Japońskie słodycze na walentynki 2014

Walentynki już niedługo. W Japonii jak zwykle myślą o wszystkim z dużym wyprzedzeniem. Czym zatem będą objadać się panowie w Kraju Kwitnącej Wiśni?

Poza popularnymi serduszkami, w tym sezonie rządzą kwiaty. W swojej ofercie łakocie w tym kształcie ma większość znanych, ekskluzywnych cukierni (Morozoff – firma próbowała zaszczepić zwyczaj walentynkowy w Japonii już w 1936 roku, MAQUI’S, Afternoon Tea). Bardzo ciekawy jest też trend powracania do japońskości. Słodycze w stylu europejskim są już nie tylko z dodatkiem składników charakterystycznych dla japońskiego cukiernictwa (zielona herbata matcha, kinako, czarny sezam, sos sojowy itd.), co raz bardziej swoim wyglądem zaczynają przypominać wagashi – tradycyjne japońskie łakocie. Firma Morozoff zaproponowała piękny zestaw o nazwie hanayui (dosł. „przybrany kwiatami”), w którym również opakowanie jest utrzymane w kanonach rodzimej estetyki.

Cukiernicy z MAQUI’s stworzyli wiele ciekawych propozycji: zestaw czekoladowych piłeczek golfowych, narzędzi, przybornik archeologa pomagający odkryć szkielet dinozaura (na licencji „Parku Jurajskiego”) oraz Hana karuta – czekoladki z ozdobione motywami z hanafudy. Hanafuda to popularna gra karciana, kojarzona często z japońską yakuzą. Karty zdobią motywy roślinne i zwierzęce charakterystyczne dla dwunastu miesięcy.

Ci, co wolą bardziej europejskie klimaty, też mają w czym wybierać. Co raz większą popularnością cieszą się w Japonii makaroniki. Można je łączyć w zestawach z czekoladkami lub nawet sprezentować zamiast nich. Mnie zaciekawiły te z cukierni JUGON z dodatkiem kinako – słodkiej mąki sojowej, złotego sezamu czy Earl Grey. Patisserie Pierre Ikenoue Tokyo zaś kusi słodyczami podanymi w czekoladowym pudełku ozdobionym różami.

A Wy na co byście się skusili?

Hanayui, firmy Morozoff, źródło: http://shop.morozoff.co.jp/products/list.php?category_id=201

Czekoladki Hanayui firmy Morozoff, źródło: http://shop.morozoff.co.jp/products/list.php?category_id=201

Czekoladki Hana karuta firmy MAQUI', źródło: http://www.maquis.co.jp/html/page18.html

Czekoladki Hana karuta firmy MAQUI’, źródło: http://www.maquis.co.jp/html/page18.html

Czekoladki z Patisserie Pierre Ikenoue Tokyo, źródło: http://www.ikenoue-pierre.jp/shop/item_list?category_id=284302

Czekoladki z Afternoon Tea, źródło: http://shop.afternoon-tea.net/item/view/shop_product_id/20219/category_id/492

Czekoladki z Afternoon Tea, źródło: http://shop.afternoon-tea.net/item/view/shop_product_id/20219/category_id/492

 

Bożonarodzeniowe łakocie z Japonii

Jak co roku nie mogę powstrzymać się przed wpisem o japońskich świątecznych smakołykach. Oczywiście nie chodzi tu o tradycyjne dania kuchni Kraju Kwitnącej Wiśni (które są bardzo smaczne i ciekawe), ale o dzieła sztuki cukierniczej w duchu europejskim. Okres Bożego Narodzenia to w Japonii czas zakochanych. Wszystkich zainteresowanych obyczajami zapraszam do przeczytania tekstu Wszystkiego najsłodszego, czyli święta w Japonii, a już teraz zapraszam na przegląd tegorocznych trendów.

