Makaron ryżowy z łososiem i suszonymi pomidorami

W Europie często gotuje się z rodzimych składników kuchnię inspirowaną Azją, można też wykorzystać azjatyckie składniki do dań w stylu europejskim.

Makaron ryżowy z łososiem i suszonymi pomidorami – przepis:

150 g cienkiego makaronu ryżowego
150 g łososia wędzonego na ciepło
1 duża cebula
10-14 połówek suszonych pomidorów
natka pietruszki
oliwa do smażenia
sól, pieprz, tymianek, estragon

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę. Podsmażamy ją aż będzie miała złoty kolor. Dodajemy pomidory pokrojone w cienkie paseczki, łososia pokrojonego na kawałki i przyprawy, mieszamy. Smażymy aż łosoś zrobi się ciepły. Dodajemy ugotowany makaron ryżowy i dokładnie mieszamy. Porcję makaronu przed podaniem posypujemy natką pietruszki.

Makaron ryżowy z łososiem i suszonymi pomidorami, Fot. Hanami

Czarny makaron ryżowy z warzywami w sosie

Uwielbiam zakupy na Hali Mirowskiej. Warzywa, owoce i pachnące pęki ziół, przynoszę je kilogramami do domu, by potem gotować i piec.

Czarny makaron ryżowy z warzywami w sosie – przepis:

250 g czarnego makaronu ryżowego
1 średnia cukinia
3 szalotki
250 g brokułów
100 ml wody
400 ml mleka kokosowego
2 łyżeczki garam masali
1 łyżeczka kurkumy
2 liście kafiru
świeża kolendra
sól

Szalotki kroimy w plasterki i przesmażamy w głębokim garnku. Dodajemy wodę, garam masalę, kurkumę, liście kafiru i dokładnie mieszamy. Dodajemy pokrojoną w kostkę cukinię, gotujemy 3-4 minuty i dolewamy mleko kokosowe. Po tym jak mleko zacznie się gotować dodajemy brokuły. Gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją. Ugotowany makaron nakładamy do miseczek i dodajemy warzywa oraz sos. Całość posypujemy świeżą, posiekaną kolendrą.

Czarny makaron ryżowy z warzywami w sosie, Fot. Hanami

Curry z kurczakiem i mlekiem kokosowym podane z makaronem ryżowym

Często pracuję do późna w nocy, stad też i kolację potrafię jadać koło północy. Zwykle są to posiłki ze zbieraniny różnych składników, gdyż do najbliższego sklepu całodobowego mam spory kawałek. Na szczęście w kuchni zawsze jest jakiś makaron, warzywa, przyprawy, a potrafi się i trafić pierś z kurczaka. Ostatnio w ten sposób powstał właśnie makaron ryżowy z  kurczakiem w curry z mlekiem kokosowym.

Curry z kurczakiem i mlekiem kokosowym podane z makaronem ryżowym – przepis:

220 g cienkiego makaronu ryżowego
500 g piersi z kurczaka
110 ml wody
500 ml mleka kokosowego
200 g żółtej fasoli szparagowej
2 cebule
1 papryka
pasta curry
świeża kolendra i bazylia tajska

Kurczaka kroimy w kostkę i wrzucamy do głębszego garnka. Podsmażamy go na oliwie z oliwek przez 2-3 minuty. Następnie dodajemy wodę oraz cebulę (pokrojoną w pióra) i pokrojoną na kawałki fasolę szparagową. Po 3-4 minutach dolewamy mleko kokosowe, dodajemy pastę curry po czym dokładnie mieszamy. Całość dusimy pod przykryciem, na wolnym ogniu przez 20-25 minut. 10 minut przed końcem dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę. W międzyczasie gotujemy makaron. Gotowy makaron rozkładamy do miseczek i zalewamy go sosem z dodatkami. Ozdabiamy świeżą kolendrą oraz tajską bazylią. 

