Sernik waniliowy z lemon curd i płatkami migdałowymi

Dawno nie było sernika. Postanowiłam to zatem zmienić. Ponieważ miałam jeszcze trochę obłędnego lemon curd przygotowałam ciasto z mocną cytrynową nutą. W sam raz na chłody i zawieje.

Przepis na Sernik waniliowy z lemon curd i płatkami migdałowymi – przepis:

1000 g sera do serników
200 g cukru
150 ml śmietany kremówki 30%
150 g lemon curd
100 g płatków migdałowych
3 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki ekstraktu waniliowego

Ser, cukier, jajka, mąkę ziemniaczaną, ekstrakt waniliowy i kremówkę wrzucamy do miski po czym całość miksujemy mikserem na gładką masę. Połowę masy przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia oraz wysmarowanej masłem, następnie nakładamy warstwę lemon curd, którą następnie przykrywamy kolejną warstwą masy serowej. Wierzch sernika posypujemy płatkami migdałowymi. Sernik wstawiamy na 65-70 minut do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni. Po 30-40 minutach pieczenia przykrywamy sernik folią aluminiową albo papierem do pieczenia (dzięki temu sernik pozostanie dość jasny).

Sernik waniliowy z lemon curd i płatkami migdałowymi, Fot. Hanami®

Skąd się bierze Ptasie Mleczko, czyli relacja z mikołajkowych warsztatów w Wedlu

Ciekawe, czy zastanawialiście się kiedyś, skąd się bierze czekolada, ile warstw ma Torcik Wedlowski i ile różnych etapów musi przejść Ptasie Mleczko, zanim z fabryki trafi do sklepów. Dzięki warsztatom w  Wedlu w Mikołajki miałam przyjemność osobiście zbadać w szczególności tę ostatnią kwestię. Samo zaproszenie na spotkanie miało formę dużego ręcznie wypisanego Torcika Wedlowskiego.

O wedlowskiej czekoladzie, procesie produkcji oraz wszystkich kwestiach technicznych opowiadał Dyrektor Zarządzający firmy pan Witold Ziobrowski. Wraz z grupą blogerek i blogerów, po przebraniu się w odpowiednie stroje ochronne, zwiedzaliśmy linie produkcyjną czekolady oraz  Ptasiego Mleczka. Podczas wycieczki nie tylko ja jedna stwierdziła, że atutem pracy w fabryce czekolady jest bardzo przyjemny zapach. Po części technicznej czekały zajęcia kulinarno-artystyczne, dostaliśmy bowiem do udekorowania Torcik Wedlowski oraz czekoladową bombkę. Torcik ozdobiłam czekoladowymi liniami z białej i ciemnej czekolady, a nad bombką będę pracować w domu, zamierzam bowiem zrobić na niej dekoracje rylcem. Podczas zmagań z czekoladową materią mogliśmy liczyć na porady Maestra Czekolady pana Janusza Profusa i pani Joanny Profus. Warsztaty w Wedlu były miłą okazja do spotkania się ze znajomymi. Poznałam też wiele nowych osób, które wcześniej kojarzyłam jedynie z blogów. Wszystkim dziękuję za miły dzień.

A jeśli będziecie w okolicy fabryki Wedla, to warto przyjrzeć się witrynie. Tegoroczna została bowiem zrobiona z  850 kilogramów czekolady. Przedstawia wnętrze pokoju ze stylowymi meblami, skrzynkę zabawek i ogromną ponad 2,5 metrową choinkę, wokół której jeździ czekoladowa kolejka. Jak się na nią patrzy to od razu robi się świątecznie.

Pociąg z czekoladowej witryny w Fabryce Czekolady E.Wedel, materiały prasowe

Pociąg z czekoladowej witryny w Fabryce Czekolady E.Wedel, materiały prasowe

Czekoladowe kreacje,  Fot. Hanami®

Czekoladowe kreacje z witryny

Czekoladowe kreacje,  Fot. Hanami®

Czekoladowe kreacje z witryny

Czekoladowa rzeźba,  Fot. Hanami®

Czekoladowa rzeźba

Czekoladowa rzeźba,  Fot. Hanami®

Czekoladowa rzeźba

Ptasie Mleczko przed...,  Fot. Hanami®

Ptasie Mleczko przed….

...i po czekoladowym prysznicu,  Fot. Hanami®

…i po czekoladowym prysznicu

Torcik ozdobiony przeze mnie, Fot. Hanami®

Torcik ozdobiony przeze mnie

Torcik zaproszenie, Fot. Hanami®

Torcik zaproszenie

Bożonarodzeniowe łakocie z Japonii

Jak co roku nie mogę powstrzymać się przed wpisem o japońskich świątecznych smakołykach. Oczywiście nie chodzi tu o tradycyjne dania kuchni Kraju Kwitnącej Wiśni (które są bardzo smaczne i ciekawe), ale o dzieła sztuki cukierniczej w duchu europejskim. Okres Bożego Narodzenia to w Japonii czas zakochanych. Wszystkich zainteresowanych obyczajami zapraszam do przeczytania tekstu Wszystkiego najsłodszego, czyli święta w Japonii, a już teraz zapraszam na przegląd tegorocznych trendów.

