w konkursie, spotkanie…

Raczej nie biorę udziału w konkursach, ale tym razem coś mnie podkusiło i wysłałam przepis. Ku mojemu zaskoczeniu miękkie, ciasteczka brokułowe zdobyły drugą nagrodę w konkursie na jedzenie dla maluchów organizowanym przez portal Babyboom.pl.

Poza tym wszystkich z Poznania chciałabym zaprosić na Animalia organizowane 24 listopada przez Muzeum Archeologiczne w Poznaniu. Szczegółowy program opisany jest na plakacie poniżej. W sobotę o 15:00 w sali audiowizualnej poprowadzę spotkanie Zwierzęta zodiaku (Chiny, Japonia).

W filmach i książkach o tematyce orientalnej często można spotkać się z nietypowymi określeniami „godzina psa”, „urodzony pod znakiem świni” czy „rok konia”. Wszystkie te pojęcia związane są z zodiakiem chińskim. Jest on ważnym elementem nie tylko kultury Kraju Środka, ale również Japonii.  Dwanaście zwierząt: szczur, wół, tygrys, królik, smok, wąż,  koń, owca, małpa, kogut, pies, dzik to nie tylko nazwy używane do określania lat, godzin czy kierunków geograficznych.
Spotkanie „Zwierząt zodiaku” przeniesie uczestników w świat pełen mitycznych stworzeń i przybliży wyobrażenia oraz przesądy związane ze zwierzętami. Nie zabraknie też podań, legend a także odniesień to popkultury.

Jeżeli ktoś chciałby kupić moje książki Zwierzęta zodiaku w kulturze Japonii albo Tradycje kulinarne Japonii w promocyjnej cenie to do końca listopada trwa w sklepach: Centrum Komiksu (Warszawa, Al. Niepodległości 148), KiK (Poznań, ul. św. Marcin 26), Komiksiarnia (Kraków, ul.Radziwiłłowska 26 B), Komiksiarnia (Katowice, ul. Andrzeja 5), Incal (Łódź, ul. Narutowicza 30) oraz sklep.gildia.pl specjalna promocja na tytuły wydawnictwa Hanami.