Pierś z kaczki z pastą doenjang

Nic tak dobrze nie smakuje jesienią, jak kawałek pachnącego, pieczonego mięsa. Zapraszam na kaczkę z azjatycką nutą. Ten wpis również powstał przy współpracy z Gosią i Michałem z bloga Enowersytet.

Pierś z kaczki z pastą doenjang – przepis:

2 kacze piersi (około 500 g)
2 łyżki pasty doenjang
3–5 liści zielonego shiso
2–3 łyżeczki posiekanych orzechów laskowych
150 ml cydru jabłkowego wytrawnego
oliwa z oliwek

Kaczkę myjemy, osuszamy, usuwamy pióra, jeśli jakieś jeszcze zostały. Następnie nacinamy ją od strony skóry i nacieramy oliwą z oliwek. Kaczkę wrzucamy na średnio rozgrzaną patelnię i zwiększamy ogień. Smażymy ją około 8–10 minut stroną od skóry, a następnie 2–3 minuty na drugiej stronie. Piersi kładziemy na desce i gdy tylko trochę przestygną, smarujemy je dokładnie pastą doenjang. Piersi przekładamy do brytfanki, zalewamy cydrem. Dorzucamy posiekane orzechy i drobno posiekane liście shiso. Przykryte naczynie wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200°C na 10 minut (w wersji krwistej) lub na 30–40 minut w wersji well done. Pieczone piersi można podać z ziemniakami lub warzywami na parze. Kaczka świetnie sprawdzi się także na kanapkach i jako dodatek do azjatyckich dań z makaronem.

Do kaczki z owocowymi (cydr), orzechowymi i przyprawowymi nutami (pasta doengjang, orzechy laskowe, shiso), dobrze będzie pasowało wino, które spędziło trochę czasu w beczce. Najlepiej jeśli będzie to beczka z francuskiego dębu, dodająca winu aromatów słodkich przypraw – cynamonu, goździków czy wanilii. Warto poszukać butelki Cabernet sauvignon z mniej popularnej niż Chile, czy Francja, Australii. Znajdziecie w nim typowe dla Caberneta nuty porzeczek, jeżyn i pieprzu, ale także aromat eukaliptusa. Mimo, że mogłoby się wydawać, że Australia jest zbyt ciepła, by stworzyć świeże wino o dobrej kwasowości, ale wcale tak nie jest. Gorący wiatr ze środka kontynentu jest wtłaczany wgłąb przez zimny wiatr znad oceanu. To właśnie dlatego najlepsze australijskie Cabernety pochodzą z położonych niedaleko brzegu regionów południowej Australii – półwyspu Fleurieu, czy obszaru Coonawarra.

Więcej o australijskim Cabernecie dowiecie się z tego wywiadu.

Pierś z kaczki z pastą doenjang, Fot. Hanami

Grzanki z gruyèrem, boczkiem, śliwką węgierką i orzechami laskowymi

Nie lubię kiedy jedzenie się marnuje. Kiedy zostaje pieczywo można przerobić je na pyszne sezonowe grzanki. Jesienią nie może zabraknąć wśród składników śliwek.

Dziś na na Kuchniokracji inauguracja nowej formy wpisów. Dzięki współpracy z Gosią i Michałem z bloga Enowersytet przy wybranych przepisach będą pojawiały się opisy win, które pasują do prezentowanego jedzenia. Mam nadzieję, że spodoba się Wam nowa formuła.

Grzanki z gruyèrem, boczkiem, śliwką węgierką i orzechami laskowymi – przepis:

bagietka
śliwki węgierki
gruyère
boczek
orzechy laskowe
masło

Bagietkę kroimy na pół i smarujemy masłem. Cienkie plastry boczku podsmażamy na patelni, aż zrobią się chrupiące. Na bagietce układamy kawałki sera gruyère i posypujemy go posiekanymi orzechami laskowymi. Następnie nakładamy bekon oraz śliwki węgierki pokrojone w plasterki lub paski. Bagietki podpiekamy w piekarniku do momentu, aż ser się rozpuści, a pieczywo zrobi się złociste.