Od końca listopada w sklepach i cukierniach zaczyna pojawiać się oferta świątecznych smakołyków. Co więcej po dostępnych ciastach widać, że znacznie rośnie segment wypieków dla całych rodzin ozdobionych tradycyjnymi zachodnimi motywami świątecznymi, a same ciasta dla zakochanych zaczynają stanowić mniejszość. Prawie wszędzie kupimy coś z Mikołajami czy reniferami. Rzadziej wybierany jest cukierników klasyczny jasny biszkopt, biały krem oraz truskawki. Ciekawą propozycję lekko nawiązującą do klasyki – ciasto z truskawkami, mocną pastą truskawkową oraz karmelem – przygotowała cukiernia Ecole Criollo. Miejsce tradycyjnych biszkoptów zajmują czekoladowe wariacje, ciasta owoce np. torcik z dominującą nutą malin z Vanilla Beans  oraz hybrydowe wypieki łączące europejskie techniki cukiernicze z tradycyjnymi japońskimi składnikami np. tort z zieloną sproszkowaną herbatą matcha zaproponowany przez cukiernię LeTao. W tym roku rządzi barok. Nawet właściciel eskoyama znany z minimalistycznych czekoladek przygotował bogato zdobione ciasta pełne kolorowych dodatków, w tym z szczególnie częstym obecnie elementem ozdobnym na tortach jakim są makaroniki. Moim tegorocznym faworytem jest jednak Louange Tokyo. Urzekła mnie ich gama ciast z pikowaniami a’la Chanel i zaintrygował czerwony owocowy torcik z dodatkiem kanadyjskiego syropu klonowego. Louange Tokyo wypuściło też na święta limitowany tort inspirowany Marilyn Monroe. 

Mimo że mamy początek grudnia, wielu z tych wspaniałości już nie można kupić albo można je zamówić dopiero na sam koniec grudnia. Najlepsze w japońskich ciastach jest jednak to, że nie mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią. Piękne, kolorowe kompozycje nie ustępują również smakiem.

Ciasto Louange Tokyo, źródło: http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/matelassee/

Ciasto z Louange Tokyo, źródło: http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/matelassee/

Ciasto Louange Tokyo, źródło:http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/rouge/

Ciasto z  Louange Tokyo, źródło: http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/rouge/

Ciasto z LeTAO, źródło: http://item.rakuten.co.jp/letao/f513/

Ciasto z LeTAO, źródło: http://item.rakuten.co.jp/letao/f513/

Ciasto z Ecole Criollo, http://item.rakuten.co.jp/ecolecriollo/gaia_fraise_noel/

Ciasto z Ecole Criollo, http://item.rakuten.co.jp/ecolecriollo/gaia_fraise_noel/

Ciasto z Vanilla Beans, źródło: http://item.rakuten.co.jp/vanilla/rose-x?s-id=top_beta08_browsehist

Ciasto z Vanilla Beans, źródło: http://item.rakuten.co.jp/vanilla/rose-x?s-id=top_beta08_browsehist

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Kuchnia japońska – spotkania (Kraków, Kielce, Warszawa, Gdańsk, Katowice, Ostrowiec Świętokrzyski, Włoszczowa, Łask k/Łodzi)

W najbliższym czasie szykuje się bardzo dużo okazji bliższego poznania kuchni japońskiej. W czerwcu będę miała okazję poprowadzić aż 12 spotkań w różnych częściach Polski. Serdecznie zapraszam, wstęp na wszystkie spotkania jest wolny z wyjątkiem tych odbywających się w ramach GOOD FOOD FEST. Szczegóły dotyczące poszczególnych wydarzeń znajdują się poniżej. Na wszystkich imprezach będzie można zakupić też książkę Japońskie słodycze.

9.o6. 2013, godz. 16:00, Warszawa
(Centrum Sztuki Fort Sokolnickiego, ul. Czarnieckiego 51, spotkanie w ramach Dnia Dobrych Smaków)

Japońskie przyprawy

Kuchnia japońska słynie ze smacznych, zdrowych, świeżych i pięknie podanych potraw. Ryby, warzywa, mięsa, owoce morza czy makarony potrzebują odpowiednich dodatków. Wprawdzie w Kraju Kwitnącej Wiśni używa się bardzo mało przypraw, ale to dzięki nim jedzenie nabiera tak charakterystycznego smaku. Ideą kuchni Nipponu jest wydobywanie aromatu produktów, a nie przytłumianie go. Sos sojowy, mirin, miso, sanshō, ocet ryżowy, shiso, wasabi czy tōgarashi, to kilka przykładowych dodatków używanych w kuchni japońskiej – poznaj je i dowiedz się, jak możesz wykorzystać je w swojej kuchni.

