Piernikowa charlotte russe

Charlotte russe to klasyka. Recepturę tego deseru stworzył Marie-Antoine Carême (1784-1833) jeden z najznamienitszych francuskich szefów kuchni. Podstawę charlotte stanowi krem bawarski i biszkopty (kocie języczki), a nazwa miała uhonorować zarówno angielską księżniczkę Charlotte (1796-1817), jak i cara Aleksandra I (1777-1825). Ja, tym razem postanowiłam przygotować piernikową wersję tego cudownego deseru.

Przepis na Piernikowa Charlotte russe:

Biszkopt:

2 jajka
50 g cukru
60 g mąki

Jajka ubijamy z cukrem przez około 7-8 minut. Następnie powoli dodajemy przesianą przez sito mąkę i delikatnie mieszamy. Biszkopt przelewamy do tortownicy o średnicy 20 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Biszkopt pieczemy przez 15-25 minut w temperaturze 175 stopni. Po upieczeniu wyjmujemy ciasto z tortownicy i odstawiamy do ostudzenia.

Krem piernikowy:

300 ml śmietany kremówki 30%
200 ml mleka
50 g cukru
8-10 g żelatyny
2 łyżki przyprawy piernikowej
200 g katarzynek (pierników)
1 opakowanie biszkoptów kocie języczki (około 200 g)
drobno posiekana gorzka czekolada

Mleko mieszamy z cukrem oraz przyprawą piernikową i doprowadzamy prawie do wrzenia. Zestawiamy z kuchni. Żelatynę zalewamy odrobiną zimnej wody, mieszamy po czym łączymy z przestudzonym mlekiem. Śmietanę ubijamy, a następnie łączymy z mlekiem. Zmniejszamy średnicę biszkopta o około 1 centymetr. Tortownicę (tą samą, w której piekliśmy ciasto) wykładamy po bokach papierem do pieczenia. Na dnie umieszczamy biszkopt, a na około układamy biszkopty. Na koniec nalewamy do środka masę. Ciasto wstawiamy na 2-4 godziny do lodówki. Przed podaniem ciasta kroimy katarzynki na 6 kawałków każdą. Nakładamy kawałki na wierzch ciasta i posypujemy posiekaną gorzką czekoladą.

Piernikowa charlotte russe, Fot. Hanami®

Ciasto czekoladowe bez mąki z kremem kajmakowym

Ten przepis został mi jeszcze ze świąt. Wśród licznych specjałów na wielkanocnym stole znalazło się także miejsce dla przepysznego ciasta czekoladowego z kremem kajmakowym.

Przepis na Ciasto czekoladowe bez mąki z kremem kajmakowym:

Ciemny spód:

100 g gorzkiej czekolady
100 g cukru
80 g masła
4 jajka

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem. Czekoladę rozpuszczamy z masłem. Do tej masy dodajemy żółtka i mieszamy. Na koniec mieszamy wszystko z ubitymi białkami. Masę przelewamy do formy (moja miała 26 cm średnicy) i pieczemy przez 25-30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Spód możemy przygotować na dwa sposoby. Pierwszy polega na tym, że smarujemy boki tortownicy masłem. Zapobiegnie to przyleganiu ciasta i na koniec będziemy mieć ciasto dwuwarstwowe o równych warstwach. W drugim sposobie rezygnujemy ze smarowania boków masłem. Ciasto przyklei się do formy i stygnąc opadnie tworząc ładne zagłębienie na krem z białej czekolady. Przed zdjęciem tortownicy będzie je trzeba oddzielić nożem, ale ta wersja jest znacznie łatwiejsza do porcjowania.

Krem kajmakowy:

300 g kajmaku
100 g śmietany kremówki 30%
100 g białej czekolady
150 g mascarpone

Kajmak rozpuszczamy w rondelku z białą czekoladą, łączymy to z kremówką. Na sam koniec, kiedy masa lekko przestygnie dodajemy mascarpone i dokładnie mieszamy. Kremową masę nakładamy na ostudzony spód. Ciasto wstawiamy na 3-4 godziny do lodówki.

Ciasto czekoladowe bez mąki z kremem kajmakowym,  Fot. Hanami®

Ciasto czekoladowe z kremem i bezą kokosową

Ostatnio zamiast prostych ciast częściej robię takie bardziej złożone np. z bezą, kremem, owocami. Oto przepis na jeden z taki wypieków.