Curry z kurczakiem i mlekiem kokosowym podane z makaronem ryżowym, Fot. Hanami®

Makaron ryżowy z kurczakiem, cukinią i czerwoną cebulą

Czasem koncepcja potrawy zmienia się w trakcie przygotowania. Tym razem zdarzyło się to nie pod wpływem szalonego pomysłu, ale ze względu na złą jakość składnika. Jakiś czas temu zrobiłam internetowe zakupy produktów orientalnych, z których część nie za bardzo nadaje się do spożycia. O ile makarony czy mleko kokosowe było dobre, o tyle warzywa zarówno piklowane, jak i liofilizowane okazały się porażką (tak było z przepisem na makaron szanghajski ze śladowymi ilościami rukwi wodnej). Tym razem trafiłam na fatalną piklowaną kapustę sarepską (inna nazwa gorczyca sarepskaBrassica juncea, ang. mustard greens). Na co dzień w Polsce znany jest produkt wyrabiany z dodatkiem jej nasion – musztarda. W Azji natomiast jada się również jej liście smażone albo piklowane. W taki sposób podawana jest w Japonii, Korei, Laosie czy w kuchni ludu Hmong z południowych Chin. W mojej paczce poza liśćmi kapusty sarepskiej były inne elementy roślinne, w tym kora, których nie byłam w stanie zidentyfikować, co za tym idzie kapusta zamiast na stole wylądowała w koszu. Na pocieszenie powstała nieco inna wersja wcześniej planowanej potrawy. Myślę, że nie gorsza niż było w zamyśle.

Przepis na makaron ryżowy z kurczakiem, cukinią i czerwoną cebulą

250 g makaronu ryżowego
500 g piersi z kurczaka
200 g śmietany 12%
2 średnie czerwone cebule
mała cukinia
1 łyżka sosu ostrygowego
1 łyżka pasty curry
sól, pieprz
świeża kolendra lub natka pietruszki

Kurczaka kroimy w kostkę i wrzucamy na patelnię. Podsmażamy na złoto, po czym dodajemy posiekaną w grubą kostkę cebulę. Smażymy przez 4-5 minut. Dodajemy śmietanę, curry, sos ostrygowy sól i pieprz. Dokładnie mieszamy i dusimy przez 2-3 minuty. Na koniec dodajemy pokrojoną w półksiężyce cukinię i dusimy przez kolejne 2-3 minuty. W między czasie gotujemy makaron ryżowy. Gdy jest on już gotowy mieszamy go z sosem. Przed podaniem posypujemy posiekaną kolendrą lub natką pietruszki.

Makaron ryżowy z kurczakiem, cukinią i czerwoną cebulą, Fot. Hanami®

Wieprzowina z makaronem ryżowym po tajsku

Lubię kuchnie azjatyckie. Każdy z krajów ma swoje własne, oryginalne jedzenie. Inaczej smakują dania perskie, jeszcze inaczej indyjskie czy mongolskie. Ta różnorodność tworzy niezwykłą mozaikę kolorów i doznań. Kuchnia tajska jest popularna na Starym Kontynencie już dość długo. Nie dziwi mnie to specjalnie. Pachnąca, aromatyczna, egzotyczna szybko zadomowiła się w Europie. Wśród licznych dań jest też sporo potraw z makaronem ryżowym, który uwielbiam. Dlatego też dziś przygotowałam przepis na przepyszną wieprzowinę w sosie z dodatkiem brokułów chińskich (niestety ze względu na niedostępność tego składnika zamieniłam brokuły na szpinak). Przepis pochodzi z książki  Davida Thompsona pt. Thai food.

Wieprzowina z makaronem ryżowym po tajsku – przepis

300 g schabu wieprzowego
250 g brokułów chińskich (ewentualnie szpinaku)
200 g makaronu ryżowego (użyłam tego o szerokości 10 mm)
250 ml bulionu warzywnego
2 ząbki czosnku
2 łyżki słodkiego, tajskiego sosu sojowego
2 łyżki jasnego, tajskiego sosu sojowego
1 łyżka ciemnego, tajskiego sosu sojowego
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżka mąki z tapioki

Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Po odlaniu wody dodajemy do makaronu słodki sos sojowy i odstawiamy. Schab kroimy na niewielkie kawałki i wrzucamy na patelnie. Po 5-6 minutach dodajemy posiekany czosnek i smażymy kolejne 3-4 minuty. Następnie zalewamy mięso bulionem, dodajemy sosy sojowe, sos rybny i dokładnie mieszamy. Smażymy przez 2-3 minuty. Dodajemy brokuły chińskie albo sparzony gorącą wodą szpinak. Mąkę z tapioki wsypujemy do miseczki po czym dolewamy łyżkę wody i dokładnie mieszamy. Na sam koniec zagęszczamy sos mąką z tapioki po czym dodajemy makaron i dokładnie mieszamy.

