Żeberka z miodem, sosem sojowym i imbirem

To danie wymaga trochę czasu, ale jest tego warte.

Żeberka z miodem, sosem sojowym i imbirem – przepis:

2000 g żeberek wieprzowych
80 ml sosu sojowego
4-5 łyżek miodu
6 cm kłącza imbiru
szczypta chilli
woda
mąka
tłuszcz do smażenia

Żeberka kroimy na kilkucentymetrowe kawałki, obtaczamy je w mące i przesmażamy 2-3 minuty z każdej strony. Przesmażone żeberka układamy w garnku, zalewamy je wodą, tak by było jej około 1 cm więcej niż mięsa. Dodajemy obrane i pokrojone kłącze imbiru. Kiedy woda się zagotuje podkręcamy ogień. Żeberka dusimy na wolnym ogniu przez 3 godziny regularnie mieszając. Następnie dodajemy miód, sos sojowy oraz chilli i dusimy pod przykryciem kolejne 2-3 godziny, co jakiś czas mieszając. Podajemy z pieczonymi ziemniakami lub ryżem

Żeberka z miodem, sosem sojowym i imbirem, Fot. Hanami

Zupa rybna

I kolejny ciekawy przepis, tym razem dla miłośników zup. Przepis przygotował Piotr Kaciuba, szefa kuchni Zamku Dubiecko.

Zupa rybna – przepis:

Wywar:
2 pieczone buraki ćwikłowe
1 stołowa łyżka chrzanu
kilka plastrów cytryny
1 kg jesiotra
3 średnie marchewki
1 pietruszka
obrany seler
kilka suszonych grzybów
gałązka rozmarynu
1 cebula
1 ząbek czosnku
oliwa

Pierożki ciasto:
500 g mąki pszennej
200 ml wody

Pierożki farsz:
400 g fileta z jesiotra
2 łyżeczki mąki kukurydzianej
100 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
starty imbir
sos sojowy
pęczek świeżej kolendry
1/2 łyżeczka kminu rzymskiego
1 drobno posiekana papryczka chili bez pestek
2 starte ząbki czosnku
sól, pieprz, cukier

Wywar: buraki piecz zawinięte w folię aluminiową, oblane oliwą i oprószone solą morską i tymiankiem w piekarniku nagrzanym do temperatury 160 stopni Celsjusza przez półtorej godziny. Spraw jesiotra: z ryby wytnij filety, a resztę przeznacz na wywar.W dużym garnku podgrzej 1 łyżkę oliwy z oliwek i czosnek. Dodaj marchew, pietruszkę, seler i cebulę zrumienioną na płycie, smaż wszystko bez brązowienia. Dodaj kręgosłup, głowę i ogon, dodaj 8 szklanek wody i gotuj na wolnym ogniu przez 40 minut. Usuń rybę i warzywa, pozwól im ostygnąć. Bulion redukuj jeszcze przez 20 minut.

Ciasto: z wymienionych składników wyrób ciasto, rozwałkuj cienko i wykrawaj kwadraty. Na każdy kwadrat wykładaj porcję gotowego farszu i zamykaj jak kopertę. Gotowe pierożki gotuj do wypłynięcia w osolonej wodzie lub w naszym bulionie z jesiotra.

Serwis: na dno talerza wyłóż plaster cytryny, na nią wymieszane buraki z chrzanem, kilka pierożków. Wszystko zalej naszym aromatycznym wywarem. Wykańczaj oliwą koperkową lub gałązkami koperku. Oliwa koperkowa: oliwę rozgrzej w do temperatury 80 stopni Celsjusza. Dodaj koper, zblenduj i odcedź.

Zupa rybna , "Sto receptur na sto lat niepodległości", Makro

Zupa rybna, „Sto receptur na sto lat niepodległości”, Makro

Soczewica z kalarepą

Potrawka z soczewicy to danie, które świetnie rozgrzewa organizm w chłodne dni.

