Fiskeboller – norweskie klopsiki rybne

Klopsiki rybne, to coś, do czego przez wiele lat nie mogłam się przekonać. Jednak po wielu podróżach po Fennoskandii zmieniłam zdanie. Dziś goszczą w mojej kuchni, a Was zapraszam do wypróbowania norweskiej receptury na tę potrawę. Więcej przepisów, a przede wszystkim historii związanych z tą kuchnią znajdziecie w mojej najnowszej książce Tradycje kulinarne Norwegii.

Fiskeboller – norweskie klopsiki rybne – przepis:

klopsiki
600 g dorsza (filet bez skóry)
1 duże jajko
1 czubata łyżka mąki pszennej
2–4 łyżki mleka
sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i przesmażamy. Następnie powoli dodajemy mleko i dokładnie mieszamy, tak by nie powstały grudki. Sos gotujemy, aż zrobi się gęsty – przez cały czas mieszamy. Na koniec dodajemy sól i curry, po czym ponownie mieszamy. Umytą i osuszoną rybę kroimy na kawałki, po czym wrzucamy do blendera. Dodajemy jajko, mąkę, mleko oraz przyprawy i miksujemy do uzyskania jednorodnej masy. Z masy formujemy kulki wielkości piłek do golfa. Najlepiej robić to łyżką do nakładania lodów lub zmoczonymi dłońmi.

sos curry
40 g masła
40 g mąki pszennej
500 ml mleka
2–3 łyżeczki ulubionego curry
sól

Do głębokiej patelni lub do rondla przekładamy klopsiki i wlewamy wodę tak, by je przykryła. Fiskeboller gotujemy na średnim ogniu 12–15 minut. Gotowe klopsiki podajemy z sosem beszamelowy lub sosem curry oraz gotowanymi ziemniakami.

Sałatka z jajkiem i sosem musztardowym

Przepis na kolejną, prostą i pyszną sałatkę.

Sałatka z jajkiem i sosem musztardowym – przepis:

mała główka sałaty rzymskiej
3-4 jajka na twardo
jedna mała, czerwona papryka
100-150 g pomidorów cherry
4-5 łyżek oliwy
2-3 łyżki musztardy
sól, pieprz

Sałatę myjemy i osuszamy. Następnie kroimy lub rwiemy na mniejsze kawałki. Pomidory kroimy na pół, paprykę na małe kawałki, a jaka na ćwiartki. W miseczce mieszamy musztardę, oliwę, sól i pieprz. Do miski wrzucamy sałatę, pomidory i paprykę. Zalewamy całość sosem i dokładnie mieszamy. Na wierzchu układamy jajka pokrojone w ćwiartki.

Placki z ostrym kimchi

Sezon na placki trwa w najlepsze. Dziś przepis na ich wytrawną wersję.

Placki z ostrym kimchi – przepis:

100 g mąki pszennej
30 g mąki ryżowej
120-130 ml mleka
1 jajko
50-70 g kimchi
olej do smażenia

Do miseczki wbijamy jajko, dolewamy mleko, i dodajemy mąki. Dokładnie mieszamy. Kiedy mieszanina jest jednorodna dodajemy kimichi i ponownie mieszamy. Na patelni smażymy na złoty kolor placki o średnicy około 10-12 cm.

Placki z ostrym kimchi, Fot. Hanami

Pieczona chałka z miodem (pain perdu)

Jeśli zostało Wam dużo chałki, to jest to jeden z lepszych sposobów na jej wykorzystanie.

Pieczona chałka z miodem (pain perdu) – przepis:

2 kromki chałki
1 jajko
80 ml mleka
20 ml soku pomarańczowego
cynamon, kardamon
miód
masło

Do miseczki wbijamy jajko, dolewamy mleko, sok pomarańczowy i dodajemy cynamon i kardamon. Dokładnie mieszamy. Każdy kawałek chałki maczamy w mieszaninie i smażymy na rozgrzanym maśle. Pain perdu podajemy z miodem.

Pieczona chałka z miodem (pain perdu), Fot. Hanami

Pain perdu (chałka)

Niebanalne śniadanie utrzymane w duchu zero waste? Pain perdu ze starej chałki, to strzał w dziesiątkę.

Pain perdu (chałka) – przepis:

2 kromki chałki
1 jajko
100 ml mleka
odrobina ekstraktu waniliowego
dżem, miód, konfitura
masło

Do miseczki wbijamy jajko, dolewamy mleko i dodajemy ekstrakt waniliowy. Dokładnie mieszamy. Każdy kawałek chałki maczamy w mieszaninie i smażymy na rozgrzanym maśle. Pain perdu podajemy z miodem, dżemem lub konfiturą.

