Chrupiąca sałatka z kurczakiem

Już pisałam, że zimą omijam szerokim łukiem bezsmakowe, wodniste pomidory i ogórki. Nie potrafię jednak żyć bez sałatek i co jakiś czas wymyślam potrawy, które o tej porze roku smakują chociaż dobrze. Moje zimowe wariacje częściej zawierają mięso oraz sery niż ich letnie odpowiedniki. Co zatem można wykorzystać w lutym do sałatki? Czerwona papryka niejednokrotnie zadziwiła mnie już swoją słodyczą. Do tego polecam kalarepę, rukolę, sałatę lodową, ziemniaki, cebulę, czosnek. Cukinie też potrafią być nie najgorsze. Z treściwej wkładki dobrze sprawdza się łosoś wędzony i pieczony, jajka, wołowina, kurczak, boczek, ser kozi czy ser żółty. A oto jedna z moich propozycji.

Chrupiąca sałatka z kurczakiem – przepis:

pół piersi z kurczaka
1 duża papryka
1 kalarepa
1/3 sałaty lodowej
glazura balsamiczna
ser do posypania
trochę natki pietruszki
oliwa z oliwek
sól, pieprz, rozmaryn, oregano

Kurczaka kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni. W międzyczasie myjemy po czym osuszamy sałatę. Paprykę kroimy w kostkę, kalarepę w paski, a następnie wszystkie warzywa wrzucamy do miski. Dodajemy sałatę, przyprawiamy i dolewamy 2-3 łyżki oliwy. Dokładnie mieszamy po czym wykładamy na talerze. Na wierzch dajemy ciepłego kurczaka. Całość skrapiamy glazurą balsamiczną, posypujemy startym serem (np. parmezanem) oraz natką pietruszki. Podajemy z grzankami albo paluchem piwnym.

Chrupiąca sałatka z kurczakiem, Fot. Hanami®

Rozgrzewająca zupa z kurczakiem, papryką, kukurydzą i pigwą

Od dłuższego czasu miałam ochotę na zupę. Nie chodziło jednak o klasykę (ogórkową, pomidorową czy grochową), ale o coś lekko ostrego i bardzo aromatycznego. Wczoraj ugotowałam danie z dodatkiem kurczaka, papryki, marchwi, cebuli, słodkiej kukurydzy oraz magicznego składnika, jakim jest pigwa. Bez niej zupa ta nie miałaby delikatnego kwaskowatego smaku, który świetnie przełamuje słodycz kukurydzy. Koniecznie trzeba ją podawać z grzankami z białego pieczywa z masłem czosnkowym i kminem rzymskim. Jak dla mnie idealne zestawienie na chłodne wieczory.

Rozgrzewająca zupa z kurczakiem, papryką, kukurydzą i pigwą – przepis:

mała pierś z kurczaka
150 g słodkiej kukurydzy
1300 ml wody
2 średnie marchwie
2 średnie cebule
1 duża papryka
2 ząbki czosnku
1 pigwa (wielkości jabłka)
sól, pieprz, tymianek, oregano

Pierś kurczaka kroimy w kostkę i wrzucamy do głębokiego garnka. Dodajemy trochę oliwy i smażymy aż się zarumieni. Dorzucamy posiekany czosnek i cebulę. Smażymy przez kolejne 2-3 minuty. Następnie zalewamy mięso wodą, po czym wrzucamy pokrojoną w plasterki marchew i pigwę oraz pokrojoną w kostkę paprykę. Gotujemy przez 40 minut, około 10 minut przed końcem doprawiamy. Podajemy z grzankami.

Rozgrzewająca zupa z kurczakiem, papryką, kukurydzą i pigwą, Fot. Hanami®

Tort bezowy z kremem czekoladowym na bazie mascarpone i bitej śmietany

Torty bezowe mają to do siebie, że bardzo łatwo można się od nich uzależnić. Po wypieku z lemon curd wszyscy w około chcą więcej i więcej. Oczywiście najlepiej by za każdym razem beza była z czymś innym. Sama marzę o chrupiących wypieczonych białkach w otoczeniu świeżych owoców, ale na razie zdana jestem na inne dodatki, które lepiej smakują zimową porą. Zapraszam wszystkich do przetestowania przepisu na tort z bardzo czekoladowym nadzieniem.