Soczewica z kalarepą – przepis:

1200 ml wody
250 g czerwonej soczewicy
2 kalarepy
1 średnia czerwona papryka
2 cebule
2 ząbki czosnku
natka pietruszki
masło
pieprz, sól, kurkuma, słodka papryka, imbir, kminek, liście kafiru

W garnku na maśle przesmażamy pokrojone w kostkę cebulę i czosnek. Kiedy się zarumieni dodajemy soczewicę i zalewamy całość gorącą wodą. Gotujemy przez 25-30 minut regularnie mieszając. Dodajemy przyprawy, kalarepę pokrojoną w grubą kostkę i paprykę pokrojoną w cienkie prążki. Gotujemy kolejne 20 minut. Po rozlaniu do misek potrawkę posypujemy natką pietruszki.

Soczewica z kalarepą, Fot. Hanami

Wietnamska zupa mien ga

Na początku grudnia miałam okazję wziąć udział w spotkaniu o zupach przygotowanym przez firmę Staub, Little Chef i Monikę Kucię. Dziś dzielę się z Wami pierwszą recepturą na przesmaczną zupę z Wietnamu według przepisu Diep Hoang – współwłaścicielki Viet Street Food.

Mien ga – przepis:

3000 g kury, dodatkowo kurze łapki i serca
200 g trung non (nienarodzonych jajek) lub surowe żółtko na porcję zupy
woda
sos rybny
1 opalona cebula
1 opalony imbir ze skórką
1 łyżka posiekanej drobno cebuli
1 pęczek kolendry i rau ram (wietnamskiej kolendry)
1 pęczek dymki
2 opakowania makaronu sojowego
garść suszonych grzybów mun
opakowanie suszonej szalotki
szczypta pieprzu, soli i cukru
chilli, limonki, olej do smażenia

Kurę zalewamy zimną wodą i doprowadzamy do wrzenia. Chwilę gotujemy i wylewamy wodę. Mięso dokładnie myjemy i przekładamy do czystego garnka. Garnek napełniamy zimną wodą i zaczynamy powolne gotowanie wywaru (nie doprowadzamy wywaru do wrzenia). Podczas gotowania zbieramy z wierzchu szumowiny. Nad ogniem opalamy obraną cebulę i imbir. Wkładamy opalone warzywa i grzybki do garnka, w którym gotuje się już mięso. Doprawiamy bulion sosem rybnym, szczyptą soli i cukru. Ugotowane mięso kury wyjmujemy i studzimy. Na zimno wykrawamy z niej kawałki mięsa. Kurze serca oczyszczamy i marynujemy w 3 łyżkach sosu rybnego, pieprzu i drobno posiekanej cebuli. Serca smażymy na patelni, aż przestaną być krwiste. Serca przekładamy do miski. Kurze łapki gotujemy 15 minut w wywarze. Makaron zalewamy ciepłą wodą, a dopiero przed podanie zanurzamy go na chwilę w gorącej wodzie. Makaron rozkładamy do misek. Na makaronie układamy mięso, gotowane podroby, trung non, posiekaną dymkę i kolendry. Na koniec zalewamy wszystko wywarem i posypujemy prażoną cebulą. Podajemy z chilli i limonką.

Mien ga, Fot. Hanami

Krem z pieczoną dynią, imbirem, kawą Inką i grzankami według przepisu Sebastiana Olmy

W listopadzie miałam okazję uczestniczyć w warsztatach z kawą Inka. Gotowaliśmy i mieszaliśmy pod okiem Sebastiana Olmy oraz grupy Rabarbary. Podczas spotkania powstały różne dania oraz kawowe napoje. Mnie do gustu najbardziej przypadł krem z pieczonej dyni. Jeśli macie ochotę na rozgrzewającą zupę na jesień to będzie, jak znalazł.

Krem z pieczoną dynią, imbirem, kawą Inką i grzankami – przepis (5 porcji):

2000 g dyni
100 g kawy zbożowej Inka klasyczna
1 pęczek włoszczyzny
100 g masła
100 g imbir
50 g świeżej kolendry
chleb tostowy
sól, pieprz, cukier, tymianek, chilli

Dynie pokrój na ćwiartki, dopraw solą, pieprzem, cukrem i tymiankiem. Wstaw do piekarnika na 20-25 minut do temp. 170 stopni. Z włoszczyzny ugotuj wywar warzywny. Upieczoną dynię przełóż do garnka, dodaj posiekany imbir, kawę zbożową i chilli. Wszystko smaż około 10 minut i zalej gotowym wywarem warzywnym, gotuj ok. 10 minut i zmiksuj na gładką konsystencję. Grzanki pokrój w kostkę, usmaż na maśle i przełóż na papierowy ręcznik. Zupę wlej do miski, posyp grzankami i świeżymi liśćmi kolendry.

