Śledź z peruwiańską nutą

Święta dla mnie to czas łączenia tradycji z nowoczesnością. Lubię stare sprawdzone jedzenie. Uwielbiam także mieszanie smaków. Dzisiejszy śledź łączy w sobie dobrą, polską rybę z peruwiańską sałatką.

Śledź z peruwiańską nutą – przepis:

około 300 g śledzi w oleju
1 średnia biała cebula
1 średnia czerwona cebula
1 limonka
garść kolendry
szczypta soli

Cebule kroimy w dość cienkie pióra, wrzucamy do miski, dodajemy odrobinę soli, posiekaną kolendrę i sok wyciśnięty z jednej limonki. Dokładnie mieszamy. Śledzie kroimy na niewielkie kawałki, po czym dodajemy je do cebuli. Całość ponownie mieszamy, zaklejamy folią spożywczą i wstawiamy na 2-3 godziny do lodówki. Podajemy ze świeżym pieczywem lub grzankami.

Śledź z peruwiańską nutą, Fot. Hanami®

Śledź w cynamonie na pumperniklu

Nie ma Wigilii bez śledzia. Zatem w najbliższych dniach pojawią się trzy przepisy na tę rybę. Zaczynam od inspiracji staropolskich. Będzie korzennie i bardzo aromatycznie.

Śledź w cynamonie na pumperniklu – przepis:

około 300 g śledzi w oleju
2-3 kromki pumpernikla
cynamon
szafran
gęsty sok z czarnej porzeczki
plasterek cebuli
kilka listków kolendry
wykałaczki

Śledzie kroimy na pół (wzdłuż dłuższego boku) zawijamy i spinamy wykałaczką. Następnie obsypujemy je cynamonem oraz szafranem i wstawiamy na 5-10 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni, tak by się lekko zarumieniły. Kromki pumpernikla kroimy na cztery równe części. Na talerzu rozsmarowujemy trochę gęstego soku z czarnej porzeczki, po czym układamy kromeczkę pumpernikla. Na kromce kładziemy ciepłego śledzia. Przybieramy listkiem kolendry i 2-3 cebulowymi piórami.

Śledź w cynamonie na pumperniklu, Fot. Hanami®

Ciasto czekoladowe z kremem z białej czekolady i maku – przepis na święta

Święta już niedługo. Ja jak zwykle jestem w przysłowiowym lesie, do czego akurat w tym roku przyczyniła się klęska chorobowa. Na początek bożonarodzeniowej serii przepisów przygotowałam coś dla tych, którzy nie przepadają za makowcem

Przepis na Ciasto czekoladowe z kremem z białej czekolady i maku:

Ciemny spód:

100 g gorzkiej czekolady
100 g cukru
80 g masła
4 jajka

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem. Czekoladę rozpuszczamy z masłem. Do tej masy dodajemy żółtka i mieszamy. Na koniec mieszamy wszystko z ubitymi białkami. Masę przelewamy do formy (moja miała 26 cm średnicy) i pieczemy przez 25-30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Spód możemy przygotować na dwa sposoby. Pierwszy polega na tym, że smarujemy boki tortownicy masłem. Zapobiegnie to przyleganiu ciasta i na koniec będziemy mieć ciasto dwuwarstwowe o równych warstwach. W drugim sposobie rezygnujemy ze smarowania boków masłem. Ciasto przyklei się do formy i stygnąc opadnie tworząc ładne zagłębienie na krem z białej czekolady. Przed zdjęciem tortownicy będzie je trzeba oddzielić nożem, ale ta wersja jest znacznie łatwiejsza do porcjowania.

Krem z białej czekolady i maku:

200 g białej czekolady
130-150 g śmietany kremówki 30%
130-150 g mascarpone
mak (ilość zależna od upodobań)

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Następnie łączymy ją z kremówką. Na sam koniec dodajemy mascarpone i dokładnie mieszamy. Do masy dodajemy mak. Mogą być to chrupiące ziarna lub ziarna namoczone wcześniej w wodzie i przemielone na masę. Ilość i forma maku zależy od indywidualnych upodobań. Do mojego ciasta użyłam maku prosto z torebki. Kremową masę nakładamy na ostudzony spód (dodatkowo możemy posypać jeszcze makiem po wierzchu) i wstawiamy na 2-3 godziny do lodówki.

Ciasto czekoladowe z kremem z białej czekolady i maku,  Fot. Hanami®

Czarny makaron w sosie śmietanowym

Lubię czarny makaron barwiony sepią. Ciekawie wygląda na podany na białym talerzu i bardzo dobrze komponuje się z sosami śmietanowymi.

Czarny makaron w sosie śmietanowym – przepis:

200 g makaronu barwionego sepią
300 g śmietany 18%
2 średnie cebule
szynka sezonowana
natka pietruszki
sól, pieprz, estragon

Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oliwie na złoty kolor. Następnie dodajemy śmietanę i przyprawy, po czym dokładnie mieszamy. Sos gotujemy jeszcze przez 3-4 minuty. W międzyczasie gotujemy makaron. Ugotowany makaron łączymy z sosem. Po wyłożeniu makaronu nakładamy na wierzch szynkę sezonowaną i posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Czarny makaron w sosie śmietanowym, Fot. Hanami®

Placki z marchwią

Dzisiejszy przepis jest z tych „na oko”. W przypadku placków dość trudno jest coś zepsuć, więc nie zawsze potrzebna jest aptekarska precyzja.