—– x —–

13.o6. 2013, godz. 18:00, Warszawa
(Galeria Azjatycka Muzeum Azji i Pacyfiku, ul. Freta 5)

Japonia na słodko

Magdalena Tomaszewska-Bolałek, autorka książki Japońskie słodycze opowie o świętach i festiwalach z Kraju Kwitnącej Wiśni oraz towarzyszących im łakociach, a także zaprezentuje „słodki kalendarz” – najpopularniejsze słodycze z każdego miesiąca. Spotkanie połączone z promocją książki Japońskie Słodycze.

—– x —–

14.o6. 2013, godz. 12:00, Włoszczowa
(Magia Książek, ul. Przedborska 10, Włoszczowa )
14.o6. 2013, godz. 16:00, Ostrowiec Świętokrzyski
(Odeon, ul. Polna 27, Ostrowiec Świętokrzyski)
14.o6. 2013, godz. 18:00, Kielce
(Pod zegarem, ul. Warszawska 6, Kielce)
15.o6. 2013, godz. 11:00, Kraków
(Arteteka WBP w Krakowie, budynek Małopolskiego Ogrodu Sztuki, ul. Rajska 12, wejście od ul. Szujskiego)
15.o6. 2013, godz. 15:00, Katowice
(Galeria Rondo Sztuki, Rondo im. Gen. Jerzego Ziętka 1)
22.o6. 2013, godz.18:45, Łask k/Łodzi
(COLUMNA MEDICA, ul. Wakacyjna 8, spotkanie podczas finału konkursu BLOGERCHEF)
23.o6. 2013, godz. 13:00Warszawa
(Królikarnia, ul Puławska 113 A, spotkanie w ramach GOOD FOOD FEST 2013 , wstęp na festiwal jest płatny)
27.o6. 2013, godz. 18:00, Gdańsk
(Biblioteka Manhattan, Aleja Grunwaldzka 82, II piętro)

Japońskie słodycze

Serdecznie zapraszamy na spotkanie poświęcone sztuce cukierniczej Kraju Kwitnącej Wiśni. Magdalena Tomaszewska-Bolałek – japonista, dziennikarka i autorka książek (Tradycje kulinarne Japonii, Japońskie słodycze) opowie o ciasteczkach ryżowych z kilkusetletnią tradycją, łakociach serwowanych podczas ceremonii herbacianej, najmodniejszych tokijskich deserach oraz wielu innych specjałach. Spotkanie połączone z promocją książki Japońskie słodycze.

—– x —–

22.o6. 2013, godz.17:45, Łask k/Łodzi
(COLUMNA MEDICA, ul. Wakacyjna 8, spotkanie podczas finału konkursu BLOGERCHEF)
23.o6. 2013, godz. 16:00Warszawa
(Królikarnia, ul Puławska 113 A, spotkania w ramach GOOD FOOD FEST 2013 wstęp na festiwal jest płatny)

Smaki Japonii

Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni słyną z zamiłowania do jedzenia. Przywiązują wagę nie tylko do smaku potraw, ale i do formy ich prezentacji. Dania japońskie są bardzo często swoistymi arcydziełami, wykonanymi ze szczególną troską o każdy szczegół. Emanują subtelnym pięknem, prostotą i minimalizmem. Smaki Japonii to spotkanie poświęcone sushi, sake i innym przysmakom z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Kuchnia japońska spotkania

Tartaletki z zielonym musem

Zielony kolor mnie kusi, w szczególności jeśli pojawia się w deserach. Od razu myślę o boskich pistacjach, a zaraz potem o sproszkowanej zielonej herbacie matcha. Uwielbiam zieloną czekoladę, pachnące trawą ciasteczka ryżowe, lody w pastelowym kolorze, matchę na zimno z dodatkiem soku malinowego. W zielone specjały w szczególności pasują do lata. Słonecznego, radosnego i pełnego spotkań z rodziną i przyjaciółmi…

Tartaletki z zielonym musem – przepis:

Ciasto (można też zrobić spód tartaletek z ciasta francuskiego):

220 g mąki
80 g cukru
100 g masła
1 jajko

Masło rozpuszczamy w misce. Dodajemy cukier, mąkę, jajko i dobrze ugniatamy. Ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do foremek na tartaletki. Nakłuwamy widelcem w różnych miejscach. Foremki wstawiamy na 30 minut do lodówki.