Przepis na tort bezowy z kremem czekoladowym na bazie mascarpone i bitej śmietany:

250 g cukru pudru
5 białek
1 łyżka octu

200 g mascarpone
200 g śmietany kremówki 36%
200 g gorzkiej czekolady
30 g cukru

Białka ubijamy na sztywną pianę. Następnie powoli dosypujemy cukier i ubijamy dalej. Na sam koniec dolewamy łyżkę octu i ubijamy jeszcze chwilę. Gotowe białka wylewamy do dwóch tortownic o średnicy 25 centymetrów. Bezy wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 140 stopni i pieczemy przez kolejne 85 minut (piekąc w ten sposób będzie jaśniejsza i ciągnąca, jeśli zaś przez 85 minut beza będzie pieczona w temperaturze 150 stopni będzie ciemniejsza i chrupiąca). Po upieczeniu uchylamy piekarnik i zostawiamy bezy do ostygnięcia.

Kiedy bezy ostygną, przygotowujemy nadzienie. Śmietanę ubijamy z cukrem. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, po czym mieszamy ją z mascarpone (po woli dodając łyżka po łyżce). Następnie delikatnie mieszając łączymy bitą śmietanę z masą czekoladową. Krem nakładamy na jedną bezę i przykrywamy drugą. Krem wychodzi aksamitny (mój na zdjęciu jest nieco „poszarpany” gdyż zrobiłam go wcześniej i na noc zostawiłam w lodówce. Najlepiej jednak przygotować go bezpośrednio przed podaniem).

Tort bezowy z kremem czekoladowym na bazie mascarpone i bitej śmietany, Fot. Hanami®

Makaron z łososiem i szpinakiem w sosie śmietanowym

W tygodniu mało kto ma czas na przygotowywanie skomplikowanych dań. Od poniedziałku do piątku liczy się czas, no i oczywiście żeby było smacznie. Ze względu na dużą ilość pracy w dni robocze w moim domu królują makarony, zupy, risotta oraz sałatki. Zimą szczególnie potrzebujemy gotowanego jedzenia, więc bardzo zachęcam do robienia domowych posiłków. Przygotowanie dobrej pasty nie  jest skomplikowane i nie trwa dłużej niż 30 minut.

Przepis na makaron z łososiem i szpinakiem w sosie śmietanowym:

250 g dowolnego makaronu
250 g filetu z łososia
250 g świeżych liści szpinaku
300 g śmietany 12%
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, oregano
ser do posypania

Czosnek siekamy, cebulę kroimy w grubą kostkę, wrzucamy na patelnię i podsmażamy na złoto. Następnie dodajemy drobno pokrojonego łososia i smażymy przez 2-3 minuty. Dodajemy śmietanę i dusimy pod przykryciem przez kolejne 3 minuty. Dorzucamy sparzony szpinak, przyprawiamy i dokładnie mieszamy. Po kilku minutach sos jest gotowy. W międzyczasie gotujemy makaron. Po odlaniu mieszamy go z sosem i podajemy posypany startym serem.

Makaron z łososiem i szpinakiem w sosie śmietanowym, Fot. Hanami®

Sekrety rodzinne – pierogi ruskie

Czasami nazwa potrawy niewiele mówi o jej pochodzeniu. Jest dużo takich dań, które wzbudzają konsternację: pierogi ruskie, w Rosji zwane polskimi, ryba po grecku, o której nie słyszała moja znajoma z Grecji czy chociażby śledź po japońsku mający z kuchnią Kraju Kwitnącej Wiśni tyle wspólnego, co prawie nic (w Japonii też jada się śledzie).

Pierogi prawdopodobnie jadano na terenach Polski już w XIII wieku. Jest kilka hipotez dotyczących tej nazwy. Jedna z nich mówi o tym, że pochodzi ona z języków uralskich (pierogi rzekomo przywędrowały nad Wisłę z Dalekiego Wschodu przez Ural). Za tą teorią przemawia również fakt, że do Włoch z Chin przywiózł je Marco Polo. Jeszcze inna hipoteza wywodzi pochodzenie nazwy pierogi od słowa piru oznaczającego w języku staro-cerkiewno-słowiańskim „święto„, „uroczystość”  (dawniej przygotowywano je tylko na specjalne okazje, a samo ciasto w zamierzchłych czasach mogło pełnić funkcję sakralne). Na wsiach kobiety zbierały się w jednym domu i razem przygotowywały pierogi. Najczęściej serwowano je na Wigilię, w poście i na weselach.

