Kopytka z kimchi

Mariaż kuchni koreańskiej z polską? Czemu nie! Kopytka idealnie pasują do kimchi.

Kopytka z kimchi – przepis:

500 g kopytek
250 g kimchi z kapusty pekińskiej
150 g boczku (opcjonalnie)
1-2 średnie cebule
1/4 pęczka pietruszki
2 łyżki sosu sojowego
olej do smażenia

Cebulę (i boczek w w opcji mięsnej) kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju. Dodajemy kopytka i smażymy je aż ich skórka nie zrobi się przyrumieniona. Następnie dodajemy kimchi i sos sojowy. Dokładnie mieszamy i smażymy około 5-6 minut. Na sam koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Podajemy na ciepło.

Kopytka z kimchi

Biszkopt z kremem i figami

Figi to smaczne i zdrowe owoce, które idealnie nadają się jako składnik ciast.

Biszkopt z kremem i figami – przepis:

Biszkopt:
5 dużych jajek
125 g cukru
1 łyżka ekstraktu waniliowego
140 g mąki pszennej

Jajka ubijamy z cukrem i ekstraktem waniliowym 9-10 minut. Następnie łączymy powoli z przesianą przez sito mąką i mieszamy. Delikatnie mieszamy. Masę przelewamy do tortownicy o średnicy 25 cm wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 35-40 minut (lub do suchego patyczka) w temperaturze 175°C. Wyjmujemy i odstawiamy do ostudzenia. Ze środka biszkoptu wykrawamy ciasto, tak by powstała obręcz.

Krem i owoce:
250 g śmietany kremówki
250 g mascarpone
30-50 g cukru
5-6 fig
garść orzechów włoskich
świeże liście mięty
cynamon

Kremówkę ubijamy z cukrem. Następnie dodajemy mascarpone i miksujemy do uzyskania jednorodnej mieszaniny. Krem wstawiamy na 20 minut do lodówki. Na talerzu umieszczamy biszkopt. Nakładamy na niego warstwę kremu, pokrojone na kawałki figi. Posypujemy też po wierzchu orzechami włoskimi, świeżymi liśćmi mięty i cynamonem. Ciasto przechowujemy w lodówce.

„Tradycje kulinarne Danii” i spotkanie o kuchni duńskiej

Już niedługo, bo 26 października swoją premierę będzie miała moja kolejna książka z serii nordyckiej – Tradycje kulinarne Danii. Z tej okazji zapraszam na spotkanie, które odbędzie się w Warszawie. Duńska kultura kulinarna to nie tylko gwiazdki Michelin i menu degustacyjne. To również kraina chleba żytniego, słodkich wypieków pachnących marcepanem i orzechami oraz najróżnorodniejszych otwartych kanapek. W codziennej diecie nie brakuje dań z wieprzowiny, śledzi oraz kawy. Każdy przystanek podróży po Półwyspie Jutlandzkim i duńskich wyspach to odkrywanie nowych oblicz smaku.

Tradycje kulinarne Danii
26 października 2023, godzina 19:00
Volvo Car Polska, ul. Marszałkowska 89, Warszaw
WSTĘP WOLNY

Książkę można zakupić w przedsprzedaży tu.

Ciasto czekoladowe bez mąki z borówkami amerykańskimi oraz czekoladą

Ciasto na pożegnanie wakacji.

Ciasto czekoladowe bez mąki z borówkami amerykańskimi oraz czekoladą – przepis:

Spód:
200 g gorzkiej czekolady
200 g cukru
200 g masła
6 jajek

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem. Czekoladę rozpuszczamy z masłem. Do tej masy dodajemy żółtka i mieszamy. Na koniec mieszamy wszystko z ubitymi białkami. Masę przelewamy do formy (moja miała 20 cm średnicy) i pieczemy przez 45 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Nie smarujemy boków masłem, ciasto przyklei się do formy i stygnąc opadnie tworząc ładne zagłębienie na krem. Przed zdjęciem tortownicy trzeba je jednak obkroić nożem.

Polewa i owoce:
100 g gorzkiej czekolady
2 łyżki mleka
borówka amerykańska

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy mleko i dokładnie mieszamy. Mieszaniną polewamy ostudzone ciasto. Na wierzchu ciasta układamy borówki amerykańskie. Ciasto wstawiamy na 2 godziny do lodówki.