Pain perdu (chałka), Fot. Hanami

Szybkie placki z kaszą gryczaną

Jeśli zostało Wam trochę kaszy gryczanej zawsze możecie zrobić placki.

Szybkie placki z kaszą gryczaną – przepis:

filiżanka ugotowanej kaszy gryczanej
1 duże jajko
1 łyżka sosu sojowego
pieprz, oregano
olej do smażenia

Do miski wbijamy jajko, dodajemy sos sojowy, pieprz i oregano. Dokładnie mieszamy. Do miski dorzucamy kaszę gryczaną i mieszamy. Na rozgrzaną patelnię wylewamy plaski, smażymy z dwóch stron. Podajemy ze świeżymi warzywami lub jogurtem.

Szybkie placki z kaszą gryczaną, Fot. Hanami

Sałatka ze szpinakiem, jakiem, białą rzodkwią i pomidorami koktajlowymi

Czasem po obiedzie zostaje trochę ziemniaków, ryżu czy makaronu. Jeśli tym razem padło na quinoa, to możecie je wykorzystać jako dodatek do pysznej sałatki.

Sałatka ze szpinakiem, jakiem, białą rzodkwią i pomidorami koktajlowymi– przepis:

50 g młodego szpinaku
250 g pomidorów koktajlowych
pół białej rzodkwi
2 jajka
2-3 łyżki gotowanej quinoa
olej lniany
sól, pieprz, oregano

Jajka gotujemy na twardo. Szpinak i pomidory koktajlowe myjemy i osuszamy. Białą rzodkiew myjemy, osuszamy i obieramy ze skórki. Do miski wrzucamy pokrojone w ćwiartki pomidory, liście szpinaku i białą rzodkiew (ja użyłam do jej obróbki temperówki do warzyw). Dodajemy quinoa, olej lniany i przyprawy, dokładnie mieszamy. Przed podaniem na każdą porcję sałatki nakładamy ćwiartki jajka na twardo.

Sałatka ze szpinakiem, jakiem, białą rzodkwią i pomidorami koktajlowymi, Fot. Hanami

Aussie burger – australijski smak

Mówi się, że na antypodach wszystko jest do góry nogami. Jest w tym ziarno prawdy, bo w Australii nawet burger wyglądają nieco inaczej. Aussie burger, bo o nim mowa, to kanapka, której charakterystycznymi składnikami jest burak i jajko sadzone (najlepiej z płynnym żółtkiem). Fast foody pojawiły się w Australii w latach trzydziestych XX wieku. Mieszkańcy Australii jednak bardzo szybko zaczęli tworzyć własne kombinacje smakowe odmienne od amerykańskich. W latach czterdziestych zaczęto dodawać do burgerów plastry buraków gotowanych (lub buraków lekko marynowanych w słodko-octowej zalewie). Współcześnie na odkrywców nowych smaków czeka ogromna ilość nietypowych kombinacji składników, a do popularniejszych burgerów należą: kanapka z jajkiem, serem i bekonem oraz kanapka z jajkiem, kotletem z mielonego mięsa wołowego, burakiem, pomidorem, sałatą oraz ananasem (krążki). Świetnymi dodatkami do kanapek są też: cebula (świeża lub przesmażona), piklowane ogórki, keczup, majonez oraz musztarda. Ze względu na to, że we współczesnej kuchni australijskiej łączą się wpływy europejskie, amerykańskie i azjatyckie to bardzo często wykorzystuje się do doprawiania mięsa w burgerach azjatyckich przypraw i dodatków takich jak: sos sojowy, sos ostrygowy czy sambal oelek. Aussie burger dobrze pasuje do australijskich win. Przepis przygotowany specjalnie dla Jacob’s Creek.

Aussie burger – przepis:

500 g mielonej wołowiny
4 bułki
4 jajka
2 pomidory
4 plasterki sera cheddar
1 średniej wielkości gotowany burak
30 ml wina Jacob’s Creek Shiraz Grenache
20-30 ml sosu sojowego
¼ łyżeczki sambal oelek
¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
½ -1 łyżeczka rozmarynu
liście sałaty
musztarda
majonez

Mięso doprawiamy winem, sosem sojowym, sambal oelek, gałką muszkatołową i rozmarynem, dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Z mięsa formujemy 4 kotlety (kształt odpowiedni do kształtu bułek) i smażymy na patelni do ulubionego stopnia wysmażenia. W międzyczasie myjemy i osuszamy pomidory oraz sałatę. Pomidory i buraka kroimy na plasterki. Kiedy kotlety są już gotowe, smażymy jajka sadzone. Następnie składamy burgery. Spód bułki smarujemy musztardą lub majonezem, nakładamy sałatę, kotleta, plasterek sera, pomidora i buraka oraz jajo sadzone, możemy ponowie dodać sałatę i sosy.

Aussie burger, Fot. Hanamij1