Grissini owinięte szynką sezonowaną

Andrzejki tuż, tuż. Jeśli jeszcze brakuje Wam jakiejś przekąski to polecam ekspresową przystawkę – grissini owinięte w plastry szynki sezonowanej. Takie pałeczki świetnie smakują, dodatkowo pasują jako przekąska do wina czy piwa.

Grissini owinięte szynką sezonowaną – przepis:

grissini
szynka sezonowana

Grissini owijamy w plastry szynki sezonowanej i wkładamy do szklanek. Podajemy jako przystawkę do wina lub piwa.

Grissini owinięte szynką sezonowaną, Fot. Hanami®

Mini burgery z chipsami z topinambura i fenkułem

Wspólne przygotowywanie jedzenia może być miłym sposobem na spędzenie weekendu. W sobotnie czy niedzielne popołudnie możemy pozwolić sobie na dania o dłuższym czasie przygotowania np. domowe burgery. Ostatnio robiłam to danie w wersji mini. Myślę, że świetnie sprawdzi się też jako przekąska imprezowa np. na Andrzejki.

Mini burgery z chipsami z topinambura i fenkułem – przepis:

500 g mielonego mięsa wołowego
10-12 bułeczek o średnicy 5-6 cm (użyłam domowych wytrawnych sconów)
mały fenkuł 
100-150 g topinambura
1 łyżka masła
1 łyżka cukru
2 łyżki octu balsamicznego
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki sosu Worcester
3 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz, tymianek, oregano
wykałaczki

Do miski wrzucamy mięso dodajemy: ocet balsamiczny, sos sojowy, sos Worcester przyprawy oraz oliwę z oliwek. Dokładnie mieszamy po czym wstawiamy do lodówki. W międzyczasie myjemy osuszamy i kroimy w cienkie plasterki topinambur. Następnie smażymy go na złoty kolor. Fenkuł kroimy na plasterki po czym wrzucamy na patelnie z rozpuszczonym masłem z cukrem. Smażymy na wolnym ogniu przez 6-7 minut. Mięso wyjmujemy z lodówki i formujemy kotleciki o średnicy bułki (ja używam do tego obręczy cukierniczych). Mięso smażymy wedle uznania. Burgery składamy z bułki, następnie idzie mięso, chipsy z topinambura i na sam koniec fenkuł. W burgery wbijamy wykałaczki. Mini burgery podajemy z prostą sałatką (np. sałata lodowa z pomidorem).

Mini burgery z chipsami z topinambura i fenkułem, Fot. Hanami®

Żurawina z miodem i wanilią

Żurawina to cudowny dodatek do dań, w szczególności jesienno-zimowych. Zapiekane sery, mięsa, tosty, a nawet desery nabierają dzięki niej swoistego charakteru. Oczywiście najlepiej smakuje samodzielnie przygotowana, dopasowana do naszego indywidualnego gustu. Wyjątkowo polecam kwaśno-miodową konfiturę pachnącą wanilią.

Żurawina z miodem i wanilią  – przepis:

500 g żurawiny
laska wanilii
150 ml wody
6-10 łyżek miodu
sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Żurawinę myjemy, przebieramy po czym wrzucamy do garnka. Dolewamy wodę i doprowadzamy do wrzenia. Przez 5-10 minut gotujemy żurawinę na średnim ogniu pod przykryciem do momentu aż przestanie strzelać. Laskę wanilii przecinamy wzdłuż i ostrzem noża wydłubujemy miąższ, który następnie dodajemy do żurawiny. Do żurawiny wrzucamy też samą laskę. Następnie gotujemy całość na wolnym ogniu do zredukowania wody. Na sam koniec dodajemy miód, dokładnie mieszamy i przesmażamy jeszcze przez 2-3 minuty.

Żurawina z miodem i wanilią, Fot. Hanami®

Chicken burger w „bułce” z makaronu

Jednym z trendów na 2014 rok są burgery w „bułce” zrobionej z makaronu rāmen. Wzbudziły one dość spore zainteresowaniem, zatem dziś zapraszam na odrobinę egzotyki. Zamiast rāmenu użyłam makaronu chow mein. Można do tych celów wykorzystać także np. makaron ryżowy, mie czy makaron sojowy. Makaronowe „bułki” do burgerów to miła odmiana („bułki” z makaronu ryżowego mogą jeść również osoby na diecie bezglutenowej). Ciekawe czy Wam również posmakują.

Chicken burger w „bułce” z makaronu – przepis:

250 g makaronu chow mein (porcja na 4-5 burgerów)
2 jajka
mała pierś z kurczaka
4-5 plastrów sera koziego
pomidor
cebula
roszponka
sól, pieprz, estragon, oregano
sos barbecue

Makaron gotujemy zgodnie z informacją na opakowaniu. Po ugotowaniu dobrze go odsączamy i odstawiamy do przestygnięcia. Po kilku minutach wbijamy do niego surowe jajka, solimy i dokładnie mieszamy. Na rozgrzanej patelni umieszczamy obręcz metalową o średnicy 9-10 centymetrów. W obręczy umieszczamy makaron, dobrze go dociskamy i smażymy przez 2 minuty. Następnie wraz z obręczą przekręcamy go na drugą stronę. Podsmażamy kolejne 2 minuty. Zdejmujemy obręcz i dosmażamy „bułkę” makaronową. Czas smażenia bułki to około 6-12 minut w zależności od tego jaki stopień chrupkości chcemy osiągnąć. Usmażone „bułki” układamy na ręcznikach papierowych, tak by były one jak najmniej tłuste. W między czasie smażymy pierś kurczaka, którą przyprawiamy solą, pieprzem, oregano i estragonem. Kiedy kurczak jest już gotowy bierzemy dwie „bułki” makaronowe i postępujemy jak z normalnym burgerem.