W grzankach przeplatają się słodycz (śliwki, gruyère), lekka słoność (ser, boczek) i umami (boczek, gruyère). Wszystkie te smaki polubią się z winem o dobrze zaznaczonej kwasowości, niezbyt wysokim poziomie cierpkich tanin i sporej dawce owocowych smaków. Takim winem jest Pinot noir. Szczep ten jest utożsamiany z Burgundią, skąd pochodzi. Aromaty grzybów, mokrych liści i kwiatów (róż, fiołków), przeplatające się z zapachem wiśni to cechy charakterystyczne dobrego Burgunda. Do grzanek lepiej będzie natomiast pasować wino o dominujących aromatach owoców (wiśni, malin) – Pinot Noir z Nowej Zelandii. Regionem, który słynie z Pinot noir o szczególnie dobrej reputacji jest chłodna, niezbyt żyzna okolica miasteczka Martinborough. Więcej o winach znajdziecie na blogu Enowersytet.

Grzanki z gruyèrem, boczkiem, śliwką węgierką i orzechami laskowymi, Fot. Hanami

Mazurek czekoladowo-orzechowy

Dziś przygotowałam przepis na ciasto o bogatym czekoladowo-orzechowym smaku.

Mazurek z kremem czekoladowym i migdałami – przepis:

Spód:
180 g mąki
50 g drobno posiekanych orzechów laskowych
130 g masła
50 g cukru pudru
1 jajko
szczypta soli

Do miski wsypujemy mąkę, posiekane orzechy, cukier dodajemy posiekane zimne masło, jajko i sól. Szybko wyrabiamy. Z ciasta robimy kulkę i wstawiamy je do lodówki na 30 minut. Następnie ciasto rozwałkowujemy. Możemy z niego zrobić jeden duży mazurek (około 26-28 cm średnicy) lub kilka małych. Spody pieczemy przez 17-25 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni.

Polewa:
100 g gorzkiej
5-6 łyżek mascarpone
czekolada gorzka do posypania

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do rozpuszczonej czekolady powoli dodajemy mascarpone dokładanie mieszając. Jednorodną, lekko ostudzoną masę nakładamy na ostudzone spody. Ozdabiamy drobno posiekaną czekoladą.

Mazurek czekoladowo-orzechowy, Fot. Hanami

Makaron z serem owczym i orzechami włoskimi

Gorący sezon trwa, więc na stole królują makarony. Już niedługo napiszę o kilku ciekawych projektach, nad którymi pracuję, a na razie zapraszam na pyszny makaron z polskim serem zagrodowym i orzechami.

Makaron z serem owczym i orzechami włoskimi – przepis:

200 g ulubionego makaronu
60-70 g ser owczy z Rancho Frontiera
50-70 g orzechów włoskich
200 ml śmietany 18%
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, kurkuma, tymianek, rozmaryn

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Cebulę, czosnek i orzechy drobno siekamy. Podsmażamy na złoty kolor. Dodajemy śmietanę, starty ser przyprawy i dokładnie mieszamy. Sos łączymy z ugotowanym makaronem.

Makaron z serem owczym i orzechami włoskimi, Fot. Hanami

Ciasteczka migdałowe z orzechami laskowymi – Boże Narodzenie 2015

Szukacie ciasteczek, które można podać do szklanki mleka? Te na pewno się sprawdzą.

Ciasteczka migdałowe z orzechami laskowymi – przepis:

100 g mąki pszennej
50 g mąki migdałowej
50-60 g masła
1 małe jajko
orzechy laskowe

Do miski wsypujemy mąki dodajemy jajko i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy zimne, drobno pokrojone masło i szybko wyrabiamy. Kulkę ciasta owijamy w folię spożywczą i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Po tym czasie układamy ciasto na arkuszu papieru do pieczenia i przez drugi arkusz rozwałkowujemy ciasto na placek o grubości 5-4 mm. Przy pomocy okrągłej foremki wykrawamy ciasteczka.. Ciasteczka posypujemy posiekanymi orzechami laskowymi (lekko dociskamy go do ciastek), po czym pieczemy je przez 14-18 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni.

Ciasteczka migdałowe z orzechami laskowymi, Fot. Hanami

Ciasto francuskie z musem czekoladowym, orzechami laskowymi i bezą

Ciasto francuskie można przełożyć też musem czekoladowym, posypać posiekanymi orzechami laskowymi i pokruszoną bezą.

