Krewetki w sosie pomarańczowym z makaronem ryżowym

Zimą dobrym źródłem witaminy C są cytrusy. Ich aromat i smak sprawia, że tęsknię za latem. Na pocieszenie zostają mi pachnące słońcem potrawy. Dziś zapraszam na danie z azjatycką nutą.

Krewetki w sosie pomarańczowym z makaronem ryżowym – przepis:

200 g makaronu ryżowego
300 g krewetek
400 ml mleka kokosowego
sok wyciśnięty z 2-3 pomarańczy
4 szalotki
1 czerwona papryka
3 łyżki masła klarowanego
pół pęczka świeżej kolendry
3 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka posiekanego imbiru
1/4 łyżeczki ziaren kolendry
1/4 chili
sól, pieprz

szczypiorek do przybrania

Szalotkę kroimy w kostkę i wrzucamy na roztopione masło. Po 3-4 minutach dodajemy przyprawy, sok pomarańczowy następnie mieszamy. Wrzucamy krewetki, przesmażamy je minutę i dodajemy mleko kokosowe. Całość dusimy około 20 minut. 3-4 minuty przed końcem duszenia dodajemy posiekaną kolendrę oraz paprykę pokrojoną w cienkie, wąskie paski. W międzyczasie gotujemy makaron. Ugotowany makaron przekładamy do miseczek, po czym dodajemy sos pomarańczowy z krewetkami. Danie ozdabiamy posiekanym szczypiorkiem.

Krewetki w sosie pomarańczowym z makaronem ryżowym, Fot. Hanami®

Masala cupcakes

Słowem masala określa się w Indiach mieszankę przypraw. Każda porządna gospodyni ma swój sprawdzony przepis na zestaw przypraw, którego używa do doprawiania dań, a także herbaty. Aromatyczna mieszanka może również wzbogacić smak wypieków.

Masala cupcakes – przepis:

150 g mąki pszennej
80 g cukru
130 g śmietany 12%
60 g masła
1 jajko
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki kurkumy
½ łyżeczki kardamonu

Masło rozpuszczamy w misce po czym dodajemy do niego jajka, cukier, proszek do pieczenia, mąkę oraz śmietanę. Dokładnie mieszamy. Następnie dosypujemy przyprawy. Wszystko jeszcze raz dokładnie mieszamy. Przekładamy ciasto do foremek wyłożonych papilotkami i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 20-25 minut. Po ostygnięciu możemy udekorować babeczki bitą śmietaną i cynamonem.

Masala cupcakes, Fot. Hanami®

Kurczak w sosie jogurtowo-orzechowym

Kuchnia indyjska inspiruje mnie od lat – zarówno ta wegetariańska, jak i mięsna. Kolory, zapachy, składniki. Oczarowała mnie magia przypraw oraz przepisy na placki. W mojej kuchni zawsze jest chociaż jeden zestaw przypraw curry, soczewica, orzechy nerkowca czy ryż basmati. Ostatnio przygotowałam łagodne w smaku danie z kurczaka, marynowanego przez noc w jogurcie. Dzięki kurkumie potrawa nabrała przepięknego, wiosennego, żółtego koloru.

Kurczak w sosie jogurtowo-orzechowym – przepis:

średnia pierś z kurczaka
300 g ryżu basmati
450 g jogurtu (bałkańskiego albo greckiego)
250 g zielonej fasoli szparagowej
200 g orzechów nerkowca
2 duże cebule
2 płaskie łyżki kurkumy
2 łyżki oliwy z oliwek
sól, kmin rzymski, pieprz

Kurczaka kroimy w kostkę, wrzucamy do miski. Dodajemy jogurt, kurkumę, pieprz, kmin rzymski, sól, po czym dokładnie mieszamy. Wstawiamy na noc do lodówki. Następnego dnia na rozgrzaną patelnię wrzucamy kurczaka wraz z marynatą. Po pięciu minutach smażenia dodajemy cebulę pokrojoną w pióra. Po kolejnych 10 minutach dorzucamy fasolę szparagową i dusimy przez kolejne 10 minut. W międzyczasie gotujemy ryż, a także robimy gładką pastę z orzechów nerkowca (np. przy pomocy blendera). Do sosu dodajemy pastę orzechową i dokładnie mieszamy. Po 2 minutach danie jest gotowe. Podajemy z ryżem basmati albo jakimiś indyjskimi plackami.

Kurczak w sosie jogurtowo-orzechowym z ryżem basmati, Hanami®

Makaron szanghajski z kurczakiem, kalarepą, nerkowcami i rukwią wodną

W weekend naszło mnie na jedzenie inspirowane kuchnią chińską. Była to okazja do przetestowania nowych produktów orientalnych, jakie ostatnio kupiłam. Postanowiłam wykorzystać nowinki oraz to, co było akurat w lodówce. Niestety rukiew wodna, na którą miałam ochotę była bardzo słabej jakości (kupiłam liofilizowaną). Po namoczeniu okazało się, że w opakowaniu wylądowały prawie same suche badyle. Wyskubałam, co się dało i dodałam do dania. Rukiew wodna jest bardzo zdrowym oraz smacznym dodatkiem. Zawiera żelazo, jod, kwas foliowy i wapno. Ponadto ma działanie antynowotworowe. Jest też bogatym źródłem antyoksydantów. Jada się ją w Azji, a także w Europie (Francja, Anglia). Naturalnie występuje również w zachodniej Polsce. Ponoć należała do ulubionych warzyw Napoleona. Ja użyłam jej jako dodatek do dania z makaronem szanghajskim.

Makaron szanghajski z kurczakiem, kalarepą, nerkowcami i rukwią wodną – przepis:

200 g makaronu shanghajskiego
400 g piersi z kurczaka
100 g orzechów nerkowców
200 ml wody
20 g suszonej rukwi wodnej
1 kalarepa
2 małe cebule
1 żółta papryka
4 łyżki sosu rybnego
1 łyżeczka pasty tamaryndowej
pół łyżeczki kurkumy
sól

Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, wrzucam na rozgrzaną patelnię. Gdy się lekko podpiecze dodajemy dodajemy pokrojoną w pióra cebulę i smażymy przez 2-3 minuty. W szklance wody rozpuszczamy pastę tamaryndową, kurkumę, sól oraz sos rybny po czym zalewamy kurczaka oraz cebulę. Następnie dodajemy pokrojoną w słupki kalarepę oraz orzechy nerkowca i smażymy. 3-4 minuty przed końcem smażenia dorzucamy pokrojoną paprykę. W międzyczasie gotujemy makaron. Po odcedzeniu wrzucamy makaron na patelnie i podsmażamy około 2 minuty intensywnie mieszając.

Makaron shanghajski,  Fot. Hanami®