Zielony mus:

250 g śmietany kremówki 36%
130-140 g cukru
3 jajka
1 łyżka mąki
1 łyżka ekstraktu waniliowego
7 g herbaty matcha

Do miski wrzucamy śmietanę, cukier, jajka, mąkę, ekstrakt waniliowy i miksujemy przez 2-3 minuty. Na sam koniec dosypujemy herbatę matcha, po czym ponownie miksujemy, aż masa będzie miała jednorodny zielony kolor. Po wyjęciu z lodówki foremek wyłożonych ciastem, wstawiamy je na 10 minut do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni. Po wyjęciu tartaletek z piekarnika, wypełniamy je masą z zieloną herbatą i pieczemy przez kolejne 25-35 minut w temperaturze 170 stopni. Przed podaniem ciasto możemy ozdobić zielonym cukrem lub bitą śmietaną.

Tartaletki z zielonym musem, Hanami®

Shio zakura – marynowane kwiaty wiśni

Wczoraj w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie odbyło się spotkanie poświęcone japońskim słodyczom. Serdecznie dziękuję wszystkim osobom za przybycie (było około 160 osób) i zapraszam na kolejne wydarzenia (więcej informacji już niedługo). Jakby ktoś miał ochotę porozmawiać to będę na Warszawskich Targach Książki (16-19 maja) na stoisku Hanami. Podczas targów Japońskie słodycze dostępne będą w promocyjnej cenie.

Niedawno spędziłam dużo czasu na zbieraniu i przerabianiu kwiatów wiśni japońskiej. Jednym z dodatków do potraw, jaki przygotowałam jest shio zakura, czyli marynowane kwiaty wiśni. Efektem ubocznym marynowania jest słonawy ocet o kwiatowym zapachu i smaku, który świetnie  sprawdza się jako przyprawa do wiosennych sałatek.

Shio zakura – marynowane kwiaty wiśni – przepis: 

kwiaty wiśni japońskiej
japoński ocet śliwkowy (zastąpiłam go ryżowym)
sól

Kwiaty myjemy i suszymy. Sakury wkładamy do słoika, dociskamy. Po każdym centymetrze kwiatów przesypujemy je płaską łyżeczką soli i przelewamy łyżką octu ryżowego. Czynność powtarzamy do wypełnienia słoika. Na koniec przyciskamy kwiaty kamieniem, zamykamy słoik i wstawiamy do lodówki. W Japonii trzymamy wiśnie w lodówce około 3-4 dni, w polskich warunkach należy je marynować 7-8 dni. Po tym czasie wyjmujemy kwiaty na papier do pieczenia i suszymy przez kolejne 3-4 dni. Zasuszone kwiaty dodajemy do deserów, ciast, herbaty. Należy przechowywać je w suchym miejscu.

Shio zakura - marynowane kwiaty wiśni, Hanami®

Hina matsuri – japońskie Święto Lalek

3. marca to w Japonii dzień wyjątkowy. Obchodzi się wtedy Hina matsuriŚwięto Lalek, inaczej zwane Świętem Dziewczynek. Można je trochę porównać do Dnia Dziecka (w Kraju Kwitnącej Wiśni tradycyjnie chłopcy i dziewczęta świętują oddzielnie, Dzień Chłopca przypada bowiem 5. maj). 

Jest to święto domowe, obchodzone w gronie najbliższych. Celebrowane jest od okresu Heian  (794–1192 r. n.e.). Z okazji Hina matsuri ustawia się w domach na specjalnych półkach śliczne, drogocenne lalki przedstawiające parę cesarską i jej dwór. Ważnym elementem jest również jedzenie: ciasteczka, krakersy, a także shiro zake – biały alkohol.

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej o yym japońskim święcie zapraszam 3 marca 2013 na audycję Familijny poranek w Radiu Dla Ciebie (program trwa między 8:00-11:00, część o Hina matsuri będzie między 9:00 a 9:35). Radia można słuchać w Warszawie na 101 MhZ lub za pośrednictwem strony internetowej.

Przy okazji chciałam serdecznie wszystkim podziękować za głosy w konkursie Blog Roku 2012. Dzięki Wam Kuchniokracja znalazła się w pierwszej czterdziestce!