Ciasto czekoladowe z kremem i bezą kokosową – przepis:

200 g mąki pszennej
130 g + 120 g + 30 g cukru
100 g mascarpone
4 jaja
200 ml śmietany kremówki
120 g masła
120 g gorzkiej czekolady
1/2 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
50 g wiórków kokosowych

3 białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem (130 g) na sztywną pianę. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe i dokładnie mieszamy. Masę wykładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia o średnicy 26 cm. Bezę kokosową wstawiamy na 70-85 minut do piekarnika rozgrzanego do 130 stopni. Masło z czekoladą rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do miski wrzucamy 3 żółtka, jedno jajko, 120 g cukru i miksujemy przez 2-3 minuty. Masę jajeczną łączymy z rozpuszczoną czekoladą z masłem. Dokładnie mieszamy. Na sam koniec dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Dokładnie mieszamy. Masę przelewamy do tortownicy (o średnicy 26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej masłem. Ciasto czekoladowe pieczemy 35-45 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Kiedy ciasto i beza są już zimne przygotowujemy krem. Kremówkę ubijamy z cukrem (30 g), kiedy jest już gotowa dodajemy mascarpone i ponownie miksujemy. Krem nakładamy na wierzch ciasta czekoladowego, a na kremie umieszczamy bezę kokosową.

Ciasto czekoladowe z kremem i bezą kokosową, Fot. Hanami®

Skąd się bierze Ptasie Mleczko, czyli relacja z mikołajkowych warsztatów w Wedlu

Ciekawe, czy zastanawialiście się kiedyś, skąd się bierze czekolada, ile warstw ma Torcik Wedlowski i ile różnych etapów musi przejść Ptasie Mleczko, zanim z fabryki trafi do sklepów. Dzięki warsztatom w  Wedlu w Mikołajki miałam przyjemność osobiście zbadać w szczególności tę ostatnią kwestię. Samo zaproszenie na spotkanie miało formę dużego ręcznie wypisanego Torcika Wedlowskiego.

O wedlowskiej czekoladzie, procesie produkcji oraz wszystkich kwestiach technicznych opowiadał Dyrektor Zarządzający firmy pan Witold Ziobrowski. Wraz z grupą blogerek i blogerów, po przebraniu się w odpowiednie stroje ochronne, zwiedzaliśmy linie produkcyjną czekolady oraz  Ptasiego Mleczka. Podczas wycieczki nie tylko ja jedna stwierdziła, że atutem pracy w fabryce czekolady jest bardzo przyjemny zapach. Po części technicznej czekały zajęcia kulinarno-artystyczne, dostaliśmy bowiem do udekorowania Torcik Wedlowski oraz czekoladową bombkę. Torcik ozdobiłam czekoladowymi liniami z białej i ciemnej czekolady, a nad bombką będę pracować w domu, zamierzam bowiem zrobić na niej dekoracje rylcem. Podczas zmagań z czekoladową materią mogliśmy liczyć na porady Maestra Czekolady pana Janusza Profusa i pani Joanny Profus. Warsztaty w Wedlu były miłą okazja do spotkania się ze znajomymi. Poznałam też wiele nowych osób, które wcześniej kojarzyłam jedynie z blogów. Wszystkim dziękuję za miły dzień.

A jeśli będziecie w okolicy fabryki Wedla, to warto przyjrzeć się witrynie. Tegoroczna została bowiem zrobiona z  850 kilogramów czekolady. Przedstawia wnętrze pokoju ze stylowymi meblami, skrzynkę zabawek i ogromną ponad 2,5 metrową choinkę, wokół której jeździ czekoladowa kolejka. Jak się na nią patrzy to od razu robi się świątecznie.

Pociąg z czekoladowej witryny w Fabryce Czekolady E.Wedel, materiały prasowe

Pociąg z czekoladowej witryny w Fabryce Czekolady E.Wedel, materiały prasowe

Czekoladowe kreacje,  Fot. Hanami®

Czekoladowe kreacje z witryny

Czekoladowe kreacje,  Fot. Hanami®

Czekoladowe kreacje z witryny

Czekoladowa rzeźba,  Fot. Hanami®

Czekoladowa rzeźba

Czekoladowa rzeźba,  Fot. Hanami®

Czekoladowa rzeźba

Ptasie Mleczko przed...,  Fot. Hanami®

Ptasie Mleczko przed….