Burger w "bułce" zrobionej z makaronu, Fot. Hanami®

Sałatka z mizuną, truskawkami i figową glazurą balsamiczną

Wreszcie trafiłam na w miarę słodkie truskawki,takie, które jadłam z przyjemnością. Na szybką kolację z części owoców przygotowałam sałatkę z mizuną i glazurą balsamiczną. Mizuna jest delikatna i bardziej soczysta niż rukola, ale jeśli nie ma jej pod ręką, bez problemu można użyć do sałatki rukoli. Całość wykończyłam aromatyczną glazurą balsamiczną o smaku figowym (wydobyła ona smak truskawek) i podałam z rumianymi grzankami. Ta sałatka to bardzo szybkie, kolorowe, niebanalne, ale przede wszystkim przepyszne danie.

Sałatka z mizuną, truskawkami i figową glazurą balsamiczną – przepis:

250 g truskawek
30-40 g mizuny (można zastąpić rukolą)
figowa glazura balsamiczna
ser do posypania (opcjonalnie)

Truskawki myjemy, osuszamy i kroimy w ćwiartki. Mizunę myjemy i osuszamy. Na talerzu układamy mizunę, a na niej truskawki. Całość skrapiamy glazurą balsamiczną. Podajemy z grzankami.

Sałatka z mizuną, truskawkami i figową glazurą balsamiczną, Hanami®

Łosoś z imbirem i sosem sojowym podany z kaszą gryczaną

Ostatnio rzadko jadam rybę. Powód jest prosty, nie trafiam w sklepie na ładne mięso. Dwa dni temu skusiłam się na  mrożonego łososia. Ostatecznie jego jakość pozostawiała nieco do życzenia, ale dzięki odpowiednim dodatkom udało się przygotować z niego smaczny obiad. Tym razem skorzystałam z bogactwa smaku kuchni azjatyckiej. Sposób ten polecam szczególnie osobom, które nie przepadają za zapachem ryby – imbir bardzo go maskuje.

Łosoś z imbirem i sosem sojowym oraz kaszą gryczaną – przepis

4 dzwonki łososia
2 cebule
świeży imbir
sos sojowy
kasza gryczana, estragon, sól
rzodkiewki
oliwa z oliwek

Dzwonki układamy w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą. Nacieramy je oliwą i polewamy sosem sojowym, a następnie okładamy pokrojonymi w plasterki cebulą i imbirem. Pieczemy 40-50 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni. Podajemy z kaszą gryczaną gotowaną z estragonem i rzodkiewkami.

Łosoś z imbirem i sosem sojowym z kaszą gryczaną, Hanami®

Niebanalne śniadanie – jajka pieczone z szynką, kalarepa i szpinak duszone na maśle i tosty

W wolne dni lubię niespieszne śniadania. Zapach tostów albo świeżego pieczywa. Coś na ciepło i woń porannej kawy. Dodatkowo o tej porze można zjeść posiłek na zewnątrz. Czego chcieć więcej? Oczywiście tylko miłego towarzystwa.

Jajka pieczone z szynką, kalarepa i szpinak duszone na maśle i tosty – przepis

6 jajek
8 plasterków szynki
2 kalarepy
1 cebula
250 g szpinaku
2 łyżki masła
szczypiorek
sól, pieprz
chleb tostowy

Foremki smarujemy masłem. Do każdej z nich wbijamy jajko, przyprawiamy. Następnie do każdej foremki wkładamy pokrojoną szynkę i szczypiorek. Pieczemy 15-23 minuty (w zależności od preferowanego stopnia wypieczenia) w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Kalarepę i cebulę kroimy w kostkę po czym wrzucamy na patelnie z rozpuszczonym masłem. Przesmażamy 8-10 minut po czym dusimy pod przykryciem kolejne 5. Następnie dodajemy szpinak i dusimy kolejne 5 minut regularnie mieszając, przyprawiamy solą i pieprzem. Jajka podajemy z tostami i duszoną kalarepą ze szpinakiem.

Jajka pieczone z szynką, kalarepa i szpinak duszone na maśle i tosty, Hanami®

Sałatka z kurczakiem, bakłażanem, papryką i botwinką

Każdy na pewno spotkał się z powiedzeniem kto jada sałatki, ten piękny i gładki. Brzmi trywialnie, ale coś w tym jest. Warzywa i owoce to bogate źródło witamin oraz mikroelementów, a ponieważ robi się co raz cieplej chętniej sięgamy po coś lekkiego do jedzenia. Sałatki to też świetne propozycja obiadowa dla tych, co chcieliby zgubić kilka zbędnych kilogramów.

Sałatka z kurczakiem, bakłażanem, papryką i botwinką – przepis

400 g piersi z kurczaka
pół główki małej sałaty lodowej
1 mały bakłażan
1 papryka
1 duża garść botwinki
2 łyżki majonezu
5 łyżek jogurtu naturalnego
sól, pieprz, tymianek, oregano

W misce mieszamy majonez z jogurtem i przyprawami. Kurczaka kroimy w cienkie paski, wrzucamy na rozgrzaną patelnie i smażymy przez kilka minut. Następnie dodajemy pokrojony w plasterki (lub ćwiartki plasterków) bakłażan i smażymy, aż będzie miękki. Sałatę oraz botwinkę myjemy i osuszamy. Paprykę kroimy w kostkę. Na talerzu układamy sałatę wymieszaną z botwinką, następnie smażony bakłażan, paprykę a na sam wierzch kurczaka. Całość polewamy sosem majonezowo-jogurtowym.

Sałatka z kurczakiem, bakłażanem, botwinką i papryką, Hanami®