Sposób przygotowywania oraz podawania pierogów jest bardzo różny i zależy od regionu Polski. W woj. podkarpackim można zjeść bałabuchy (z kaszą gryczaną, kapustą czy grzybami) lub pierogi po dynowsku. O ogromnych pierogach łomnicańskich czarnych górali z okolic Rytra i Piwnicznej krążą liczne legendy. Według pewnej opowieści jedna sztuka spadając ze stołu była w stanie zabić kurę z kurczętami. Pierogi nowodworskie z woj. lubelskiego są małe, z falbanką oraz nadziewane brązową kaszą, rodzynkami i miętą. Wielkopolskie pierogi z Wargowa mają cienką skórkę, przez którą przebija farsz. Serwuje się je na słodko z serem polane masłem oraz śmietaną lub na ostro (z mięsem, z kapustą) okraszone zasmażką z cebuli z boczkiem. W woj. pomorskim popularne są pierogi z kaszą gryczaną. Mimo iż kaszę gryczaną dodaje się do pierogów dopiero od XIX wieku, taka forma podania jest obecnie bardzo popularna nie tylko na Pomorzu. Innym popularnym specjałem jest dość duży, owalny pieróg z gomółką z Kociewia (odmiana pierogów ruskich). „Szlachcice” to danie z wschodniego Mazowsza i południowego Podlasia. Są to gotowane pierogi z nadzieniem ze startych a następnie smażonych ziemniaków, okraszone tłuszczem z cebulą oraz boczkiem. Ja zachęcam do wypróbowania przepisu mojego Teścia na pierogi ruskie. Miłej soboty!

Przepis na pierogi ruskie (przepis Teścia, ilość na dużą imprezę rodzinną):

2000 g ziemniaków
750 g twarogu półtłustego
1000 g mąki
2 jajka
450 ml wody
szczypta soli
2-3 łyżki olej
cebula
boczek
kwaśna śmietana

Ziemniaki obieramy i gotujemy na sypko, po czym tłuczemy (ziemniaki muszą odparować i ostygnąć). Twaróg mieszamy z ziemniakami oraz solą. Wyrabiamy ciasto z mąki, wody i jajek. Pod koniec dodajemy 1 łyżkę oleju. Wyrobione ciasto rozwałkowujemy i przy pomocy szklanki wykrawamy okręgi. Na krążki nakładamy farsz, zalepiamy końcówki, dociskamy widelcem, a nożem robimy falbanki. Gotujemy w osolonej wodzie. Wyjmujemy 2-3 minuty po tym jak pierogi wypłyną. Podajemy świeżo gotowane z osoloną śmietaną lub odsmażane okraszone cebulą oraz boczkiem.

Pierogi ruskie, Fot. Hanami®

Tort bezowy z mascarpone i lemon curd

Jest kilka obłędnych deserów, które powalają. Jednym z nich  jest tort bezowy przekładany masą z mascarpone, bitej śmietany i lemon curd. Wodzi on na pokuszenie nawet najbardziej wstrzemięźliwe osoby, jeśli chodzi o spożycie łakoci. No cóż, bardzo trudno oprzeć się delikatnej bezie i masie z cytrusowym akcentem. Jedyną jego wadą jest problem przy porcjowaniu. Beza bardzo się kruszy i dość trudno ładnie go podać.