...i po czekoladowym prysznicu,  Fot. Hanami®

…i po czekoladowym prysznicu

Torcik ozdobiony przeze mnie, Fot. Hanami®

Torcik ozdobiony przeze mnie

Torcik zaproszenie, Fot. Hanami®

Torcik zaproszenie

Mississippi Mud Pie – ciasto potrójnie czekoladowe

Kiedyś natrafiłam na przepis Matrthy Stewart na Mississippi Mud Pie, czyli amerykańskie ciasto czekoladowe. Ciasto to nie ma ono długiej historii. Pomysł na nie zrodził się prawdopodobnie w czasach II Wojny Światowej w stanie Mississippi. Pamiętałam, że składa się ono z trzech warstw o różnym poziomie słodkości i różnej fakturze. Wreszcie postanowiłam je zrobić. Oto mój przepis na obłędnie czekoladowe ciasto, które posmakuje każdemu łasuchowi.

Przepis na Mississippi Mud Pie – ciasto potrójnie czekoladowe:

Spód ciasteczkowy:

230 g ciastek czekoladowych
110 g masła
1 łyżeczka kakao

Masło rozpuszczamy w misce, a gdy jest już płynne dodajemy do niego kakako. Mieszamy po czym dodajemy przemielone w blenderze ciastka. Całość dokładnie mieszamy. Mieszaninę przesypujemy do formy o średnicy 28 centymetrów wysmarowanej masłem, tak by zachodziła około 3 cm na boki. Formę wstawiamy na 10-15 minut do lodówki, a następnie na 10-12 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.

Ciasto czekoladowe bez mąki:

5 jajek
150 g czekolady gorzkiej
60 ml śmietany kremówki 30%
100 g cukru
120 g masła

Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Żółtka z cukrem miksujemy przez 3-4 minuty. Czekoladę z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Kiedy jest płynna, dodajemy do niej jajka utarte z cukrem (w miseczce zostawiamy ilość odpowiadającą około 2 jajkom) kremówkę i mieszamy. Następnie do masy dodajemy ubite białka i ponownie mieszamy. Masę wylewamy do formy z zapieczonym spodem ciasteczkowym i wstawiamy na 40-42 minuty do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.

Masa czekoladowa:

150 g gorzkie czekolady
50 g cukru
200 ml śmietany kremówki 30%
30 g masła
2 żółtka utarte z cukrem, które zostały odłożone podczas pieczenia ciasta

Do rondla wlewamy kremówkę, dodajemy cukier, czekoladę i podgrzewamy. Kiedy czekolada się rozpuści dodajemy do niej masło, mieszamy a na sam koniec łyżka po łyżce utarte żółtka, mieszamy. Masę gotujemy przez 3-4 minuty na wolnym ogniu cały czas mieszając. Masę odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy ciasto ostygnie na wierzch wylewamy masę i wstawiamy ciasto na 2-3 godziny do lodówki.

Mississippi Mud Pie - ciasto potrójnie czekoladowe, Fot. Hanami®

Sernik cynamonowy z czekoladą

Dawno nie robiłam sernika. Jesienią bardziej trafiają w mój gust korzenne smaki, więc po przerwie przygotowałam ciasto z cynamonową nutą i dodatkową warstwą czekolady ukrytą tuż nad ciasteczkowym spodem. Wybrałam też nieco inną formę podania, a mianowicie wycięłam kawałki sernika przy pomocy wykrawaczki.

Przepis na sernik miodowy z orzechami laskowymi:

Spód:

180 g jasnych ciastek
80 g masła

Masło rozpuszczamy w misce, a gdy jest już płynne dodajemy do niego przemielone w blenderze ciastka. Całość dokładnie mieszamy. Mieszaninę przesypujemy do formy o średnicy 28 centymetrów wysmarowanej masłem.

Masa serowa:

1000 g sera do serników
150 g cukru
150 ml śmietany kremówki 30%
3-4 czubate łyżeczki kakao
130-150 g posiekanej gorzkiej czekolady
3 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki ekstraktu waniliowego
3 łyżeczki cynamonu

Spód sernika posypujemy posiekaną gorzka czekoladą. Ser, cukier, jajka, mąkę ziemniaczaną, cynamon, ekstrakt waniliowy i kremówkę wrzucamy do miski po czym całość miksujemy mikserem na gładką masę. 3/4 masy przelewamy na uprzednio przygotowany spód, do pozostałej części dodajemy kakao i dokładnie mieszamy. Masę kakaową wylewamy na wierzch ciasta tworząc dowolne wzorki, a następnie wstawiamy sernik na 65-70 minut do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni. Kiedy sernik ostygnie wycinamy z niego kawałki przy pomocy wykrawaczki.