Krem z dyni z Inka, Fot. HanamiSebastian Olma, Fot. Hanami

Kkakdugi

Dziś zapraszam na smaczne i zdrowe kimchi z białej rzodkwi.

Kkakdugi – przepis:

3 duże rzodkwie białe (około 1 kg)
60 g szczypioru z dymki lub szczypiorku
3 ząbki czosnku
30 ml sosu rybnego
20 g mielonego chilli
10 g imbiru
25 g soli

Rzodkiew obieramy ze skórki, kroimy w kostki, wrzucamy do miski z wodą, w której rozpuszczamy 20 g soli. Po tym czasie odsączamy rzodkiew. Odstawiamy na 2 godziny. Czosnek i imbir obieramy ze skórki i drobno siekamy. Szczypior kroimy w dłuższe paski.

Rzodkiew wrzucamy do naczynia, w którym będzie przechowywana. Posypujemy chilli i solą (5 g), dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy sos rybny, imbir oraz czosnek i ponownie mieszamy. Na sam koniec posypujemy wszystko szczypiorem, po czym bardzo delikatnie mieszamy. Na wierzch kładziemy duży talerz i wstawiamy do lodówki na 2–3 dni. Kkakduki można podawać też bezpośrednio po przygotowaniu. To kimchi nadaje się do przechowywania w lodówce około 2 tygodnie.

Kkakdugi, Fot. Hanami

Śledzie z pomarańczami i imbirem – Boże Narodzenie 2015

Na Wigilii nie może zabraknąć dań ze śledziem. Ja w tym roku postawiłam na proste dania pachnące przyprawami i cytrusami.

Śledzie z pomarańczami i imbirem – przepis:

filety śledziowe
pomarańcze
imbir
pieprz

Filety śledziowe kroimy na mniejsze kawałki. Imbir (kawałek 10 cm) kroimy w małe słupki i przesmażamy go na patelni na soku wyciśniętym z jednego pomarańcza (taka ilość imbiru starczy na 8-10 porcji śledzi). Śledzie oprószamy pieprzem i układamy na talerzu z kawałkami pomarańczy. Nakładamy imbir i całość polewamy odrobiną zredukowanego soku.

Śledzie z pomarańczami i imbirem , Fot. Hanami

Fusion rāmen z boczkiem

Rāmen najpierw szturmem wziął Japonię, a teraz podbija Europę i USA. Ja się nie dziwię. Jest smaczny, pożywny, rozgrzewający, dobry na kaca (tak powiadają Japończycy), nieco gorzej z jego dietetycznością, ale cóż czasem można przymknąć oko na taki szczegół. Na początek zapraszam na wersję fusion.

Fusion rāmen z boczkiem – przepis:

1900 ml wody
200 ml dashi (bulion rybny)
500-600 g żeberek wieprzowych (im bardziej kościste tym lepiej)
2 szalotki
8 ząbków czosnku
2-3 5 cm kawałki imbiru
2 łyżki mirin (słodka sake)
500-600 g makaronu rāmen
40-50 ml sosu sojowego
12-15 plastrów bekonu
dymka
paski glonów nori
natka pietruszki
ajitsuke tamago (jajko marynowane) lub jajko gotowane na twardo – jeśli lubicie

Do garnka wlewamy wodę i bulion dashi dodajemy imbir, czosnek, szalotkę (czosnek i szalotkę możemy wcześniej opalić palnikiem) i mięso. Po doprowadzeniu do wrzenia zmniejszamy ogień (w międzyczasie zbieramy szum z mięsa). Bulion gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem przez 4-6 godzin. Po tym czasie doprawiamy go sosem sojowym i mirin. Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ugotowany makaron rozkładamy do misek, zalewamy bulionem. Następnie na wierzchu układamy składniki: bekon, ugotowany czosnek, dymkę (posiekaną), natkę pietruszki i glony w paski.

ramen_boczek