Ciasto francuskie z musem czekoladowym, orzechami laskowymi i bezą – przepis:

gotowe ciasto francuskie (można też zrobić kruchy spód)
mus czekoladowy (przepis znajduje się tu, ale należy zmniejszyć o połowę ilość składników)
30-40 g orzechów laskowych
30-40 g bezy

Z ciasta francuskiego wykrawamy obręcz o średnicy 23-24 centymetrów (można też zrobić 3-4 mniejsze ciastka o średnicy 8-9 centymetrów). Ciasto przekładamy do formy wysmarowanej masłem o średnicy 22 cm (układamy tak, by ciasto wystawało około 1 centymetr na boki). Pieczemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Na upieczony i ostudzony spód nakładamy równomiernie warstwę musu czekoladowego, a następnie posiekane orzechy laskowe. Wierzch ciasta posypujemy pokruszonymi bezami. Ciasto przechowujemy w lodówce.

Ciasto francuskie z musem czekoladowym, orzechami laskowymi i bezami, Fot. Hanami®

Zimowa beza z orzechami laskowymi

Moje święta zawsze pachną orzechami. Nie wyobrażam sobie by zabrakło ich w wypiekach. Zimowa beza z orzechami sprawdzi się świetnie na Boże Narodzenie i nie tylko.

Zimowa beza z orzechami laskowymi– przepis:

150 g cukru pudru
3 białka jajka
1 łyżka octu
80 g orzechów laskowych
2 łyżki masy krówkowej
3 łyżki śmietany kremówki 30%

Białka ubijamy na sztywną pianę. Następnie powoli dosypujemy cukier i ubijamy dalej. Na sam koniec dolewamy łyżkę octu i ubijamy jeszcze chwilę. Gotowe białka wylewamy do tortownicy o średnicy 23 centymetrów. Bezę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 120 stopni i pieczemy przez 100-120 minut. Po upieczeniu uchylamy piekarnik i zostawiamy bezę do ostygnięcia. Kiedy beza jest już zimna do garnka wrzucamy kajmak i dolewamy kremówkę. Podgrzewamy i mieszamy do uzyskania gęstej masy. Lekko przestudzoną masą polewamy bezę po czym ozdabiamy ją orzechami laskowymi.

Zimowa beza z orzechami laskowymi,  Fot. Hanami®

Tort z kremem czekoladowym i orzechami laskowymi

Od kilku lat wciągnęło mnie robienie tortów. Przygotowuję je okazjonalnie, ale sprawia mi to ogromną przyjemność. Dziś zapraszam na pyszny torcik z kremem czekoladowym, orzechami laskowymi i orzechowo-piankową ziemią.

Tort z kremem czekoladowym i orzechami laskowymi – przepis:

biszkopt rzucany (z tej ilości składników wychodzą 2 ciasta o średnicy 13-14 cm)
100 g pianek (marshmallow)
500 g jasnego brązowego lukru plastycznego
180 g śmietany kremówki 36%
80 g mascarpone
30-40 g cukru
100 g gorzkiej czekolady
130 g orzechów laskowych

100 g orzechów laskowych drobno siekamy. W garnku rozpuszczamy pianki, kiedy się rozpuszczą dodajmy do masy posiekane orzechy. Całość wykładamy na papier do pieczenia, przykrywamy drugim arkuszem papieru i rozwałkowujemy, tak by otrzymać równą podstawę dla ciasta (fajnie wygląda kiedy spód jest nieco większy od średnicy biszkoptu i ma nieregularny kształt). Biszkopt przygotowujemy zgodnie z przepisem. Po ostygnięciu kroimy go na trzy blaty. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej (70 g). Śmietanę ubijamy z cukrem, po czym dodajemy mascarpone i ponownie mieszamy. Na sam koniec masę mieszamy z rozpuszczoną czekoladą. Ciasto przekładamy kremem. Ciasto pokrywamy z zewnątrz cienką warstwą kremu, następnie wstawiamy je na 1-2 godziny do lodówki. Po tym czasie przygotowujemy ozdoby. Lukier ugniatamy i rozwałkowujemy. Powlekamy ciasto lukrem. Z lukru możemy zrobić też inne ozdoby (np. pasek z kokardą). Zdejmujemy papier do pieczenia z piankowo-orzechowego spodu. Spód ustawiamy na talerzu na, którym będziemy serwować ciasto. Na spodzie umieszczamy pokryty lukrem tort. Ostatnie dekoracje najlepiej jest robić właśnie w tym momencie. Odstawiamy ciasto do przeschnięcia. Kiedy lukier już obeschnie możemy zrobić ostatnie dekoracje. Czekoladę (30 g) rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Na czekoladę przyklejamy do tortu orzechy, możemy przy jej pomocy zrobić również inne dekoracje. Całość wykańczamy ozdobami z karmelu.

Tort z kremem czekoladowym i orzechami laskowymi,  Fot. Hanami®