Sernik cynamonowy z czekoladą, Fot. Hanami®

Trendy kulinarne 2014 – kolor ma znaczenie, czyli moda i design spotykają się w kuchni

W dzisiejszych czasach wszystko się ze sobą łączy. Trendy w modzie, architekturze czy designie mogą mieć bezpośrednie oddziaływanie na przykład na sztukę kulinarną. Wzrost zainteresowania jedzeniem i gotowaniem ma duży wpływ na rozwój tej dziedziny. Trendy kulinarne możemy analizować pod różnym kątem. Mamy takie, które skupiają się wokół modnych produktów, technik kulinarnych czy połączeń smakowych. Są tendencje określające zachowania oraz oczekiwania klientów, a także te odnoszące się do roli szefa kuchni czy struktury lokalu gastronomicznego. Znacznie rzadziej mówi się o jedzeniu w odniesieniu do kolorów modnych w danym sezonie.

Prognozowaniem modnej kolorystyki zajmuje się wiele agencji na świecie. Jedną z nich jest Color Solutions International (tekst powstał w oparciu o materiały tej firmy). Co roku powstają raporty prezentujące kolory popularne w konkretnych sezonach. Na ich bazie powstają nowe tekstylia, a także kolekcje kreatorów mody. Kolejnym beneficjentem są firmy zajmujące się designem, w tym producenci zastawy stołowej, obrusów, serwetek czy dodatków kuchennych.

Trendy kolorystyczne 2014, kolory idealne dla deserów czekoladowych i kawowych

Trendy kolorystyczne 2014, kolory idealne dla deserów czekoladowych i kawowych oraz karmelu

Prognozy kolorystyczne w kwestii kulinarnej odgrywają głównie rolę w oprawie posiłku: samych wnętrzach, dekoracjach, stole, naczyniach. Po woli pojawia się jednak ich wykorzystanie również, jako klucza w doborze składników. Aranżacja jedzenia oraz artystyczne podanie są uzupełnieniem kompozycji smakowo-zapachowej. Podanie dania jednocześnie odzwierciedlającego najnowsze tendencje smakowe oraz kolorystyczne jest podniesieniem poprzeczki, bowiem zestawienia kolorystyczne często składają się z kolorów nie występujących naturalnie.

Jakie zatem produkty pasują do kolorystki modnej w następnym roku? Wśród deserów świetnie sprawdzą się kakao, czekolada, karmel, orzechy czy kawa. Ze względu na dużą ilość pastelowych barw sezon będzie należał również do pudrowych lukrów, ozdób, dekoracji (torty angielskie), a także kremów czy polew (cupcakes). Z warzyw i owoców można postawić na cytrusy, kiwi, paprykę, pomidory a także wszystkie rośliny o ciemno zielonych i oliwkowych liściach.

Trendy kolorystyczne 2014, przykładowe kolory i odpowiadające im produkty

Trendy kolorystyczne 2014, przykładowe kolory i odpowiadające im produkty

Delikatny mus czekoladowy z chilli

Dzięki Aztekom ludzie na całym świecie poznali smak ziaren kakaowca. Uraczyli oni konkwistadorów cierpkim, dziwnym napojem. Mimo pierwszej negatywnej reakcji, same ziarna, jak i niezwykły napitek trafiły do Europy. Dziś bardzo trudno wyobrazić sobie cukiernictwo bez czekolady. Poza walorami smakowymi świetnie poprawia ona humor. Jeśli zaś dodamy do niej odrobinę chilli, rozgrzeje też nas w chłodne dni.

Delikatny mus czekoladowy z chilli – przepis:

150 ml śmietany kremówki 30%
100 g gorzkiej czekolady
100 g mascarpone
90 g cukru
chilli
kakao

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy szczyptę chilli. Śmietanę ubijamy z 40 gramami cukru. Po zestawieniu czekolady z kuchenki dodajemy do niej mascarpone i dokładnie mieszamy. Później do jednorodnej masy dodajemy bitą śmietanę, ponownie mieszamy. Masę wstawiamy na 45 minut do lodówki, w między czasie roztapiamy w rondelku cukier i z tak powstałego karmelu robimy różne ozdoby. Mus nakładamy bezpośrednio na talerz, na którym będzie podany. Ładny kształt nadamy mu dzięki obręczom cukierniczym. Deser ozdabiamy karmelowymi dekoracjami i kakao.

Delikatny mus czekoladowy z chilli, Fot. Hanami®