Wieprzowina z makaronem ryżowym po tajsku, Fot. Hanami®

Pad Thai – historia najsławniejszego tajskiego makaronu i przepis

Pad Thai dla wielu osób jest jednym z najbardziej reprezentatywnych dań kuchni tajskiej. Mimo potocznego wyobrażenia, ten niezmiernie smaczny makaron wywodzi się z Chin, o czym świadczy pełna nazwa potrawy kway teow pad Thai (kway teow oznacza po chińsku świeży, makaron ryżowy). Nie ma w tym nic dziwnego gdyż mieszkańcy współczesnej Tajlandii wywodzą się od Tajów przybyłych między X a XII w. n.e. w te rejony z południowo-zachodnich Chin oraz zasymilowanych Khmerów. Jeszcze inne źródła podają, że przepis na makaron został przywieziony do Siamu (tak do 1939 roku nazywała się Tajlandia) przez wietnamskich kupców.

Makaron ryżowy towarzyszył Tajom od wieków, ale dopiero na początku XX wieku uczyniono z niego towar eksportowy i nadano współcześnie znaną nazwę. Do rozpowszechnienia obecnie znanego przepisu przyczynił się feldmarszałek Plaek Pibulsongkram wpływowy polityk i premier Tajlandii w latach (1938-1944). Silny nacisk na promocje pad Thai położony został w latach 40. ze względu na liczne powodzie zalewające Tajlandię oraz związane z nimi rozprzestrzenianie się chorób. Potrawy gotowane oraz smażone zmniejszały ryzyko zatruć pokarmowych, a dodanie do makaronu takich składników jak: jajko, mięso, kiełki fasoli, orzeszki ziemne czy cebula zwiększało jego wartość odżywczą. Przepis na pad Thai szybko zrobił się popularny nie tylko w Bangkoku, ale również w innych częściach kraju.

Pad Thai mimo, że jest ulicznym jedzeniem serwowanym na straganach przez wyspecjalizowanych sprzedawców, skrywa w sobie całą esencję kuchni tajskiej, w której niezmiernie ważna jest obecność w potrawie zróżnicowanych smaków oraz tekstury poszczególnych składników.

A teraz czas na przepis (w moim daniu na zdjęciu nie ma tofu, gdyż za nim nie przepadam, ale zdecydowana większość tradycyjnych przepisów uwzględnia ten składnik).

Pad Thai – przepis:

300 g piersi z kurczaka
200 g makaronu ryżowego
150 g serka tofu
2 jajka
2 szalotki
2 ząbki czosnku
½ łyżki chilli
40-60 g orzeszków ziemnych (niesolonych)
30-40 g kiełków fasoli mung
1 limonka
świeża kolendra
1-2 łyżki pasty tamaryndowej
250 ml wody
5 łyżek cukru palmowego
40 ml sosu rybnego
1 łyżka soli

Na głęboką patelnię wlewamy wodę, dodajemy pastę tamaryndową, cukier palmowy, sos rybny oraz sól. Całość gotujemy przez 4-5 minut, po czym przelewamy do miski. Makaron ryżowy moczymy w wodzie przez 10-15 minut. Tofu podsmażamy na złoto. Na patelni, na oleju roślinnym smażymy kurczaka, czosnek i szalotkę. Następnie dodajemy makaron oraz wlewamy wcześniej przygotowany sos, chilli, orzeszki ziemne po czym smażymy przez kilka minut. Kolejnym etapem jest dorzucenie tofu oraz wbicie jajek. Trzeba bardzo uważać, aby jajko ładnie połączyło się z resztą składników. Minutę przed końcem smażenia dorzucamy kiełki fasoli. Przed podaniem posypujemy świeżą kolendrą i skrapiamy limonką.

Pad Thai