Od końca listopada w sklepach i cukierniach zaczyna pojawiać się oferta świątecznych smakołyków. Co więcej po dostępnych ciastach widać, że znacznie rośnie segment wypieków dla całych rodzin ozdobionych tradycyjnymi zachodnimi motywami świątecznymi, a same ciasta dla zakochanych zaczynają stanowić mniejszość. Prawie wszędzie kupimy coś z Mikołajami czy reniferami. Rzadziej wybierany jest cukierników klasyczny jasny biszkopt, biały krem oraz truskawki. Ciekawą propozycję lekko nawiązującą do klasyki – ciasto z truskawkami, mocną pastą truskawkową oraz karmelem – przygotowała cukiernia Ecole Criollo. Miejsce tradycyjnych biszkoptów zajmują czekoladowe wariacje, ciasta owoce np. torcik z dominującą nutą malin z Vanilla Beans  oraz hybrydowe wypieki łączące europejskie techniki cukiernicze z tradycyjnymi japońskimi składnikami np. tort z zieloną sproszkowaną herbatą matcha zaproponowany przez cukiernię LeTao. W tym roku rządzi barok. Nawet właściciel eskoyama znany z minimalistycznych czekoladek przygotował bogato zdobione ciasta pełne kolorowych dodatków, w tym z szczególnie częstym obecnie elementem ozdobnym na tortach jakim są makaroniki. Moim tegorocznym faworytem jest jednak Louange Tokyo. Urzekła mnie ich gama ciast z pikowaniami a’la Chanel i zaintrygował czerwony owocowy torcik z dodatkiem kanadyjskiego syropu klonowego. Louange Tokyo wypuściło też na święta limitowany tort inspirowany Marilyn Monroe. 

Mimo że mamy początek grudnia, wielu z tych wspaniałości już nie można kupić albo można je zamówić dopiero na sam koniec grudnia. Najlepsze w japońskich ciastach jest jednak to, że nie mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią. Piękne, kolorowe kompozycje nie ustępują również smakiem.

Ciasto Louange Tokyo, źródło: http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/matelassee/

Ciasto z Louange Tokyo, źródło: http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/matelassee/

Ciasto Louange Tokyo, źródło:http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/rouge/

Ciasto z  Louange Tokyo, źródło: http://item.rakuten.co.jp/louange-tokyo/rouge/

Ciasto z LeTAO, źródło: http://item.rakuten.co.jp/letao/f513/

Ciasto z LeTAO, źródło: http://item.rakuten.co.jp/letao/f513/

Ciasto z Ecole Criollo, http://item.rakuten.co.jp/ecolecriollo/gaia_fraise_noel/

Ciasto z Ecole Criollo, http://item.rakuten.co.jp/ecolecriollo/gaia_fraise_noel/

Ciasto z Vanilla Beans, źródło: http://item.rakuten.co.jp/vanilla/rose-x?s-id=top_beta08_browsehist

Ciasto z Vanilla Beans, źródło: http://item.rakuten.co.jp/vanilla/rose-x?s-id=top_beta08_browsehist

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Ciasto świąteczne z es koyama, źródło: http://shop.cake-cake.net/es_koyama/cate3_select.phtml?CATE1_ID=10&CATE2_ID=215

Męska sałatka z bekonem, jajkiem, grzankami i sałatą rzymską

Dziś Mikołajki! Cudowny dzień prezentów znajdowanych w butach.  Niedługo biegnę na czekoladowe warsztaty (relacja wkrótce). Jeśli będziecie zmęczeni nadmierną ilością łakoci i zapragniecie przełamać słodkie smaki, to proponuję sałatkę. Dlaczego nazwałam ją męską? Odpowiedź jest bardzo prosta. Smakuje nawet panom, którzy uważają, że ich ulubionym warzywem jest mięso. 

Sałatka z bekonem, jajkiem, grzankami i sałatą rzymską – przepis:

10 plastrów boczku
1/3 główki sałaty rzymskiej
3-4 jajka
3 kromki białego chleba
4-5 łyżek oliwy
3 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka sosu sojowego
sól, pieprz, tymianek, oregano, bazylia

Do miseczki wlewamy oliwę z oliwek, ocet balsamiczny, sos sojowy oraz dodajemy przyprawy, dokładnie mieszamy. Sałatę rzymską myjemy, osuszamy i kroimy. Sałatę wrzucamy do miski dodajemy sos i dokładnie mieszamy. W międzyczasie na oliwie z oliwek robimy grzanki, a na drugiej patelni smażymy plastry boczku (przekrojone na pół), aż zrobią się chrupiące. Jajka gotujemy na twardo, a następnie koimy na ćwiartki. Do sałaty dodajemy bekon i grzanki, po czym mieszamy. Na sam koniec dorzucamy jajka (możemy lekko przemieszać).