Lalki wystawiane z okazji Hina matsuri (Święta Lalek lub inaczej Święta Dziewczynek), © Datacraft

Lalki wystawiane z okazji Hina matsuri (Święta Lalek lub inaczej Święta Dziewczynek), © Datacraft

Japońskie słodycze – książka

Japońskie słodycze - książka, Magdalena Tomaszewska-BolałekKilka ostatnich miesięcy było było dla mnie wyjątkowo przepełnione pracą. Od października zajmowałam się głównie przerabianiem, dopracowywaniem i katalogowaniem. Cieszę się ogromnie, bowiem już 17. maja 2013 ukaże się moja książka Japońskie słodycze – jedna z pierwszych publikacji poświęconych historii słodyczy z Kraju Kwitnącej Wiśni, która będzie wydana w języku europejskim.

Zajęło mi to prawie 7 lat. Podczas zbierania materiałów miałam okazję popróbować różnych specjałów, rozmawiać z wieloma ciekawymi ludźmi zajmującymi się japońskim cukiernictwem i przewertować liczne teksty o japońskiej sztuce kulinarnej z XVII, XVIII i XIX wieku.

Japońskie słodycze to przegląd historii cukiernictwa Kraju Kwitnącej Wiśni od czasów najdawniejszych na grudniu 2012 skończywszy. W książce będzie można znaleźć informacje o typach japońskich słodyczy, składnikach używanych do ich przygotowania oraz sposobach ich podawania. Pojawią się tam również odniesienia do łakoci z Chin i Korei. Słodycze są istotnym elementem japońskich świąt, stąd też przyjrzymy się różnym obrzędom i uroczystościom, podczas których są podawane. Zajrzymy na dwór cesarski, do pawilonu herbacianego oraz do różnych cukierni – zarówno tych z wielowiekową tradycją, jak i najmodniejszych, współczesnych lokali w Tokio. Będzie co nieco o słodyczach w literaturze, sztuce, modzie, a także popkulturze. Całość uzupełniają rozdziały o najnowszych trendach, funkcji słodyczy, postrzeganiu smaku, a także ponad 20 przepisów na słodycze i desery. Książka będzie ilustrowana prawie 300 zdjęciami. Mam nadzieję, że dzięki niej uda mi się wciągnąć Was w magiczny świat japońskich słodyczy.

Więcej o publikacji można przeczytać na stronie wydawcy.

Ciasteczka miłości – propozycja na walentynki

Święto zakochanych już tuż, tuż. Jednym z jego nieodłącznych elementów jest jedzenie. Trudno bowiem wyobrazić sobie walentynki bez takich kulinarnych propozycji jak: szampan z truskawkami, czekoladki czy ostrygi (osobiście nie znoszę). Droga do serca mężczyzny (a także kobiety) prowadzi przez żołądek (no, dobrze droga do serca kobiety przebiega jeszcze przez sklep z butami). Moją tegoroczną propozycją dla zakochanych są maślane ciasteczka z kajmakiem, płatkami migdałowymi i zieloną czekoladą (z dodatkiem herbaty matcha). Moich znajomych uwiodły, dwa duże talerze zniknęły z prędkością nadświetlną, stąd też myślę, że z jedną, szczególną osobą poradzą sobie równie dobrze.

Przepis na ciasteczka maślane z płatkami migdałowymi, kajmakiem i zieloną czekoladą:

250 g mąki pszennej
140 g masła
50 g cukru
1 jajko
200 g kajmaku
60 g płatków migdałowych
60-70 g zielonej czekolady (z herbatą matcha)

Masło, mąkę, cukier i jajko wrzucamy do miski, po czym szybko wrabiamy. Z ciasta formujemy kulkę i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Ciasto rozwałkowujemy (grubość około 3 mm) i przy pomocy okrągłej foremki o średnicy 4 centymetrów wykrawamy ciastka, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 13-15 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Kiedy ciastka ostygną smarujemy je rozpuszczonym kajmakiem, obsypujemy płatkami migdałowymi, a po wierzchu polewamy zieloną czekoladą.

Walentynkowe ciasteczka maślane z kajmakiem, płatkami migdałowymi i zieloną czekoladą z herbatą matcha, Fot. Hanami®