Hauts-de-France – nieoczywisty kierunek podróży

Dawno nie byłam w Pas-de-Calais. Miałam okazję przypomnieć sobie klimat regionu podczas wyjazdu w ramach study tour zorganizowanego przez Hauts-de-France, które w tym roku nosi tytuł European Regions of Gastronomy (Europejskiego Regionu Gastronomii). Hauts-de-France to region administracyjny ze stolicą w Lille, powstały w 2016 roku z połączenia Nord-Pas-de-Calais i Pikardii. To część kraju stosunkowo mało znana zagranicznym turystom, z resztą w samej Francji również uważana za dość odległą czego przykładem może być komedia Jeszcze dalej niż Północ.

Pas-de-Calais słynie z pięknych klifów, z których przy dobrej pogodzie można zobaczyć Wielką Brytanię. Jest tam wiele tras spacerowych i rowerowych dla amatorów odpoczynku na świeżym powietrzu. Saint-Omer oraz Arras natomiast to obowiązkowe miasta dla miłośników historii oraz architektury. A co z turystami kulinarnymi? Na nich też czeka wiele niespodzianek. Hauts-de-France to region, w którym działa więcej browarów niż producentów wina. Natomiast sama kuchnia zawiera w sobie elementy francuskie, flamandzkie czy nawet brytyjskie. Zacznijmy jednak od czegoś, bez czego trudno sobie wyobrazić jakikolwiek region we Francji, czyli serów. Chlubą regionu jest wywodzący z okolic Lille mimolette. Jest on półtwardy i charakteryzuje się intensywnym pomarańczowym kolorem. Wyrabia się go z mleka krowiego. Ser dojrzewa od dwóch miesięcy do dwóch lat. Będąc w Hauts-de-France nie można pominąć także maroilles. Ten ser dla odmiany jest miękki, ale ma bardzo wyrazisty smak i zapach. Prawdopodobnie wyrabia się go już od X wieku. Podaje się go samodzielnie, jako jeden ze składników deski serów, a także wykorzystuje do gotowania. Do maroilles pasuje zarówno czerwone wino, jak i piwo.

Będą w Pas-de-Calais w miejscowościach nadmorskich koniecznie trzeba wybrać się na dania z ryb i owoców morza. Najlepiej szukać miejsc gdzie stołują się lokalni mieszkańcy, wtedy mamy pewność że czekają nas wspaniałe doznania smakowe. Popularnym daniem jest le Welsh, wywodzący się z kuchni walijskiej. Historia potrawy sięga XVI wieku. Występuje ona też w wielu wersjach, z których najpopularniejsza składa się z chleba, piwa, szynki oraz ogromnej ilości sera cheddar. Flamandzkie wpływy kulinarne widoczne są natomiast w daniu carbonade flamande. Jest to gulasz wołowy doprawiany piwem.

Pas-de-Calais to również słodkości. Wystarczy wybrać się do pięknej nadmorskiej miejscowości Le Touquet-Paris-Plage. Na smakoszy czekają tam nie tylko restauracje serwujące owoce morza, ale również liczne cukiernie, kawiarnie czy sklepy z czekoladą. To właśnie tu prowadzą firmę przygotowująca lokalną wersję makaroników krewni Brigitte Macron – żony obecnego prezydenta Francji. W regionie popularne są również palets de dames – ciasteczka z dżemem brzoskwiniowym i warstwą lukru.

Restauracja Le Châtillon, Boulogne-sur-Mer
Château de Beaulieu
Château de Beaulieu
Restauracja Le Châtillon, Boulogne-sur-Mer
Restauracja Le Châtillon, Boulogne-sur-Mer
Au Temps d’Hem, Montreuil-sur-Mer
Trogneux, Le Touquet-Paris-Plage
Au Chat Bleu, Le Touquet-Paris-Plage
Au Chat Bleu, Le Touquet-Paris-Plage
Klify, Pas-de-Calais
Saint-Omer

Projekt „Tradycje kulinarne Polski”

Tradycje kulinarne Polski to bezpłatny e-book prezentujący kuchnię Polski od czasów dawnych Słowian po współczesność. To także opowieść o kulturze kulinarnej, znaczeniu jedzenia świątecznego i jego roli w domowych obrzędach. Książka wzbogacona została anegdotami, legendami, opowieściami oraz odniesieniami do literatury i sztuki. Znalazło się w niej miejsce dla kuchni sarmackiej, a także regionalnej. Uzupełnieniem całości jest rozdział o turystyce kulinarnej oraz dziewiętnaście prostych przepisów na mniej znane dania z różnych części Polski.