Placki z marchwią – przepis:

mąka pszenna
mąka z siemienia lnianego
1 jajko
śmietana kremówka
1/2 marchewki
szczypta proszku do pieczenia
szczypta kurkumy
szczypta soli

Do miseczki wbijamy jajko dolewamy trochę kremówki, dodajemy sól, kurkumę i proszek do pieczenia. Dokładnie mieszamy. Następnie dosypujemy mąki (w proporcji 3 mąka pszenna : 1 mąka z lnu). Dokładnie mieszamy. Na sam koniec wcieramy do masy marchewkę. Mieszamy. Ciasto powinno być dość gęste. Na rozgrzaną patelnię nakładamy łyżką niewielkie placki. Podsmażamy aż będą złociste.

Placki z marchwią, Fot. Hanami®

Pierś z gęsi z musem śliwkowym

Czasem zastanawiam się, co z gęsi lubię najbardziej, mięso, czy tłuszcz, który wytapia się podczas pieczenia. Tym razem obie rzeczy wypadły fenomenalnie. Zapraszam na pierś z gęsi z musem śliwkowym.

Pierś z gęsi z musem śliwkowym – przepis:

pierś gęsi (około 1200 g)
150 ml wody mineralnej
2 pęczki natki pietruszki
50 ml sosu sojowego
5 ząbków czosnku
oliwa
mus śliwkowy
szczypiorek
estragon, pieprz biały

Pierś myjemy, sprawdzamy, czy nie mają piór. Następnie polewamy ją sosem sojowym wymieszanym z oliwą i nacieramy przyprawami po czym odstawiamy na 30 minut. Do naczynia żaroodpornego wysmarowanego olejem wlewamy wodę mineralną. Wkładamy pierś, okładamy ją natką pietruszki. W sosie obok zanurzamy również obrane ząbki czosnku. Zamykamy naczynie żaroodporne i wstawiamy je do piekarnika rozgrzanego do 210 stopni na 10 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy kolejne 50-65 minut (w zależności od preferencji). Co 15 minut polewamy gęś sosem, aby nie była sucha. Po określonym czasie ponownie podnosimy temperaturę do 210 stopni i zdejmujemy pokrywę naczynia. Z piersi usuwamy natkę pietruszki i pieczemy mięso w 210 stopniach przez około 10 minut. Po upieczeniu pierś kroimy w plasterki i podajemy z musem śliwkowym i drobno posiekanym szczypiorkiem. Dobrze smakuje na ciepło i na zimno.

Pierś z gęsi z musem śliwkowym, Fot. Hanami®

Podpłomyk z cheddarem, oliwkami i szynką

Bardzo lubię robić podpłomyki. To praktycznie taka pizza, ale bez drożdży.

Podpłomyk z cheddarem, oliwkami i szynką – przepis:

160 g mąki pszennej
20 g mąki z ciecierzycy
20 g mąki z siemienia lnianego
20 g pasty z czarnego sezamu
mleko
sól
cheddar
szynka
mała papryka
oliwki
100 ml sosu pomidorowego

Do miski wsypujemy mąki. Powoli dolewamy mleka (tyle by powstało zwarte ciasto nadające się do wałkowania), po czym wygniatamy je. Ciasto rozwałkowujemy i wkładamy do wysmarowanej oliwą formy o średnicy 26-29 centymetrów, widelcem robimy dziurki w cieście (tak, by nie podnosiło się podczas pieczenia). Formę wstawiamy na około 15 minut do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Następnie na podpłomyk nakładamy sos pomidorowy, ser a na koniec pokrojone dodatki. pokrojone dodatki. Podpłomyk pieczemy przez kolejne 20-25 minut w temperaturze 180 stopni.

Podpłomyk, Fot. Hanami®

Wołowina na winie

Kiedy na zewnątrz robi się zimno w mojej kuchni zaczynają rządzić treściwe zupy, potrawki i gulasze. Przygotowanie wołowiny na winie zajmuje trochę czasu, ale to danie jest tego warte.

Wołowina na winie :

500 g mięsa wołowego bez kości
300 g boczku
400 ml wina czerwonego
400 ml wody
4 duże marchwie
1 duża cebula
100 g masła
mała garść świeżego rozmarynu i tymianku
sól, pieprz, estragon
mąka z ciecierzycy

Do dużego garnka wlewamy 400 ml wody i doprowadzamy do wrzenia. Dorzucamy świeży rozmaryn i tymianek (zioła najlepiej związać, aby można je było łatwo później wyjąć) Na patelni podsmażamy pokrojony w grubą kostkę cebulę i boczek. Całą zawartość patelni wrzucamy do garnka z wodą, dodajemy marchew pokrojoną w plasterki, sól, pieprz, estragon oraz 400 mililitrów wina. Mieszaninę doprowadzamy do wrzenia po czym gotujemy na wolnym ogniu. W międzyczasie kroimy mięso wołowe w kostkę około 3 na 3 centymetry. Każdy kawałek obtaczamy w mące z ciecierzycy i przesmażamy na patelni. Podsmażone kawałki układamy w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym i zalewamy mieszaniną z garnka (wyławiamy większość składników stałych oraz używamy w tym celu około 60% płynu). Pozostałą część zostawiamy w garnku (zioła wyrzucamy). Naczynie żaroodporne wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni na 120-150 minut. Po upieczeniu całą zawartość naczynia wrzucamy do garnka z pozostałą częścią wywaru, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień na mały po czym dodajemy 100 g masła. Całość mieszamy do rozpuszczenia masła. Po kolejnych 5-6 minutach możemy podawać danie.

Wołowina na winie, Fot. Hanami®