Przepis na tort bezowy z mascarpone i lemon curd:

250 g cukru pudru
5 białek
1 łyżka octu

200 g mascarpone
200 g śmietany kremówki 36%
150 g lemon curd
30 g cukru

Białka ubijamy na sztywną pianę. Następnie powoli dosypujemy cukier i ubijamy dalej. Na sam koniec dolewamy łyżkę octu i ubijamy jeszcze chwilę. Gotowe białka wylewamy do dwóch tortownic o średnicy 25 centymetrów. Bezy wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 140 stopni i pieczemy przez kolejne 85 minut (piekąc w ten sposób będzie jaśniejsza i ciągnąca, jeśli zaś przez 85 minut beza będzie pieczona w temperaturze 150 stopni będzie ciemniejsza i chrupiąca). Po upieczeniu uchylamy piekarnik i zostawiamy bezy do ostygnięcia. Kiedy bezy ostygną przygotowujemy nadzienie.  Śmietanę ubijamy z cukrem, a mascarpone ucieramy z lemon curd. Następnie po woli, delikatnie mieszając łączymy bitą śmietanę z mascarpone. Masę nakładamy na jedną bezę i przykrywamy drugą.

Tort bezowy z mascarpone i lemon curd, Fot. Hanami®

Czarny makaron w sosie śmietanowym z krewetkami

Przygotowując jedzenie na specjalną okazję można skorzystać z jednej z dwóch opcji. Pierwsza polega na upichceniu mega skomplikowanej potrawy z ogromną ilością składników. Druga zaś, to ugotowanie prostego dania z czymś wyjątkowym. Sama najczęściej wybieram ostatnie rozwiązanie. Przepis, który dziś prezentuję, należy do łatwych i nieskomplikowanych, ale jakże spektakularnych jeśli chodzi o doznania smakowe.

Przepis na czarny makaron w sosie śmietanowym z krewetkami:

250 g czarnego makaronu (barwionego sepią)
350 g krewetek
400 g śmietany 18%
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
szczypiorek
ser do posypania
sól, pieprz, tymianek

Cebulę oraz czosnek drobno siekamy. Wrzucamy na patelnię i smażymy, aż się zarumieni. Dodajemy krewetki i podsmażamy kolejne 5 minut. Następnie zalewamy wszystko śmietaną, doprawiamy, po czyn dusimy pod przykryciem przez 6-8 minut. W międzyczasie gotujemy makaron. Gdy sos jest gotowy mieszamy go z makaronem. Przed podaniem posypujemy pastę startym serem i szczypiorkiem.

Czarny makaron w sosie śmietanowym z krewetkami, Fot. Hanami®

Delikatny sernik z mlekiem kokosowym

Deser to taka część posiłku, która spędza sen z powiek nie jednej osobie na diecie. Jak tu sobie odmówić, jak nie spróbować. Od jednego kawałka ciasta jeszcze nikt nie przytył, zwłaszcza jeśli po nim następuje długi spacer. Nie zamierzam jednak dziś pisać o odchudzaniu, ale o tym jak można odchudzić sernik, tak by nie stracił smaku. Są różne pomysły na podstawę sernika: ciasto kruche, ciasto francuskie, ciastka wymieszane z masłem. Moja propozycja to ryż preparowany. Wystarczy go wsypać do formy i zalać masą serową. Na tortownice o średnicy 25 centymetrów wystarczy około 15-20 gram ryżu. Ten prosty zabieg potrafi zmniejszyć kaloryczność ciasta o kilkaset kalorii (20 g ryżu to około 75 kalorii, około 220 gram ciastek wymieszanych z masłem 800-1000 kalorii). A teraz pora na kremowy, rozpływający się w ustach sernik z kokosową nutą.

Przepis na sernik z mlekiem kokosowym:

1000 g sera do sernika
150 g cukru
3 jajka
4 łyżki mąki ziemniaczanej
300 ml mleka kokosowego
1 łyżka ekstraktu waniliowego
15-20 g ryżu preparowanego
wiórki kokosowe
wiórki czekoladowe

Tortownice po bokach smarujemy masłem. Na dno wysypujemy ryż preparowany, po czym rozprowadzamy go równomiernie. Ryż posypujemy cienką warstwą wiórek kokosowych. Ser mieszamy z cukrem, jajkami, ekstraktem waniliowy, mąką ziemniaczaną oraz mlekiem kokosowym (ważne jest by przed otwarciem dobrze wstrząsnąć puszką, tak by powstała jednorodna mieszanina). Masę przelewamy do formy, trzeba robić to o woli tak by ryż się nie przesunął. Sernik pieczemy przez 80-85 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni. Po ostudzeniu posypujemy wiórkami czekoladowymi.

Sernik z mlekiem kokosowym, Fot. Hanami®