Publikacja ukaże się 6 grudnia 2023 roku. Będzie ją można pobrać bezpłatnie ze strony Fundacji Bunkatura.

Tradycje kulinarne Polski ukażą się także w wersji drukowanej. A wszystko to dzięki VIVAMIX – Oficjalnemu Dystrybutorowi KitchenAid w Polsce, który ufunduje 1000 egzemplarzy dla bibliotek w małych miejscowościach i innych instytucji. Gospodarstwo Podole Wielkie postanowiło powiększyć pulę książek o kolejne 100 książek. Niewielka część nakładu trafi też do sprzedaży. Książkę można zamawiać w przedsprzedaży w Sklepie Gildia.

Bieżące informacje dotyczące projektu będą publikowane również w wydarzeniu na Facebooku. Znajdą się tam informacje o podcaście, a także spotkaniach poświęconych polskiej kulturze kulinarnej.

Partnerami publikacji są: Bunkatura, Gospodarstwo Podole Wielkie, Hanami, Instytut Skrzynki – Instytut Dokumentacji, Rozwoju i Promocji Dziedzictwa Kulturowego i Kulinarnego Powiatu Poznańskiego oraz Szlak Kulinarny „Smaki Powiatu Poznańskiego”,  LaCava, Muzeum Pałacu króla Jana III w Wilanowie, Muzeum Toruńskiego Piernika oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, Muzeum Polskiej Wódki, Stowarzyszenie Polska Wódka, Szlak Kulinarny Śląskie Smaki, Śląska Organizacja Turystyczna, VIVAMIX – Oficjalny Dystrybutor KitchenAid w Polsce.

Medialnie projekt wspierają: Kuchniokracja, Mistrz Branży, Podróże kulinarne, Radio Kulinarne oraz Wydarzenia Kulinarne.

Tradycje kulinarne Polski

Tarta z brzoskwiniami i kardamonem

Uwielbiam lato i letnie ciasta. Oto przepis na jedno z nich.

Tarta z brzoskwiniami i kardamonem – przepis:

Spód:
130 g mąki pszennej
50 g cukru
1/2 łyżeczki soli
60-70 g masła
1 łyżka mleka
żółtko

Do miski wsypujemy mąkę, cukier i sól. Dodajemy drobno posiekane zimne masło, mleko i żółtko. Szybko zagniatamy ciasto, zawijamy je w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie ciasto cienko rozwałkowujemy, przekładamy do okrągłej formy o średnicy 17-18 cm i nakłuwamy widelcem. Spód pieczemy 15-20 minut w temperaturze 200°C.

Nadzienie:
150 ml kremówki
1 łyżeczka kardamonu
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2 żółtka
20-40 g cukru
2-3 duże brzoskwinie

Kremówkę mieszamy z żółtkami, kardamonem, cukrem i ekstraktem waniliowym. Masę wylewamy na ostudzony spód tarty wyłożony obraną ze skórki i pokrojoną na plastry brzoskwinią. Tartę pieczemy około 30 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180°C.

Tarta z brzoskwiniami i kardamonem

Makaron z pesto lubczykowym

Lato przynosi świeże warzywa i zioła oraz ochotę na dania szybkie, lekkie oraz aromatyczne. Makaron z pesto lubczykowym dobrze wpisuje się w ten klimat.

Makaron z pesto lubczykowym – przepis:

200 g dowolnego makaronu
pęczek lubczyku
1/3 pęczka natki pietruszki
1/3 pęczka natki kolendry
70-90 g sera Pecorino Romano
2-3 łyżki oleju rzepakowego
1-2 ząbki czosnku
sól, pieprz

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Do blendera wrzucamy lubczyk, kolendrę, natkę pietruszki, ząbki czosnku. Dodajemy ser, olej rzepakowy i przyprawy, po czym blendujemy. Gotową masę mieszamy z ugotowanym makaronem.