Męska sałatka z bekonem, jajkiem, grzankami i sałatą rzymską, Fot. Hanami®

Babeczki waniliowe z lemon curd

Dobrych babeczek nigdy dość, a że jesień i zima zawsze kojarzą mi się z cytrusami to dziś będzie na słodko i z cytrynową nutą.

Babeczki waniliowe z lemon curd – przepis:

150 g mąki pszennej
90 g cukru
110 g jogurtu naturalnego
50 g lemon curd
60 g masła
1 jajko
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka ekstraktu waniliowego
bita śmietana, igiełki czekoladowe

Masło rozpuszczamy w misce po czym dodajemy do niego jajko, cukier, proszek do pieczenia, ekstrakt waniliowy oraz jogurt. Dokładnie mieszamy. Na sam koniec dodajemy mąkę i lekko mieszamy. Przekładamy masę do foremek lub papilotek w następujący sposób najpierw łyżka ciasta potem mała łyżeczka lemon curd i na koniec znowu łyżka ciasta (ciasto wlewamy do 2/3 wysokości foremki). Babeczki wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 20-25 minut. Po wyjęciu z piekarnika babeczki zostawiamy do ostudzenia. Przed podaniem ozdabiamy je bitą śmietaną i igiełkami czekoladowymi.

Babeczki waniliowe z lemon curd, Fot. Hanami®

Gniazdka bezowe z konfiturą

Bezę można upiec na wiele sposobów, na krucho i na ciągnąco, w formie małych bezików oraz blatów do tortu. Można też zrobić z niej gniazdka.

Gniazdka bezowe z konfiturą – przepis:

3 jajka
150 g drobnego cukru
kwaśna konfitura (żurawinowa albo cytrusowa)

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy. Kiedy piana jest sztywna dodajemy cukier i miksujemy kolejene 2-3 minuty. Na blachach wyłożonych papierem do pieczenia rysujemy okręgi, a następnie przy pomocy szprycy robimy gniazdka (moje miały średnicę około 4-5 cm). Gniazdka suszymy przez 60-90 minut w piekarniku rozgrzanym do 130-140 stopni. Po pieczeniu trzeba gniazdka ostudzić. Przed podaniem do środka bezy nakładamy trochę konfitury.

Gniazdka bezowe z konfiturą, Fot. Hanami®

Makaron ruote z cukinią i sosem śmietanowym

Czasem aby ożywić danie wystarczy dodać do niego jakiś ciekawy makaron. Wszystkim osobom, którym znudziło się spaghetti polecam np. ruote – makaron wymyślony na początku XX wieku nawiązujący swoim kształtem do kół zębatych.

Makaron ruote z cukinią i sosem śmietanowym – przepis:

200 g makaronu ruote
280 g śmietany 18%
1 średnia cukinia
2 średnie cebule
2-3 ząbki czosnku
kilka pomidorów cherry
ser np. Pecorino Siciliano
sól, pieprz, tymianek, bazylia, oregano

Cebulę i czosnek kroimy w plastry i podsmażamy na patelni. Po 5-6 minutach dodajemy pokrojoną w plastry cukinię. Smażymy 1-2 minuty po czym dolewamy śmietanę, dodajemy przyprawy i całość dusimy przez 3-5 minut na średnim ogniu. W międzyczasie gotujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odlany makaron łączymy z sosem. Danie podajemy przybrane świeżymi ziołami, pomidorkami cherry i cienkimi płatkami sera.

Makaron ruote z cukinią i sosem śmietanowym, Fot. Hanami®

Ciastka maślane z pestkami z dyni

Na Andrzejkach powinno być i coś na słono i coś na słodko. Na słodko świetnie sprawdzają się serniki, tarty, babeczki, a także pachnące masłem i orzechami ciasteczka.

Ciastka maślane z pestkami z dyni – przepis:

120 g masła
210 g mąki
130 g cukru
1 jajko
50-60 g pestek z dyni
pół łyżeczki sody

Masło rozpuszczamy w misce dodajemy jajko, cukier i dokładnie mieszamy. Następnie dosypujemy sodę oraz mąkę. Ponownie mieszamy. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia nakładamy łyżką masę formując spłaszczone kulki. Wierzch ciastek posypujemy płatkami pestkami z dyni, które lekko dociskamy. Ciasteczka pieczemy przez 15-20 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni.

Ciastka maślane z pestkami z dyni, Fot. Hanami®